perdidos Napisano 2 Lipca 2008 Share Napisano 2 Lipca 2008 W związku z niewątpliwym wzrostem popularności na naszym forum,- ex niemieckich torpedowców... Ja również zamieszce coś w tym klimacie. Ot tak dla porównania, jak bardzo różnią sie zestawy- zwykły i wzbogacony o blaszki. Poniższy model udowadnia, że ORP Mazur, zbudowany przez Rooberta jest naprawdę kupą solidnej modelarskiej roboty. Mój Kaszub, to model wręcz byle jaki... i to jest szczera opinia. Lecz na pewno wyróżniają go ´´delikatne ślady eksploatacji´´ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokol Napisano 2 Lipca 2008 Share Napisano 2 Lipca 2008 Może jestem staroświecki ale do mnie te "delikatne ślady eksploatacji" nie przemawiają. W tym stanie okręt wygląda jak w stoczni złomowej. Bosman by zamordował załogę za taki stan okrętu. Jak nie zobaczę zdjęcia to nie uwierzę. Wydaje mi się że torpedowce na zdjęciach widziałem w lepszy stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 3 Lipca 2008 Share Napisano 3 Lipca 2008 A więc to coś na przednim maszcie to lampy. Dobrze wiedzieć, domaluje u siebie Rzeczywiście trochę za duża eksploatacja. Jednak przy tych okrętach warto dołożyć te 30 zeta na blachy bo efekt jest lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perdidos Napisano 3 Lipca 2008 Autor Share Napisano 3 Lipca 2008 Wiem, że nieco przeholowałem. Poniekąd zainspirowało mnie pudelko... Pierwotnie okręt miał być nieco pordzewiały... ale jak już zacząłem malowanie, to koniec końców- przeholowałem z tą rdzą. Aż musiałem potem malować go na nowo szarym kolorem. Acha, i ciekawostka: A to jest ORP Kaszub, po eksplozji kotła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.