Skocz do zawartości

Potrzebna porada!!


Brat_R_Jr

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zabrałem się za składanie Merca C AMG DTM z Tmiya wszystko szło nieźle do momentu gdy przyszło do nakładania kalek... i tu pojawił sie problem!! (jest to mój pierwszy model Tamiya). Zerknąłem do instrukcji i postępowałem zgodnie z zaleceniami producenta: 10 sekund w ciepłej wodzie, na szmatę i na wybrane miejsce ale niestety kalki zaczęły si rozpadać na miro kawałki, tak małe, że ponowne złożenie ich do kupy było niemożliwe. Cała karoseria tego Merca jest pokryta kalkami, a właśnie miałem się zabrać za kończenie kasty ale stoję w miejscu gdyż nie bardzo wiem jak rozwiązać problem. Liczę, że jakiś dobry człowiek podpowie mi co uczynić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kalelek to kwestia wprawy i wyczucia (jak większość w modelarstwie). Zazwyczaj jest tak zę im cieplejsza woda kalki szybciej z chodzą z tego papieru. Co do szmaty to pierwsze słyszę. Ja osobiście robię tak że czekam chwile (czasami 5 sekund a czasmi 0,5 minuty),do momenty aż dana kalka zacznie się ślizgać na papierze, przykładam z papierem do modelu, z góry opuszkiem palców przytrzymuję kalkę i wysuwam z podniej papier. Dociskam wacikiem , albo patyczkiem do uszu. Ogólnie rzecz biorą za dużo wody źle, za mało też źle. Taką ważżną rzeczą jest byś cały model, miejsce w którym będzie kalka dokładnie umył, jak będzie tłuste to nie wiem co będziesz robił to i tak odpadnie. Przy dużych kalkach ja prosze o pomoc brata i wygląda to mniej więcej jak operacja - bracie wacik, szmata, patyczek, wacik... a potem operacja się udała pacjent zmarł

 

Powodzonak w naklejaniu ja też tak zaczynałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stosowałem jeszcze tej metody ale podobno na stare spękane kalkomanie można delikatnie prysnać clearem i dopiero po jego wyschnięciu moczyć w wodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.