adamkijak Napisano 30 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 30 Sierpnia 2008 To kup gęsi z AFV Club, polowa ceny Friuli, (z tego co wiem to friul nawet nie robi gąsienic do M-60 ) , a model na pewno zacznie wyglądać lepiej. Mi osobiście wykonanie bardzo się podoba, ale właśnie gąsienice psują cały efekt i włożoną w model pracę... Brak w tym momencie jakichkolwiek drobnych na duperle, wymusza pozostawienie tych gumowych. W koncu przyszla wena i powrocilem do pierwotnej podstawki, tyle ze obrocilem ja do gory nogami. Wiem ze byc moze jest za mala, ale podoba mi sie i jest dodatkiem do modelu, a nie odwrotnie. Ta szmata przed pojazdem to ma byc namiot, pozostawiony i przysypany. Zaloga zostala w koncu uratowana, a pojazd pozostawiony i sobie powoli gnije na pustyni bo jak wiadomo to straszny shit byl. Calosc mocno zfiltrowana zeby imitowac wyblakniecie od slonca, a takze potraktowana lakierem matowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 30 Sierpnia 2008 Share Napisano 30 Sierpnia 2008 Adam, czy ten pocisk wlazł do środka i tam namieszał? Co do podstawki, nieraz jak oglądam suto cieknące- te że...to mnie mdli, wszędzie to samo. W tym przypadku chyba minimalizm będzie najwłaściwszy, jak myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 30 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 30 Sierpnia 2008 Raczej nie, pomysl byl taki ze po ostrzelaniu z przelatujacych MI-24 zepsulo mu radar i nastapila awaria elektroniki, a potem dostal w okolicach kol (moze mina) i nie mogl dojechac do bazy sam, wiec go w koncu zostawili. Moja "milosc" do tego modelu skonczyla sie po otwarciu pudla, wiec nie mialem pomyslu na zadna scene, a poniewaz pojazd zakonczyl sluzbe zanim wlasciwie ja zaczal to brakuje fotek referencyjnych. Jak sie powiedzialo A to trzeba i B wiec skonczylem w taki sposob, a cos musialem wrzucic bo bylo naprawde pusto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 30 Sierpnia 2008 Share Napisano 30 Sierpnia 2008 Hm, nie znam układów konstrukcyjnych, ale jesli on ma zwracac uwagę, to np. w miejscu gdzie działko przesuwa się góra dół, dałbym troszke sadzy.Na górnym włazie cos dojrzałem. W miejscu, w którym farbaodeszła, widze wiecej,poszedłbym do góry. Nie mnie oceniać, ale chyba zbyt ostrożnie podszedłeś do tematu wiezy, zbyt ostro do kółek. Sa dość mocno nadtopione, w porównaniu do reszty uszkodzeń Jako porzucony wrak,urwałbym mu to i owo,tam "stal" się szybko rozchodzi,nie? W miejscach peknięc tych osłon(?) na wieży, podkresliłbym to-w tej chwili sa zbyt "plasticzane". Kilka odcisków z obuwia tez by mu pomogło-pigment, nóżka figurki i..siu po modeliku. Kolejna moja uwaga, to porzucony wraczek, chyba powinien mieć wiecej tego kurzu(na otwartej przestrzeni) -ale to tylko moje spekulacje i wymysły,nie ma co sie sugerować. Podobno wrogiem dobrego-jest lepsze..także..z przymruzeniem oka do tego podejdź(moich wywodów) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamkijak Napisano 31 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Przy braku fotek, mozna tylko sie domyslac co jak i gdzie by poszlo, czy odeszlo. Sprawa kol to raczej urwalo co neco przy wybuchu, maly pozarek i to wszystko. Jakby sie mialy spalic zeby narobic wiecej balaganu, to musialbym zdjac bandaze z kol (aaaa masakryczna robota), dlatego wlasnie nie poszlo wiecej na wieze. Ja jestem osobiscie zadowolony z tego modleu, zdaje sobie sprawe ze mozna bylo wycisnac jeszcze wiecej w tym temacie (ograniczaja mnie w tym momencie zdolnosci, raczej ich niedomiar) niemniej jednak juz nic nie zmienie i bedzie cieszyl oko na polce w takiej postaci. Dzieki Rafal za zainteresowanie, niektore rady wykorzystam przy nastepnym projekcie, kto wie moze w koncu zrobie jakis figurantow, dodali by "zycia" w moich modelach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Przy braku fotek, mozna tylko sie domyslac co jak i gdzie by poszlo, czy odeszlo Ja takze ;) maly pozarek i to wszystko. Adam, takie zbeszczeszczenie kół, to niemały pozarek nie poszlo wiecej na wieze a te peknięcia? . Ja jestem osobiscie zadowolony z tego modleu to najważniejsze, osiagnałeś cel modelarstwa, ja mam wręcz przeciwnie. bedzie cieszyl oko na polce w takiej postaci. na pewno Dzieki Rafal za zainteresowanie, niektore rady wykorzystam przy nastepnym projekcie, kto wie moze w koncu zrobie jakis figurantow, dodali by "zycia" w moich modelach. Tematyka(współczesne tanki) mi obca,niemniej cos mnie ciągnie w kierunku kieratów. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.