dewertus Posted March 23, 2008 Share Posted March 23, 2008 Witam, Kolejny mysliwic z II Wojny Swiatowej, tym razem Me-109E-7 w sali 1/72 wykonany z zestawu Hobby Boss'a. Inspiracja wykonania tego modelu byl artykul (jesli dobrze pamietam to opublikowany w Aero lub Militariach XXw) opisujacy dosc zadki przypadek w histori jednostek lotniczych - jedostka (JG-26) nie poniosla zadnej straty w trakcie walk toczonych nad Malta podczas pobytu jednostki w rejonie M.Srodziemnego w 1941 r. samolot w malowaniu dowodcy jednostki: Staffelkapitan Oblt. Joachim Muncheberg. Lotnisko Gela, Sycylia, Marzec 1941. Jak zwykle uwagi i komentarze mile widziane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted March 24, 2008 Share Posted March 24, 2008 Dokonam zbiorczej oceny zaprezentowanych przez Ciebie modeli, gdyż wykonane są na podobnym poziomie. Twój warsztat wymaga jeszcze sporego treningu. Przede wszystkim pędzelkowanie, które tutaj wydaje się zbyt grube. Plamy i przejścia kolorów na modelach są nierówne (polecam zastosować taśmę zabezpieczającą Tamiya). Kalkomanie zwłaszcza na P-40 świecą się. Albo nie dałeś połyskującego lakieru pod kalki,albo nie użyłeś płynów,albo jedno i drugie... Dobrze,że zaczynasz kombinować z okopceniami i brudzeniem,ale najpierw przećwicz rzeczy,które wymieniłem powyżej,a potem pomyśl o brudzeniu. Pamiętaj,że lepiej zawsze sklejać jeden model pół roku niż 6 modeli przez miesiąc. Cierpliwość przyjacielem modelarza. Ogólna ocena: MS.406 - 3/10 P-40 - 3/10 Jak - 3,5/10 Bf-109 - 3,5/10 Najbardziej podoba mi się z nich Jak. Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dewertus Posted March 24, 2008 Author Share Posted March 24, 2008 Dzieki za komentarze, dobrze jest poznac opinie innych modelarzy, gdyz to ich krtytyczna ocena zmusza do stalego doskonalenia sie adulescentia est tempus discendi, sed nulla aetas sera est ad discendum 1. przy przejsciach stosuje tasme Tamyia 2. przy wszystkich modelach stosuje plyn Mark Softer lub Tensol - lecz rzeczywiscie nie stosuje lakieru pod kalki. 3. Pedzelkowanie ostatnio doprowadza mnie do szalu - stoswalem farby Humbrola, niestety ostatnimi czasy zbyt czesto przekonuje sie o pogoszeniu sie jakosciowym tychze farb - kolory nie sa takie same (wiele razy zdarzalo mi sie miec rozne odcienie tego samego koloru), zas totalna katasrofa sa "smugi" pozostajace po wyschnieciu farby (probowalem juz je bardziej rozcienczac, strosowac rozne pedzle - i grubosci i miekkosci wlosia) - bez wiekszego efektu. Najciekawsze jest to ze mam kilka puszek nieco wiekowych - i tam po dodaniu rozpuszczalnika i dokladnym wymieszaniu nie mam takich problemow. 4. co do pospiechu i cierpliwosci - tak sie zlozylo ze w ciagu ostatnich dni "wykonczylem" klika modeli, ktore czekaly od dluzszego czasu (np. MS 406C kilka tygodni) - kalki, ostatnie doklejki, itp i w jednym czasie umiescilem je na forum ) pzdr. Hub Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted March 24, 2008 Share Posted March 24, 2008 Humbrole są niezbyt wdzięczne pod pędzel. Trzeba je bardzo dobrzee rozmieszać,potem wstrząsać nimi kilka minut i dobrze rozcieńczać najlepiej rozcieńczalnikiem Wamodu. Do Humbroli najlepiej używać okrągłych pędzli i po każdym malowaniu solidnie je czyścić. Najlepiej jednakże spróbować do pędzelkowania farb Acrylowych (na początekPactra,Tamiya i Model Master Acryl) gdyż dają bardzo dobre efekty i (szczególnie Tamiya) mają dość dobre odcienie np. Olive Drab. Poza tym np. Pactra jest tańsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.