B777-300 JAPAN AIRLINES - Hasegawa 1/200

[falcon]

Witam,

Mój drugi model w skali 1/200 z Hasegawy. Trzy siekierki Model wykonany prosto z pudełka, Bardzo przyjemny w składaniu i bez żadnych problemów z kalkomaniami. Na zdjęciach przy okazji umieściłem też DC-10 JAL Hasegawy 1/200 Jak na tą skalę to model jest dość długi i ledwo mieści mi się do witryny

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Michalw]

Proszę

 

 

 

 

[mydlo]

Ale śliczny jest, taki czyściutki szkoda tylko że nie 1/144...

Jedyne do czego bym się przyczepił to widoczne łączenia połówek silników, po wewnętrznej stronie wlotu, może kilka fotek na tle nieba?

[maciekf16]

Czy w modelu jest możliwość wykonania podwozia czy tylko podstawka?

[falcon]

Dzięki Wszystkim

 

"mydlo"

W 1/144 też kiedyś zrobię, ale już na własnych nogach Rzeczywiście połówki silników zostały brzydko pisząc "olane". Pominąłem takie rzeczy dla tej skali. Miał to być model sklejony w góra 2 tygodnie, ale wyszło jak wyszło. co do zdjęć to być może kiedyś zrobię. Na razie jest to moja zmora

 

"maciekf16"

Jest możliwość wykonanie modelu na podwoziu, ale jak dla mnie jest ono zbyt grube/toporne dla tej skali, i wykonałem na podstawce

[smialus]

777 najładniejszy z pasażerów, a każdy Japończyk jest ładnie, stonowano pomalowany. Podoba się mimo, że 1/200. Silniki powiadasz zmora, nie tylko dla Ciebie bo też tego etapu nie lubię. Mogli by wydać w 1/144 777, a tak trzeba czatować na aukcjach. Zresztą nie wiem dlaczego jeszcze jakaś firma nie pomyślała nad tym modelem podejrzewam, że zainteresowanie by było.

[falcon]

777 najładniejszy z pasażerów, a każdy Japończyk jest ładnie, stonowano pomalowany. Podoba się mimo, że 1/200. Silniki powiadasz zmora, nie tylko dla Ciebie bo też tego etapu nie lubię. Mogli by wydać w 1/144 777, a tak trzeba czatować na aukcjach. Zresztą nie wiem dlaczego jeszcze jakaś firma nie pomyślała nad tym modelem podejrzewam, że zainteresowanie by było.

 

Mój ulubiony pasażer W skali 1/144 posiadam dwie sztuki od Doyush'y. Wg mnie lepiej wykonany niż model Minicrafta, zwłaszcza podwozie i od razu są 3 wersje silników do wyboru Mogli by w 1/144 wypuścić wersje -300, przykładowo taka Zvezda lub Revell

[mydlo]

smialus jeśli czatujesz to aktualnie jest jedna sztuka minicraftu na allegro czaiłem się na niego, ale już za bardzo się obkupiłem w tym miesiącu

proszę link: http://allegro.pl/wyprzedaz-boeing-777-mincraft-1-144-i3474355195.html

 

Co do 3setki to konwersja Bra.Z jest całkiem nie droga, jeszcze widziałem gdzieś żywicowe końcówki skrzydeł, bo wingletami tego nazwać chyba nie można, dla wersji ER.

Muszę kiedyś sobie taki zestaw w największej konfiguracji skompletować

[smialus]

Mam dwa owe modele z tej firmy. Materiał z jakiego są wykonane daje wiele do myślenia. Ciężko się go klei i jest dziwny w obróbce, a o malowaniu nie wspominając Jakaś firma mogłaby pomyśleć nad jego wydaniem. Rynek jest biedny w 777, kalek mnóstwo a samej bazy brak.

[mydlo]

Umówmy się, ogólnie rynek liniowców jest biedny

natomiast o tym tworzywie z jakiego tworzy minicraft też już słyszałem. Może to taka sama tandeta, którą wykańcza się w stanach samochody

[smialus]

Nie mam pojęcia, pamiętam, że z podkładem miałem problem, nawet na zmatowionej powierzchni o trasowaniu nie wspominając. To się zgadza, że rynek jest biedny w porównaniu z tymi dodatkami, kalkami itd.