MikeP Napisano 13 Kwietnia 2012 Share Napisano 13 Kwietnia 2012 Pozazdrościwszy kilku kolegom sklejającego potomstwa, też postanowiłem zagonić swoją latorość do modelarstwa. Nadzieje miałem marne, bo choć mała Ola (lat 6,5), jakieś zainteresowania plastyczne przejawia, to jak dotąd realizowała je chętniej w innych materiałach niż polistyren. Pierwsze próby były obiecujące... Bryłą Spita sklejona samodzielnie. Szpachlowanie odpuściliśmy. A potem wzięły górę uwarunkowania "dżenderowe" Ale po pomalowaniu spodu zapał totalnie siadł. Cóż było robić - tatuś na głodzie (bo nie trzymał w ręku modelu i aerografu od ponad roku) pomalował resztę w parę godzin. Model wyszedł raczej śmieszny (mówiąc ładniej - poglądowy, a nie redukcyjny), ale zawsze to model więc wstawiam fotki (też słabiutkie). Może córcia zobaczywszy efekt wspólnych prac w internecie jeszcze zechce spróbować ponownie? Nie ma sensu wytykanie błędów. Z grubsza wiem jak wygląda maszyna Gleeda i wiem też, że na pewno nie tak jak poniżej, ale co tam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 13 Kwietnia 2012 Share Napisano 13 Kwietnia 2012 Skoro krytykować nie warto, to pochwalę całkiem eleganckie malowanie. I dorobienie osłon podwozia! Ten zestaw po dołożeniu innego śmigła i osłony kabiny jest zupełnie OK. U latorośli pewnie się hobby nie zaszczepi, ale może tatuś wpadnie znowu w "zug"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POLAKKK Napisano 13 Kwietnia 2012 Share Napisano 13 Kwietnia 2012 Model jest całkiem OK (pamiętaj, żeby pogratulować córce). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeP Napisano 15 Kwietnia 2012 Autor Share Napisano 15 Kwietnia 2012 Skoro krytykować nie warto: Ależ można, jak najbardziej (zwłaszcza malunek bo do tego się przyznaję)... A modelik HB faktycznie fajny z wyjątkiem śmigła i osłony kabiny (to jest masakra nie do poprawienia). Te pokrywy podwozia też mogliby dorzucić. I nie wiem co to są te trójkątne "cosie" wystające na spodzie skrzydeł. Pilota pożyczyliśmy z wraku revellowskiego Swordfisha - pomalowany został wiele lat temu i nie wygląda najlepiej, ale jakoś wypełnia pustkę kokpitu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
error.exe Napisano 15 Kwietnia 2012 Share Napisano 15 Kwietnia 2012 Piękny ma wszystko to, czego mojemu brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 16 Kwietnia 2012 Share Napisano 16 Kwietnia 2012 I nie wiem co to są te trójkątne "cosie" wystające na spodzie skrzydeł. Nikt nie wie. Ja zeszlifowałem te wypustki w swoim Spitfire ( http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=64&t=26407&p=406331 ) na którym trenowałem malowanie aero. Zresztą był to pierwszy i zapewne ostatni wykonany przeze mnie Hobby Boss. Seria Easy zdecydowanie mi nie leży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeP Napisano 16 Kwietnia 2012 Autor Share Napisano 16 Kwietnia 2012 Nie no, Twój ma poprawione to co należało poprawić i prezentuje się bardzo fajnie - zwłaszcza spasowanie szkła robi dobre wrażenie. Gdybym miał jakieś zamienniki to też chętnie bym podmienił, ale niestety polepiłem tylko zawartość pudełka. Może i ten zestaw nie jest ambitny, ale podobają mi się w nim np. linie podziałowe rozsądnej szerokości i głębokości i chyba dość dobre oddanie sylwetki Spitfire'a. Dobry dla kolekcjonerów takich modeli poglądowych (nie detalistów). Małym nakładem sił i środków można zbudować ładną (z grubsza) miniaturkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.