Skocz do zawartości

Czołgi - skala 1:48 a 1:35, różnica w cenie


nera

Rekomendowane odpowiedzi

Siema;)

Mam do was taką sprawę. Od dwóch/trzech lat nic nie sklejam z przyczyn finansowych. Ostatnio sytuacja moja się poprawiła, ale nie jest, aż tak dobrze jak 3 lata temu, w związku z tym chciałbym powrócić do modelarstwa. Wcześniej sklejałem czołgi w 1:35...

Teraz jednak zastanawiam się nad zmianą skali, głównie z przyczyn finansowych. I tu rodzi się garść moich pytań? Jaka jest różnica w cenie miedzy skalami 1:48 a 1:35? Czy jest ona wyraźna i czy opłaca się zmieniać swoje preferencje?

Jak to wygląda pod względem merytorycznym? Czy uproszczenia w samym modelu w skali 1:48 w porównaniu do 1:35 są wyraźne czy też nie ma tragedii?

Jacy producenci przodują w skali 1:48? W 1:35 (jesli chodzi o druga wojne) to generalnie w sporym uproszczeniu dragon bił się z tamiya. A jak wygląda to w 1:48?

Po pobieżnym zbadaniu tematu różnicy w cenie zauważyłem w przypadku częsci modeli, w innych modelach nie... Również nie zauważyłem za bardzo obecności dragona w tej skali.

Dla tego proszę Was o radę, pomoc, odpowiedź na moje pytania etc.

 

Pozdrawiam;)

 

PS. nie wiem czy we właściwym miejscu założyłem ten temat, jeśli nie to bez wahania przenosić:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja kleję 35 a przeskoczyłem w drugą stronę, tj z 48 na 35 między innymi z takiego powodu ze modele w 35 są dokładniej wykonane, oraz że jest do nich bardzo wiele akcesoriów. Kleję współczesne modele i miałem spory problem ze znalezieniem figur współczesnych wojaków w skali 1/48 . . . Trudno powiedzieć mi jaki jest stan na dzień dzisiejszy, lecz kiedyś dostępność modeli w 48 również była ograniczona, patrząc teraz na allegro nie jestem pewien czy modele w pancerne w 1/48 są takie tanie . . .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też oglądałem co się dzieje na allegro w tej skali. I ceny łagodnie mówiąc, mnie zdziwiły... bo w większości wcale nie są jakieś tańsze od odpowiedników w 35... Choć pare tanich sztuk (w okolicach 60/70 zł za model tamki) widziałem też...

 

Brak dodatków mnie jakoś wielce nie boli... Nigdy nie korzystałem z jakiś blaszek etc. (za cienki w uszach zawsze byłem). Mnie wystarczą tylko metalowe lufy, ew żywiczny zimm... etc... Ale mam dalej wątpliwości co do tego przejścia z 1:35 na 1:48...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tamiya ma 2 gwiazdki i tam trzeba płacić podwójnie.....sam zastanawiałem się czy nie popełnić modelu w skali 1:48 ale na pewno to nie będzie tamiya. Zawsze można zrobić tego Shermana, KW z H/B albo tygrysa z AFV ; ) na początek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej cenowo podobnie. Nie widze jakiejs wielkiej roznicy. Roznica w 48 jest miedzy konkurecja jak juz kolezy wspomnieli. Ja osobiscie do tej pory kleilem tylko 48 i niezamiezam jakis zmian mimo iz nie ma takiej oferty jak w 35. Pojazdy sa mniejsze mniej miejsca zajmoja oczywiscie kosztem zdetalowania ale cos za cos. Zimmerint tez mozna samemu wyskrobac w 48 co jeszcze obnizy koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.