Skocz do zawartości

Jagdpanther Ausf G1 późna (Dragon 1:35) + dodatki


Firefly Vc

Rekomendowane odpowiedzi

Oto moja kolejna Jagdpanther z paroma dodatkami i poprawkami.

 

Rys historyczny: Jagdpanther Ausf G1 późna wersja wyprodukowana przez zakłady MBA.Większość wyprodukowanych pojazdów trafiła do jednostki s.Pz.Jg.Abt. 654.To co różni Jagdpanther-y produkcji MNH i MIAG to inny wygląd jarzma armaty.Poniżej dodałem serię kilku fotografij na który są przedstawione dwa pojazdy wyżej wymienionego producenta.I tu mam problem nie umiem się zdecydować którego odtworzyć.Ale skłaniam się ku pojazdowi o numerze bocznym 212.

 

Informacji zaczerpnąłem z dwumiesięcznika ,,Militaria XX wieku,, (nr 1 czerwiec-lipiec 2004)

 

Fotografie źródło internet.

 

Baza wyjściowa : Dragon 1:35 Jagdpanther Early Production (Smart Kit) numer katalogowy 6458

ABER - 35L-08 KwK 43/3 L/71( 88 mm) późna wersja

ABER - R-26 Niemieckie anteny od radiostacji ( 2 m ) w opakowaniu są 3 sztuki

ABER - 35L-63 Zestaw 2 luf do niemieckich czołgowych karabinów maszynowych typu MG-34

Dojdą jeszcze Friulmodel ATL-08 Panther Ausf G późny typ gąsienicy

Dojdą zapewne też i blaszki

PanzerArt 35048-1:35 Mantlet for Tank Destroyer Jagdpanther (Mid Pattern)

PanzerArt 35098-1:35 Idler Wheels For Panther/ Jagdpanther (Late Model)

 

1480709_546699962093066_497697423_n.jpg

 

1549473_546699995426396_2124579875_n.jpg

 

1526374_546700582093004_1956469909_n.jpg

 

994672_546700632092999_290878620_n.jpg

 

1509254_546699965426399_2052161775_n.jpg

 

1484704_546700165426379_1815672431_n.jpg

 

1532133_546700342093028_1447362810_n.jpg

 

1499502_546700355426360_1859344987_n.jpg

 

1544436_546700178759711_726039656_n.jpg

 

1479148_546700605426335_419483376_n.jpg

 

579365_546700585426337_1785215940_n.jpg

 

1525592_546700532093009_2006074001_n.jpg

 

1546295_546700305426365_366631348_n.jpg

 

1005039_546700188759710_1173726828_n.jpg

 

A tu najlepiej obcykana Jagdpanther Ausf G1 późna (M.B.A.)przez Kanadyjczyków podczas wojny

 

1545088_546724515423944_1131661562_n.jpg

 

1546327_546724485423947_1457093477_n.jpg

 

1522244_546724468757282_1445934305_n.jpg

 

1486739_546724378757291_523714485_n.jpg

 

996694_546724315423964_266792141_n.jpg

 

1530454_546724295423966_607572276_n.jpg

 

1545074_546724572090605_506727744_n.jpg

 

996690_546724418757287_1616817066_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moje skromne uwagi:

 

- Zdanie "Większość wyprodukowanych pojazdów trafiła do..." w kontekście wstępu można odczytać tak, że chodzi o większość produkcji MBA, na to zaś nie ma żadnych papierów. Gdybyś pisał jaśniej, nie byłoby potrzeby się domyślać.

 

- Na zdjęciach są conajmniej cztery, nie dwa pojazdy. Który, poza tym u Kanadyjczyków, zaliczasz do produkcji MBA, ciężko wyczuć. Każdy z nich mógłby być na siłę przypisany MBA lub też nie - taki jest obecny stan wiedzy.

 

- Dwa z tych czterech mają ów przejściowy model jarzma działa. W przypadku "212" (jedyna znana fotografia), tego powiedzieć nie można - on mógł mieć teoretycznie każdą z trzech wersji. Podobnie ten z drugiego planu na pierwszych zdjęciach.

 

- Na tychże zdjęciach są wozy z Abt. 560, zaś zdjęcia użyte w artykule bywały różnie interpretowane. Wg mnie pokazują one pojazdy Abt. 655, jestem więc na przekór temu, co podaje artykuł.

 

- Producent i jednostka w świetle przywołanego artykułu w Militariach: Poza nim nie ma za bardzo do czego sięgnąć, a artykuł, niestety, nie jest dobry. Można go krótko określić jako niewypał lub napisać o nim długi tekst wykazujący słabości ogólnych wniosków, jak i ilustracji. Trzeba w każdym razie zauważyć, że sam autor raczej pisze o hipotezie (zaskakującej, bo większość detali pasuje do Jp. z MIAG) w kwestii producenta tytułowego pojazdu, mimo, że w angielskim tekście już jakby o faktach (dziwne rozdwojenie jakości). Natomiast przynależność do Abt. 654. jest w ogóle nieumotywowana, przyjęta jakby z góry i nie została wyjaśniona rzecz wyglądająca na nieprawdopodobną - że pojazd tego batalionu znalazł się w tym rejonie. Nota bene, jakoś nie wiadomo dlaczego egzemplarz "212" jest w artykule podawany za tak samo zmodyfikowany, gdyż z fotografii to na pewno nie wynika. Ktoś tu coś wymyślił, tak jak wielkość i krój cyfr numeru na pojeździe. Nie polecałbym tego źródła ani w zakresie rozpoznania jednostkowego pojazdu, ani szerszego tła. Ale duże i główne "ale" przy wszelkich próbach uogólnień - piszący miał przecież na uwadze głównie pojazd z Reichswald z unikalną przeróbką wydechu i być może całkiem niechcący wprowadzil sugestię, że wszystkie Jp. z danym jarzmem uważa za produkt MBA.

 

- Producent Jp. z tym jarzmem według mnie: Ów wariant powstał w MIAG, więc chociaż został zapewne udostępniony MBA, nie można go traktować jako wyróżnika produkcji MBA. Większa ilość przeanalizowanych fotografii sugeruje, że Jp. tak wyposażone produkowały jakiś czas obie firmy i owszem, egzemplarze od obu producentów trafiły na stan m.in. Abt. 654. Nie obraź się, ale na dziś jednak kombinowanie, które zdjęcie pokazuje wóz którego producenta. to wyższa szkoła jazdy i najwyżej ostrożne hipotezy można stawiać, dlatego piszę, że zdjęcia sugerują, nie dowodzą.

 

- Myślę, że z dochodzeniem, co jest co, badacze utknęli w martwym punkcie, bo o podobnych Jp. mało się pisze, chyba że wzorem pewnych rosyjskich opracowań w ciemno bierze się za prawdę co popadnie, np. ten artykuł z Militariów. Tak powstaje legenda, a nie historyczny rys.

 

- Bez dorabiania filozofii, dla wykorzystania jako wzorzec modelu z dobrymi detalami ja brałbym w tej chwili pojazd z Reichswald), bo przy nim najmniej trzeba sie domyślać szczegółów, a unikalna modyfikacja stanowi odrębną ciekawostkę. W przypadku tych innych egzemplarzy za dużo pozostaje niejasności i niepotrzebnie można się wprowadzać w kanał przy oparciu o niepotwierdzone teorie. Właściwie o ich niepowielanie mi głównie chodzi, bo wybory modelarskie to już tylko Twoja rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałem - ja bym tak zrobił. Mimo, że rozgryzam kilka podobnych egzemplarzy, do żadnego nie ma tak dobrego zestawu zdjęć. Dostarczają informacji cenniejszych od prób opisu rodowodu pojazdu czy jego przynależności. Oczywiście patrząc z punktu widzenia modelarza, a nie np. piszącego historię rozwoju konstrukcji lub skomplikowanych losów produkcji. Tym zdjęciom warto się dobrze poprzyglądać, bo dzięki temu model może być o wiele prawdziwszy, niż gdyby był oparty na rysunkach ilustrujących artykuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj..., na zdjęciach masz:

- Wóz z Reichswald (cała seryjka)

- "212"

- Wóz widziany z przodu na pierwszych trzech

- Wóz widziany z tyłu za tym w.w.

 

Co do Jp. z Reichswald, staralem się zwrócić uwagę, że nie ma żadnej pewności w kwestii jego producenta. W Militariach podano jedną hipotezę, ja mam inną i właśnie jestem za opcją MIAG.

Jeśli koniecznie chcesz mieć swój pogląd na to, to dokładnie przeanalizuj zarówno artykuł, jak i wszelkie dostępne wiadomości na temat perturbacji produkcji MIAG latem i jesienią 44., na temat pośredniego wariantu jarzma armaty (podobno istniało już w czerwcu owego roku) - w ogóle sporo materiału. Sądzę, że prędzej zbudujesz model, niż przyznasz rację jakiejkolwiek hipotezie, toteż nie wiem, czy warto Ci się silić na znalezienie pewnego rodowodu pojazdu.

Co do mojej hipotezy, uważam ją za bardziej wiarygodną choćby z tego względu, że na tym Jp. występuje modyfikacja, która prawdopodobnie jest fabrycznym, eksperymentalnym, może pierwszym zastosowaniem Flammvernichter na używanym bojowo pojeździe z rodziny panter. Nie jest do uwierzenia, aby takie coś powstało w MBA, firmie z trudnością wdrażającej nową dla siebie produkcję i to już przy starcie. Jak i kiedy (może z przerwami i opóźnieniami) to przebiegało, można tylko spekulować, ale moim zdaniem, przy końcu r. 44. było to możliwe tylko w firmie "macierzystej", czyli MIAG. Hipoteza autora artykułu, że to pojazd z MBA, jest niewiarygodna w zestawieniu z faktami przez niego podawanymi, głównie z tym, że MBA od jesieni przygotowywało sie do produkcji Jp., ale przez liczne trudności dopiero z końcem roku zdołało wypuścić za swoje bramy pierwsze pojazdy. Ja w takim układzie nie widzę szans, aby ktoś wpadł na pomysł obarczania początkującego producenta wprowadzaniem nowinek technicznych. Mogły się pojawić w dalszej produkcji, i w konfiguracjach zupełnie dotąd niezbadanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.