Eduard Bf 109 G-6 Heinrich Bartels WNr. 27169

[pinkman6]

Witam serdecznie,  
Przeglądając wielokrotnie forum PWM i Modelwork wielokrotnie byłem pod wielkim wrażeniem wiedzy kolegów o niemieckich konstrukcjach z II wojny światowej. Postanowiłem skorzystać i poprosić o pomoc w tej sprawie. Buduje obecnie dwa modele. Jednym z nich jest Eduard Bf 109 G-6 Heinrich Bartels WNr. 27169. Mam co do niego parę pytań:  
  
1. Malowanie  
Eduard w instrukcji zawarł schemat (pokazany w  załączniku):  

Czy jest on poprawny? Dziwi mnie trochę tylko jeden kolor plam w środkowej części kadłuba. Na niektórych schematach nie ma również ząbków na natarciu skrzydła.  
  
2. Celownik  
Czy opcja Revi 16b na wysięgniku teleskopowym jest poprawna?  
  
3. Bagażnik  
Którą opcję z kokpitu żywicznego wybrać — Early czy Late. Według filmu z kokpitu muzeum obydwie się różnią od oryginału.  
  
4. Geometria podwozia.  
Jak wiadomo, model ma dość skopane proporcje kadłuba i geometrie podwozia. Czy kojarzycie jakąś relacje, w której ktoś to poprawiał i udokumentował fotograficznie?

5. Ewentualne inne łatwe do poprawienia błędy.
Czy występują jeszcze jakieś łatwo korygowalne usterki zestawu, które można poprawić w tym malowaniu?

Z góry dziękuje za poświęcony czas na odpowiedź i pozdrawiam.
Tomek

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez pinkman6

[barszczo]

W kwestii malowania, Gustaw Bartelsa jest dość dobrze udokumentowany fotograficznie choć nieco wybiórczo. Wpisz po prostu w przeglądarkę hasło Heinrich Bartels i wyrzuci ci praktycznie wszystkie zdjęcia. Rozkład plam na skrzydłach i usterzeniu w instrukcji jest w miarę poprawny. Fali na krawędzi natarcia raczej nie było, była po prostu niestarannie malowana. Rozkład mottlingu trzeba robić według zdjęć, nie znam niestety widoku prawej strony samolotu, być może istnieje jakieś zdjęcie. Według rysunku który zamieściłeś, tzw. późny kokpit dotyczy maszyn z osłoną Erla Haube, czyli dla ciebie wczesny. Edkowy Gustaw ma dość dobrze oddaną bryłę, uwagi które zamieściłeś dotyczą raczej pierwszego wypustu Eduarda który rzeczywiście był skopany. Wrzuć relacje na forum, będzie można podpowiadać na bieżąco  .