Wicio1d Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 (edytowane) Witam!! Zapraszam do kolejnej mojej relacji, tym razem będzie to samochód osobowy marki Chevrolet. Chce skleić go zgodnie z oryginałem, jednak jeśli chodzi o malowanie chce mu nadać trochę współczesnej duszy. Ale to w zależności od moich umiejętności posługiwania się aero. Foto pudełka: Prace rozpocząłem od silnika i to co na razie zrobiłem: Na razie tyle, dziś myślę że jeszcze coś wyskubie. Pozdrawiam!! Edytowane 15 Kwietnia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamuss Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 Jak na razie niewiele zdziałałes. Jednak od razu rzuca się w oczy nie pomalowany blok. W dodatku widać łączenia połówek bloku. Wiem, że silnik jest mało widocznym elementem w modelu ale warto też i tą część "dopieścić". To tyle z uwag. Powodzenia w dalszych pracach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elefantes Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 A co to za model kolego? Możesz dać fotkę pudełka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bilonzo Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 A co to za model kolego? Możesz dać fotkę pudełka? Przecież Kolego zdjęcie masz zamieszczone Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwir3k Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 zobacz BILONZO że post autora tematu był edytowany ;) Pozostaje mi życzyć powodzenia w budowie xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bilonzo Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 A to bardzo przepraszam naprawdę. Jeszcze raz sorki . Kolego elefantes przepraszam za moją nieuwagę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwir3k Napisano 15 Kwietnia 2008 Share Napisano 15 Kwietnia 2008 Człowiek to nie maszyna i zawsze może się pomylić xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 16 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 16 Kwietnia 2008 Witam!! Widze, że małe zamieszanko się zrobiło ale jest juz git . Kolejna odsłona relacji. Pomalowałem silnik wzorując sie na tym linku(http://images.google.pl/i...6lr%3D%26sa%3DN ). Idealnie nie wyszło ale i tak jestem zadowolony. Teraz czeka mnie stworzenie okablowania, tylko nie wiem czy zrobić go teraz czy jak osadzę silnik w szkielecie samochodu. Ale raczej zrobię to po wklejeniu go w szkielet. Czym malujecie samochody, zwykłymi farbkami czy są jakieś co imitują lakier samochodowy?? Koniec gadania, w zasadzie pisania, czas na foty: Pozdrawiam!! C.D już niebawem Zapraszam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamuss Napisano 16 Kwietnia 2008 Share Napisano 16 Kwietnia 2008 Na początku odpowiedź na Twoje pytanie. Najlepsze efekty uzyskuje się malując nadwozie aerografem/pistoletem używając lakierów samochodowych. Nieco słabsze efekty osiąga się sprayami (wiele osób używa lakierów Motip - do dostania w sklepach z lakierami do samochodowymi). Co do technik i sposobów malowania (warstwy, podkłady, czasy schnięcia, kolejność malowania) to proponuję poczytać dział Jak to zrobić/pokazać - sporo o tym było. A teraz komentarz tego, co stworzyłeś. Widać wyraźne zaciągnięcia pędzlem. Postaraj się rozrobić farbkę przed malowaniem. Nie rób tego jednak z całą zawartością pojemnika. Odlej troszeczkę np do wytłoczki po lekach. W ten sposób jak coś Ci nie wyjdzie to nie zepsujesz całej farbki. Elementy o różnych kolorach (kolektory wydechowe/blok silnika) maluj przed sklejeniem - uzyskasz wyraźną granicę między kolorami. Jeśli malujesz na dwa kolory elementy odlane razem (np blok/obudowa skrzyni) używaj taśmy maskującej. Ale uważaj aby z taśmą nie oderwać farby. Najlepiej kup specjalną taśmę maskującą do modeli. Druga sprawa to kolor miski olejowej - powinna być czarna błyszcząca ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elefantes Napisano 16 Kwietnia 2008 Share Napisano 16 Kwietnia 2008 Bilonzo nie ma sprawy, po prostu tej fotki wcześniej nie było Natomiast Wicio co do tego co widzimy na fotkach to ojojoj nie za dobrze to wygląda Pomalowanie takiego silnika pędzlem powinno ci zająć przy dobrych wiatrach 18 godzin. A odnoszę wrażenie że malnąłeś go jedną grubą warstwą farby... Poza tym chyba wszystko OK. Cieszę się, że będziesz wprowadzał okablowanie silnika, bo to zawsze jakiś krok naprzód, no i model jest bardzo ciekawy. Powodzonka!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 16 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 16 Kwietnia 2008 Hmmm, malowanie pędzlem zawsze wychodziło mi niezbyt i teraz wiem, że nie warto sklejać wszystkiego a później malować. Miska olejowa owszem powinna być na czarna, ale wzorowałem sie na linku, który wcześniej zapodałem i była na pomarańczowo. Nawet tak ciekawiej wygląda, tym bardziej że jak spojrzymy od strony podwozia to będziemy widzieć trzy góra cztery kolory (czerń, stalowy/aluminiowy i pomarańcz). Silnik malowałem w dwóch etapach: wczoraj czarny podkład i niektóre elementy wieczorem przemalowałem na określony kolor ,dziś pokryłem jedną warstwa kolejne elementy, a kilka godzin później nałożyłem drugą warstwę. Po wyschnięciu poprawki. Nie zalałem silnika jak podłogę w Horchu. Dzięki za uwagi i postaram się gorąco poprawić;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 12 Maja 2008 Autor Share Napisano 12 Maja 2008 Witam!! Cały czas dłubałem przy samochodziku i obecny stan jest taki: Fotele: Chciałbym je trochę wzbogacić m.in o pasy bezpieczeństwa (nie spotkałem się z żadnym elementami fototrawionymi do tego modelu, a i same pasy niezbyt wiem z czego zrobić by były podobne do tych co są w oryginalnym chevellu, także chciałbym poprawić fakturę samych foteli, żeby było widać że to skóra. Czy dobrym materiałem będzie tu np: chusteczka higieniczna???). Karoseria:: Efekt jaki widzimy teraz to drugie podejście, przy pierwszym jakieś cićki przykleiły mi się do listwy na samym dole i zebrała się tam farba tworząc spora kulkę. Myślę, że teraz jest całkiem przyjemnie a i kolor jest miły dla oka: Na razie tyle, kolejne etapy prac niebawem. Pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 18 Lipca 2008 Autor Share Napisano 18 Lipca 2008 Witam! Kolejna odsłona relacji. Chcę wreszcie skończyć ten model jak i pozostałe, nad którymi dość ślamazarnie pracuje. Na początku dość sceptycznie podchodziłem do tak dużej ilości chromowanych części (nazywałem to „amerykańskim kiczem”, po części nadal tak twierdze, jednak teraz, co raz bardziej kocham ten styl, być może jak uda mi się go w miarę godny sposób skończyć chwycę się za inną brykę. A teraz to, co zdziałałem. Zacznijmy może od wnętrza, Zrobiłem przedni panel wraz z kierownicą i dodatkowymi przyrządami, wyszło nie najgorzej aczkolwiek mogłem bardziej się postarać. Następnie panele boczne, jak je malowałem sądziłem, że wszystko jest w porządku (bo spoglądałem na nie z jednej perspektywy - z lotu ptaka), teraz widze, że jest pełno niedoróbek , które natychmiast usunę. Szyby: Przednia wraz z lusterkiem i wycieraczkami wkleiłem bez większych problemów, na szczęście nie ma żadnych zabrudzeń. Tylnia, no tu starałem się by nie ubrudzić, ale mimo to na samym dole widać małe zabrudzenie, jednak one będzie nie widoczne. Z tego względu, że przyjdzie jeszcze chromowana rama. I tu jest problem, na zdjęciu zaznaczyłem na czerwono miejsca do obróbki, bo są tam nierówności lub wystający goły plastik. Nie wiem jak to dokładnie obrobić by miało to ręce i nogi, także nie mam pomysłu jak zamalować „goły” plastik. Zrobiłem próbę z użyciem farby srebrny-chrom, a po wyschnięciu nałożyłem lakier bezbarwny połysk. Jednak efekt tego jest daleki, jaki prezentuje choćby ramka. Podwozie: Widzimy fotkę wnętrza, czy wykonujecie podsufitkę, czy zostawiacie to tak, tylko pomalowane?? Zachęcam do komentowania;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 18 Lipca 2008 Share Napisano 18 Lipca 2008 Witaj!! Moim zdaniem jeśli wnętrze malowałeś (fotele, deska) to podsufitkę i słupki możesz pomalować tym samym kolorem, a jeśli nie malowałeś wnętrza to możesz sufit pomalować na czarno lub szaro... to moje zdanie... Ogólnie model bardzo fajny, wykonanie też super Pozdrawiam i powodzenia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 18 Lipca 2008 Autor Share Napisano 18 Lipca 2008 I chyba pomaluje na czarno i słupki i podsufitkę. Ale nadal jest problem z ta rama, która che wkleić a na razie takie czegoś nie mogę, bo bym odstawił pańszczyznę. Może ktoś wie co z tym zrobić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koksik750 Napisano 20 Lipca 2008 Share Napisano 20 Lipca 2008 Nie wiem o co chodzi z ta ramą, a co do chromowanej uszczelki - wyszlifuj ją ładnie i połóż folię alu-chrom - efekt dużo lepszy niż farbą ( gdy położysz chrom a na nią bezbarwny to zrobi ci się szary - tak na przyszłość ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 20 Lipca 2008 Autor Share Napisano 20 Lipca 2008 Taka folia alu-chrom jest dostępna w sklepach modelarskich czy raczej typowo samochodowych?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 30 Lipca 2008 Autor Share Napisano 30 Lipca 2008 Witam!! Pracuje jednocześnie i nad Wasą i chevellem. A oto rezultat prac nad tym drugim modelem. Wkleiłem pozostałe części silnika i panele boczne. W zasadzie można już nałożyć ostatnią część. No i tu jest problem nie chce wejść, silnik wadzi, konkretnie akumulator ale nie tylko bo coś z tyłu jest też nie tak. Przy następnej odsłonie pokaże dokładnie problem. Przykleiłem koła, myślę że nie wyszły najgorzej. Z jednym już mam problem, mimo przyklejenia ciągle odpada, jak sie okazało przez przypadek zerwałem mocowanie, teraz mimo, że przykleję to przy najmniejszym szturchnięciu lub uderzeniu dłonią, zahaczeniem. Odpada. Nie wiem jak temu zaradzić. Pojawiła sie już wcześniej myśl by silnik zaopatrzyć w kable, jest to możliwe ale wtedy klapa silnika musiałaby być albo otwarta lub ruchoma co byłoby najlepszym rozwiązaniem i nad tym się teraz skupie. Stworzyć mały zawias podobny do samochodowego. Myślę, że ma to szans powodzenia. Dobra dość gadania, czas na foty: To tyle, komentarze mile widziane Pozdrawiam ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wicio1d Napisano 4 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 4 Sierpnia 2008 Nie wiem czemu ale od dłuższego czasu nie potrafię nałożyć wierzchniej części modelu na to co prezentuje w powyższym poście. Przy ostatniej próbie nałożenie wywołało małe szkody (które zresztą naprawiłem). Jednak nie udało sie nałożyć całkowicie wierzchniej części. Dla tego mam prośbę, czy mógł mi ktoś pokazać jak to nakładać?? Może rzecz prosta, ale być może wsadzam w zły sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.