Skocz do zawartości

Sd. Kfz. 251/1 - Tamiya - 1:35


premier1986

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że przy sobocie muszę siedzieć w robocie postanowiłem rozgrzebać kolejny model:D

Mittlerer Schützenpanzerwagen Sd.Kfz.251/1 wersja C (z tego co się zorientowałem po różnego rodzaju zdjęciach artykułach itp.)

Z tego co wiem, między innymi wersja C była na wyposażeniu 12 pułku grenadierów pancernych 4 Panzer Division podczas stacjonowania w Polsce w latach 44-45.

 

Wracając do samego modelu. Jest to zestaw Tamiya 35020 który zostanie wzbogacony zestawem blach od Edka 35432

 

Jest troszkę nadlewek ale co najważniejsze kadłub, który składa się z części górnej i dolnej pasuje bardzo dobrze do siebie.

 

Już nie długo pierwsze zdjęcia z budowy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Skoro wstęp merytoryczny to ja ze dwa słówka, 4ta Pancerna w pierwszej połowie '44 cofała sie przez Desnę w kierunku Bgien Pińskich, później trafiła do północnej Ukrainy gdzie została przezbrojona aby ostatecznie w drugiej połowie roku trafić na północ, na tereny Państw Bałtyckich. W połowie stycznia 1945 roku zostaje wysłana z Pilawy, drogą morską z częścia pojazdów mechanicznych i bez czołgów do Gdańska. Po perypetiach sprzetowych, ostatecznie toczy walki odwrotowe od Świecia nad Wisłą cofając sie do Gdańska, gdzie walczyła w obronie miasta zaś jej niedobitki ostatecznie kapitulowały wciąż z bronia w ręku w maju (9) przezd sowietami na Mierzei Wiślanej. Między czasie, zgodnie z rozkazem z OKH (OKW?) 200 "najpotrzebniejszych" (w rzeczywistości wybrano żonatych i wielodzietnych) czołgistów z 35 Pułku Pancernego zostaje odesłanych do Rzeszy. Trafiaja na pokład transportowca "Goya"... Uratowało się zaledwie kilku. Określenie "...podczas stacjonowania w Polsce w latach 44-45." jest sporym uproszczeniem.

 

Trzymam kciuki, chetnie obejżę pojazd z mojej ulubionej dywizji pancernej.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A taki wtręcik... Mam sentyment do tej dywizji a jej historia i szlak bojowy, zwłaszcza końcówka wojny, jest naprawdę ciekawy. Myślę że to zwyczajna okazja żeby złapać trochę informacji, dla tych którzy chca je zdobyć. Jak piasłem, będę podglądał i kibicował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz cos więcej może na temat sdkfz 251c? Chodzi mi o zdjecia z pomorza szczegolnie albo kurlandi. Ja dysponuje tylko jednym schematem maloania z tego okrezu z Militarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos mialem. Musze przegrzebac swoje przepastne archiwum. Zdjecia pochodzily prawdopodobnie z okresu na Ukrainie 1944 czyli tuz z przed wyslania do Estonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z najważniejszych bitew na ziemiach polskich, to chyba warto wspomnieć o bitwie na podejściach do Warszawy w rejonie Wyszkowa i Tłuszcza, gdzie 4. PzDiv w pierwszych dniach sierpnia pomogła IV. KPanc SS powstrzymać sowietów na podejściach do Warszawy.

 

W I./PzRgt 12 było na 1 sierpnia 1944 roku 50 sprawnych transporterów (w całej dywizji 237 różnych typów) i część z nich to pewnie SdKfz 251/1 C.

Ciekawostka: dowódca dywizji von Saucken używał dość "antycznego" w tym czasie SdkFz 251/6 B.

A co do malowania, to jest dość znane zdjęcie SdKfz 251/1 C z numerem bocznym 232 z I. batalionu 12. pułku grenadierów pancernych w monografii 4. DPanc Michulca. Pochodzi (według opisu) z Kurlandii, a więc z drugiej połowy sierpnia 1944. Nie byłoby więc błędem użycie tego malowania dla pojazdu walczącego pod Warszawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli Gdańsk lub Mierzeja Wiślana to już nie za dużo białego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym uniknąć białego. Widziałem gdzieś schemat malowania piaskowego z zielonymi hmmmm "esami floresami":-D brak mi fachowej terminologii:-\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli Gdańsk lub Mierzeja Wiślana to już nie za dużo białego.

Gdańsk?

Raczej na biało. Przynajmniej do 7 marca padał śnieg, a jeszcze 19 marca w nocy był mróz. Czy do "dwudziestegoktóregoś" marca zmyto by kamuflaż zimowy?

 

Przy założeniu, że zdarzyłby się mały cud i ten pojazd przetrwał walki w Kurlandii, na Pomorzu i w Gdańsku, a potem dotarł w okolice Mikoszewa (i ogólnie ujścia Wisły), to może być...

 

SdKfz%20251_1%20C.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w pracy chciałem zrobić więcej ale nie było przez większość czasu prądu a słoneczka też jak na lekarstwo więc wiele nie zrobiłem. Wkleiłem mocowania kół (dużo szlifowania ze względu na przesunięcia formy) oraz trochę podłubałem przy desce rozdzielczej. Oto efekty

f6e3198fe9a5157e19f35376974d3bf0.jpg

d9954b77abcb197825930cbd743d213e.jpg

 

Nie ukrywam że chciałem uniknąć zimowego kamo bo ilu modelarzy tyle opini o czym przekonałem się robiąc t-80 zimowego. Jednak jeżeli taka jest prawda historyczna to jestem w stanie zrobić takie malowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej na biało. Przynajmniej do 7 marca padał śnieg, a jeszcze 19 marca w nocy był mróz. Czy do "dwudziestegoktóregoś" marca zmyto by kamuflaż zimowy?

 

 

Hmmmm... Dowodów nie mam ale słynne zdjęcie Królewskiego Tygrysa z Nowych Ogrodów pokazuje że jednak nie wszystko było pomalowane na biało. Chyba że sowieci go umyli dla draki. Poza wszystkim, w czasie walk na linii Chełm (obecnie) Siedlce, Matemblewo i później, w wyniku nalotów i ostrzału sowieckiej artylerii doszło do pożarów i w efekcie do "burzy ogniowej" co doprowadzało nawet do topienia się i palenia asfaltu na ulicach, czy w tych okolicznościach w miescie był jeszcze jakiś śnieg? Po Bramie Oliwskiej, Dworcu głownym i Forcie Wilk, (później Nowych Ogrodach) nastapił odskok za motławę i martwą wisłę, myślę że już wtedy niewiele zostało z zimowego kamuflażu. Mimo rozkazu dowódcy obrony miasta o zniszczeniu wszystkich pojazdów mechanicznych, po ewakuacji za Motławę, dowódca 4tej zdołał wybłagać aby nie stosować tego roskazu w stosunku do 4tej *(Dowódca obrony miasta był wcześniej dowódca tej dywizji). Z całą pewnością przetrwało kilka czołgów i transporterów opancerzonych, miedzy innymi wóz dowodzenia dowódcy 35 pułku pancernego, nazywany "Jaskółką" który trafił na Pomorze Gdańskie z Kurlamndii...

 

P.S. Właśnie zajażyłem że zdjecie trójki należącej do 35 pułku, z ulicy Łagiewniki również przedstawia wóz bez kamuflażu zimowego. Zdjęcie zdobycznego SU85, co do którego istnieje domniemamnie że należał do 4tej pancernej, mimo malowania niemieckiego, również jest bez białego "nalotu" a zrobione było prawdopodobnie na przedmieściach. Dla mnie to dość dużo ale oczywiście każdy może powiedzieć że nie wystarczająco.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra do malowania jeszcze daleko więc do tego czasu myślę że uda się rozwiązać ten problem, nie mniej cieszy mnie ilość opini w tej kwesti

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tylko uprościć robotę chciałem.

Pewnie, że nie wszytko było na biało pomalowane, ale też czasem coś jeszcze bywało. Widać to na zdjęciach niektórych pojazdów potopionych w Zatoce Gdańskiej, czy nawet na sowieckich czołgach, które resztki kamuflażu zimowego miewały.

 

@premier1986 - jak ni chcesz zimowego kamuflażu, to po prostu trzeba by założyć, że malujesz pojazd z okresu koniec marca/początek kwietnia. Tu bez względu czy zdecydujesz się na więcej czy mniej plam kamuflażowych, to i tak w dużym stopniu zniknąć one mogą pod brudem, błotem, itd. W tym czasie ten pojazd byłby już raczej mocno styrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety moje źródło wiedzy zostawiłem w pracy dlatego się nie wypowiadam ale myślę że z tym malowaniem można tak jak mówisz zrobić. Poza tym jak nie jest pojazd pomalowany na biało to wydaje mi się że można więcej ciekawych efektów zrobić jak różne otarcia zarysowania itp

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz go zrobić na dunkel gelb ale w zakamarkach resztki białego. Może to jest ciekawy pomysł. Zeby było widać że końcówka wojny, możesz sobie na przykład odpuścić MG, zamontować tylko osłonę, bez broni. Część sprawnych pojazdów bojowych było jeszcze wykorzystywanych do obrony i lokalnych kontrataków na Mierzei. Nie były to duże akcje a do tego, w ich czasie tracono ostatnie pojazdy, kończyło się paliwo i amunicja. Wiem że z niektórych pojazdów (transportery półgąsienicowe, ciągniki półgąsienicowe i być może jakieś cięzarówki, saperzy budowali przystań która słuzyła do załadunku uciekinierów ewakułowanych z Mierzei na Hel. Z Helu ewakuacja do Rzeszy odbywała się do ostatniej chwili. Mimo wyraźnego rozkazu, mówiącego że w nocy z 8/9 maja, od północy wszystkie okrety i statki Kriegsmarine mają pozostć w portach a te będące w morzu, zawinąć do najbliższego portu, z Helu późnym wieczorem 8 maja wyszedł konwój do Niemiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czekaj czekaj. Sam dunkel gelb to chyba nie bardzo. Powinny być też zielone elementy kamo. Bo środek to na dunkel gelb cały jeżeli dobrze kojażę?

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi chodzilo o kolor glowny, bazowy, przewazajacy czy jak tam zwac. Pewnie uzylem skrotu myslowego. Tak, jak najbardziej. Maluj go z kamo a w kacikach i zakamarkach zrob mu resztki zimowki nie zmytej do konca. Tak ja bym to widzial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to ciekawa opcja. Ale do malowania jeszcze daleko. W srodku dużo roboty z blachami będzie. Zestaw nie drogi a bardzo rozbudowany. Mogę go bardzo polecić do tego modelu. Pozwala wyciągnąć dużo uproszczeń i poprawić trochę błędow

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzialaj, czekam na relacje z fotkami. Bede mial krztynke wiecej czasu to posxukam tych zdjec o ktorych pisalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie fotki już dałem:-D dzisiaj to raczej nie pokleje. Teraz wypad 40 km na cmentarz a potem mam inny model do rozlożenia nasmarowania i ponownego złożenia. Wuzek mojego pierworodnego:-P

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojcowstwo zobowiazuje. Tylko z rozpedu wozka nie pomaluj w jakies kamo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o tym malowaniu niemieckim z konca wojny bodajrze z kroplami deszczu (nie pamietam nazwy)

 

Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.