artoor_k Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Na jednej z zachodnich stron modelarskich znalazłem opis prostego malowania części fototrawionych.Prostego dla kogoś kto dobrze zna angielski, ja przyznam się szczerze,znam ale proszę o pomoc. Nie mogę załapać jaka jest kolejność czynności. Jeśli ktoś może pomóc, będę wdzięczny.Sposób jest taki, wkleiłem tekst tak jak był. with the knowledge that acrylic clear varnish is the toughest thing there is, I came to the following way to do my panels. First I clean it, of course. Acrylics bond to metal like nothing else, so the panel is sprayed Tamiya XF-63, dark gray. Now you can clean your airbrush. By the time your done, the gray is dry. Here's the key point. Spray a layer of Tamiya clear X22 Acrylic. Clean airbrush. Varnish is dry. Now it's time to spray the gray. Use an enamel paint. This is crucial for this technique to work. I used Xtra x131 dark gull gray 16231, with their airbrush thinner, which speeds up the drying time. Let it dry, so that you can touch it without leaving finger prints. Now take a tightly woven cotton cloth, damp it with white spirit and wipe it over the instrument bezels. You remove the grey enamel without harming the acrylic clear. And look at that tight panel, everything that's etched in to it is grey. I've also tried my index fingertip wetted with white spirit and that works even better. Niech mi ktoś powie co najpierw i co jest ciemniejsze:x131 dark gull gray 16231 czy Tamiya XF-63, dark gray. Ja używam innych kolorów do kabin.Jak to zrozumieć?Jak postąpić żeby mieć wystające elementy czarne a wszystko naookoło np H128? Najpierw czarny akryl, potem bezbarwny akryl a potem emalia H128? Pomóżcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Toż to jest zwykły wash, tylko na farbach Tamiyi. Czyli najpierw kolor który ma być na wystajacych elementach, a potem ten który ma być w zagłębieniach, czyli zazwyczaj najpierw jasny, potem ciemny. Najpierw czarny akryl, potem bezbarwny akryl a potem emalia H128? Mniej więcej - bezbarwny błyszczący. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
artoor_k Posted July 13, 2008 Author Share Posted July 13, 2008 czyli zazwyczaj najpierw jasny, potem ciemny. chyba najpierw ciemny potem jasny w tym wypadku... tak czy inaczej dzięki wielkie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nexus Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 A tutaj jest tłumaczenie na szybko: "Wiedząc, że akrylowy przezroczysty werniks jest najmocniejszą rzeczą jaką znamy, wymyśliłem następującą metodę na robienie paneli. Najpierw oczywiście czyścimy. Akryle trzymają się metalu jak nic innego, więc panel jest pomalowany ciemnoszarą Tamyia XF-63. Teraz czyścimy aerograf. Zanim skończymy, szara farba jest już sucha. Teraz kluczowy punkt. Natryskujemy warstwę przezroczystego akrylu Tamyia X22. Czyścimy aerograf. Werniks jest suchy. Teraz czas na malowanie szarego. Użyj farby emaliowej. To ważny element tej techniki. Ja użyłem x131 dark gull gray 16231 z ichnim rozcieńczalnikiem do aerografów, który przyspiesza wysychanie farby. Poczekaj aż wyschnie, tak byś mógł dotykać bez zostawiania śladów palców. Teraz weź ciasno plecioną szmatkę bawełnianą, zmocz ją białym spirytusem i przejedź po wystających częściach instrumentów. Usuniesz szarą emalię bez niszczenia lakieru akrylowego. Spójrz na ściśnięty (?) (chyba chodzi o zatłoczony) panel, wszystko co jest trawione, jest szare. Próbowałem tej sztuczki palcem wskazującym maczanym w białym spirytusie i to działa nawet lepiej." reggy napisał bryk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
artoor_k Posted July 13, 2008 Author Share Posted July 13, 2008 dzięki wielkie D:D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nexus Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Nie za ma co Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Świderski Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 white spirit to angielska nazwa benzyny ekstrakcyjnej, lub rozpuszczalnika do farb/emalii olejnych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
artoor_k Posted July 13, 2008 Author Share Posted July 13, 2008 (edited) nie używałem tego nigdy ale czytałem że white spirit to spirytus mineralny, bezwonny otrzymywany z parafiny odpowiednik ciężkiego eteru naftowego.Benzyna ekstrakcyjna trochę jednak śmierdzi Edited July 13, 2008 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Fakt - white spirit to co innego - unikalny specyfik, trochę do terpentyny podobny. W każdym plastycznym dostaniesz za małe pieniądze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomaszDudek Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 16 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nexus Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Jedno z tłumaczeń (w oficjalnym dokumencie patentowym) określa white spirit jako benzynę lakową, czyli ciężką frakcję. Benzyna ekstrakcyjna jest frakcją lekką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 16 zł "Czy piendziesiont" za produkt fundacji EGIT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiec4-13 Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 6,50 w sklepie na mazowieckiej w warszawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.