mnowogro Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 I kolejny Jeep z zestawu "Ground wehicle set" Academy, skala 1/72, wykonany prosto z pudełeczka. Pomalowany w Olive Drab, następnie przefiltrowany delikatnie, prosty wash, i pigmenciki - nakładane pędzelkiem we postaci rozrobionej z alkoholem - w ten sposób pigment nie odpada, a zostawia miłą warstwę wyschniętego błota. Więcej zdjęć na mojej picasie: http://picasaweb.google.pl/mnowogro/Jeep Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cloner16 Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Super to wygląda,aż nie dowierzam że to 1:72. Gratuluje i czekam na kolejne modele w tej skali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mnowogro Posted July 16, 2008 Author Share Posted July 16, 2008 Cieszę się, że się spodobało - mam nadzieję że będzie dla ciebie inspiracją do pracy nad swoimi modelami Modelik wyszedł Academy dość fajnie, nie sprawdzałem wymiarów, ale jest bardzo fajny jeśli chodzi o możliwość wyjścia do zdetalizowania przedziału silnikowego - podstawowy silniczek zawarty w modelu jest dość ładny. Babolem niestety jest karabin maszynowy - dość toporny, brak ładnych rączek (a u mnie dodatkowo tych rączek nie pomalowałem Ale jak na odstresowujący modelik polecam. Przy malowaniu nie użyłem techniki suchego pędzla - pigmenty robią swoje na krawędziach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brabazon Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Gruby,toporny i nie podobny do willysa. To karykatura samochodu. Lepszy jest Airfixowski. A wykonanie ładne, nie powiem. 72ka rządzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pafica Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Oj...nawet bardzo nie podobny! Ale faktycznie wykonanie naprawdę ładniutkie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czak45 Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Gruby,toporny i nie podobny do willysa. To karykatura samochodu. Lepszy jest Airfixowski. A wykonanie ładne, nie powiem. 72ka rządzi! Zgadzam sie w 100%. Jakiego pigmentu użyłeś? I czy utrwalales pigment? Pozdrawiam. Ps. Model robi bardzo fajne wrazenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mnowogro Posted July 16, 2008 Author Share Posted July 16, 2008 Pigment - odwiedziłem sklep dla plastyków i kupiłem zwykłe kredki - suche pastele w różnych kolorach ziemi. Wybrane kolory ucierałem delikatnie w nakrętce np. po wodzie mineralnej (dobrze ucierało się na gwincie takiej nakrętki), następnie dodawałem kropelkę lub dwie jakiejś wódki, i pędzelkiem nanosiłem albo bardziej rozcieńczony (przejeżdzałem pędzelkiem po modelu w pionie, aby spróbować nadać wygląd lekko zmytego kurzu) albo takie błotko z nieregularnymi grudkami - pod błotniki, na koła. Po odparowaniu alkoholu warstwa jest dość delikatna (widać na obrzeżach kół wytarty pigment), ale grudki i warstwy trzymają się dobrze. Na sam koniec delikatnie przeleciałem pędzelkiem zmoczonym w czystym alkoholu z góry na dół, aby poprawić wrażenie zmytego kurzu i pyłu. Ale i tak tego na zdjęciach nie widać - mały kontrast, a nie miałem siły ani dodatkowych lamp w domu aby poprawić oświetlenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czak45 Posted July 17, 2008 Share Posted July 17, 2008 Pigment - odwiedziłem sklep dla plastyków i kupiłem zwykłe kredki - suche pastele w różnych kolorach ziemi. Wybrane kolory ucierałem delikatnie w nakrętce np. po wodzie mineralnej (dobrze ucierało się na gwincie takiej nakrętki), następnie dodawałem kropelkę lub dwie jakiejś wódki, i pędzelkiem nanosiłem albo bardziej rozcieńczony (przejeżdzałem pędzelkiem po modelu w pionie, aby spróbować nadać wygląd lekko zmytego kurzu) albo takie błotko z nieregularnymi grudkami - pod błotniki, na koła. Po odparowaniu alkoholu warstwa jest dość delikatna (widać na obrzeżach kół wytarty pigment), ale grudki i warstwy trzymają się dobrze. Na sam koniec delikatnie przeleciałem pędzelkiem zmoczonym w czystym alkoholu z góry na dół, aby poprawić wrażenie zmytego kurzu i pyłu. Bardzo ciekawe, dzieki. A ja myslalem ze podasz mi kolory jakiegos np. MIGA. No i efekt bardzo dobry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRUGER_MAN Posted July 17, 2008 Share Posted July 17, 2008 Slicznie wykonany , podziwiam Was jak robicie takie małe cuda w 1/72 , ciekawie przykurzony i ogólnie to na 4+ jak dla mnie . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mnowogro Posted July 17, 2008 Author Share Posted July 17, 2008 Bardzo mi miło z powodu tak pochlebnych opinii. Wiesz Czak, te kredki kosztowały chyba po ok 3-5 zł/sztukę, kolorów jest cała masa do wyboru, można też je mieszać. Sklep który odwiedziłem, mieścił się przy ul. Rysia - przy Placu Dąbrowskiego. Kredki mają napis: "Daler Rowney" Artist's soft pastel oraz każda kredka ma numerek, tutaj użyłem mieszanin Tint 4 nr 247 i 223 oraz Tint 3 nr 201 Kupiłem też fiksatywę w sprayu do utrwalania suchych pasteli, ale jak na tak małą skalę naszych modeli, to niestety krople wyrzucane z dyszy puszki były zbyt duże. Jak się dorobię areografu, to może coś pokombinuję z utrwalaniem tych pasteli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.