Skocz do zawartości

1/72 F-14D ale z Fujimi wersja z 1992 r.


jl

Rekomendowane odpowiedzi

Oto fotki modelu wypuszczonego przez Fujimi w 1992 r.

Ja na opwe czasy to cos nowatorskiego - raczkujące wówczas blachy fototrawione i części z białego metalu. W tym modelu, wypuszczonym w ramach serii Royal Collection z białego metalu są elementy podwozia. W sumie coś co teraz masowo jest produkowane przez Scale Aircraft Conversions.

 

Opakowanie:

DSC05936.jpg

 

Instrukcja i kalki:

DSC05937.jpg

 

Zawartość zestawu waloryzacyjnego:

 

DSC05941.jpg

 

DSC05942.jpg

 

DSC05943.jpg

 

DSC05944.jpg

 

DSC05946.jpg

 

DSC05947.jpg

 

DSC05951.jpg

 

DSC05954.jpg

 

DSC05956.jpg

 

DSC05959.jpg

 

A póżniej już zawartość wspólna dla pozostałych zestawów z rodziny F-14:

 

DSC05963.jpg

 

DSC05964.jpg

 

DSC05965.jpg

 

DSC05966.jpg

 

DSC05967.jpg

 

DSC05968.jpg

 

DSC05969.jpg

 

DSC05970.jpg

 

DSC05971.jpg

 

DSC05972.jpg

 

DSC05973.jpg

 

DSC05975.jpg

 

DSC05976.jpg

 

DSC05978.jpg

 

DSC05979.jpg

 

DSC05980.jpg

 

DSC05982.jpg

 

DSC05983.jpg

 

DSC05984.jpg

 

DSC05985.jpg

 

DSC05986.jpg

 

DSC05987.jpg

 

DSC05988.jpg

 

DSC05989.jpg

 

DSC05990.jpg

 

DSC05991.jpg

 

DSC05992.jpg

 

DSC05993.jpg

 

DSC05994.jpg

 

DSC05995.jpg

 

DSC05996.jpg

 

DSC05999.jpg

 

DSC06001.jpg

 

DSC06002.jpg

 

DSC06003.jpg

 

A na koniec porównanie kół. Zestaw Fujimi jak juz wspomniałem wcześniej zawiera części metalowe jak i gumowe. W zestawie są także części plastikowe.

Oto kilka fotek dla porównania:

DSC05945.jpg

DSC05962.jpg

DSC05977.jpg

 

DSC05948.jpg

DSC05998.jpg

 

Czy warto? Za swój zestaw zapłaciłem ok. 30 USD plus transport. Wykopany był z działu sklepu, gdzie pewnie nikt nie zaglądał. Ot taka okazja. Nie ma jednak porównania z modelem z Fine Molds, przedstawionym przez Solo (zobacz wątek: http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=66&t=50269).

Są to zupełnie dwie różne klasy, nie tylko cenowe ale i w wykonaniu

Ale wg mnie na plus trzeba zaliczyć próby z odlewami z białego metalu. Nie są one jednak aż tak doskonałe.

Na minus jednak brakuje mu finezji ze zróżnicowaniem powierzchni, co można zobaczyć w modelu FM.

Biorąc jednak rok produkcji (1992) oraz to, że wypraski Hasegawy/Revella czy też innych producentów są z tego samego okresu, model Fujimi w tej czy też uboższej wersji (choć też z gumowymi kołami) wart jest poświecenia uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam model nie wygląda najgorzej, jeśli chodzi o części plastikowe.

Z tego co widzę, to części metalowe wyglądają bardzo źle.

Chodzi mi o tę porowatą powierzchnię - trudno mi sobie wyobrazić jak można wyszlifować na gładko te golenie podwozia czy felgi.

Za to blaszki fototrawione pierwsza klasa.

To mi przypomniało, gdy jakoś tak na samym początku lat '90, gdy po raz kolejny usiłowałem powrócić do modelarstwa, kupiłem sobie Tomcata 1:48 Hasegawy, gdzie też był takie blaszki - tylko za Chiny nie wiedziałem co ja mam z nimi zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.