Spit Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 Witam po raz kolejny Jako ,że są wakacje i mam dużo czasu, chcę ruszyć z budową kolejnego modelu. Mustang jest już na wykończeniu, więc czas brać się za następną maszynę. Po wielu latach wreszcie udało mi się kupić zestaw Mirage Hobby, zawsze chciałem go mieć jednak nigdy nie mogłem się zebrać aby go kupić, aż w końcu się udało. Jest to P-11c w skali 1/48, poniżej zamieszczam in-box, jeżeli ktoś chce dokładniej przyjżeć się częściom , mogę zrobić dokładniejsze zdjęcia. Blaszka i klisza zawarta w zestawie Żywiczna chłodnica zawarta w zestawie Wiatrochron Dwie wersje malowania: Stanisław Skalski: Hieronim Dudwał Wybrałem malowanie Stanisława Skalskiego, gdyż bardzo szanuję tego człowieka za to co robił przez całe życie, być może jest to malowanie sztandarowe ale co tam, zawsze chciałem mieć P-11stkę w tym malowaniu. Zdjęcie z epoki Zdjęcie pochodzi 1938r. Zdjęcie z książki Katarzyny Ochabskiej-"Stanisław Skalski" Pozdrawiam i liczę na zainteresowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_C Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 No we mnie masz stałego obserwatora, szczególnie, że lubię ta maszynę, niestety w mojej skali nikt go nie robi :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slavko Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 Właśnie też byłem zdziwiony widząc numer 64... A tu taka niespodzianka. Zawsze chciałem zrobić jego P-11, ale już po zamalowaniu godeł i z imieniem własnym "Zosia". Niestety nie ma żadnej dokumentacji jak to miało wyglądać. Jedynie sam Skalski wspomniał o tym w "Czarnych krzyżach nad Polską"... Nie moja skala, ale siadam i oglądam z zaciekawieniem Slavko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 22 Lipca 2008 Autor Share Napisano 22 Lipca 2008 Od razu z góry, zdjęcia na przyszłość będą lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezetel Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 Witam. Fajnie , że będzie kolejny polski akcent . Czy model będzie prosto z pudła , czy z dodatkami ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nexus Napisano 22 Lipca 2008 Share Napisano 22 Lipca 2008 We mnie też masz widza. Nachos zakupione, sos czosnkowy zrobiony, miejsce zajęte. Czekamy na wielkie otwarcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 23 Lipca 2008 Autor Share Napisano 23 Lipca 2008 Witam Model planowałem zrobić prosto z pudła , producent oferuje zestaw który umożliwia wykonanie dość wiernej repliki, jednak jeżeli uważacie ,że można jeszcze coś do niego dodać, to proszę mnie informować podczas budowy, a będę się starał coś we własnym zakresie dorabiać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArmiA Napisano 23 Lipca 2008 Share Napisano 23 Lipca 2008 Jak wrócę do domu to podeślę Ci materiały o P11, sporo tego mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 24 Lipca 2008 Autor Share Napisano 24 Lipca 2008 ArmiA Byłbym bardzo wdzięczny za takie materiały. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezetel Napisano 24 Lipca 2008 Share Napisano 24 Lipca 2008 Witam. Zestaw zaklasyfikowałbym raczej do short-run'ów , a i tak nie odpowiada standardom współczesnym takich produktów , jak chociażby Special Hobby czy Czech Models . Przede wszystkim powierzchnia wyprasek jest dosyć "chropawa" ( tam gdzie nie powinna być ) , co może być widoczne po malowaniu . Można by zacząć od oszlifowania - przede wszystkim kadłuba drobnym papierem - na gładź . Linie podziału blach są bardzo toporne i nie pomoże tu nawet gruba warstwa primera . Całkowity brak nitowania - tu jednak trzeba by mieć "nitovadlo" i umieć posługiwać się nim . Przód kadłuba - tam , gdzie są szczeliny wentylacyjne , też jest mało finezyjny - najlepiej wymienić na fototrawione , chociaż jest z tym sporo pracy . Żywiczna chłodnica jest bardzo uproszczona - o wiele lepiej wygląda fototrawiona . Jednakże składanie jej to sport dla baaardzo cierpliwych wyczynowców . Owiewka jest koszmarnie gruba , tyle , że ze względu na prostą konstrukcję warto pokusić się o o wykonanie ramy fototrawionej i wklejenie cienkich płytek z przezroczystego plastiku . Ważne - zastrzały pod skrzydłami są około 1,5 mm za krótkie . Jeżeli nie skorygujesz tego , to albo będziesz miał sporą szczelinę między nimi i podwoziem , albo "opadające" skrzydła . Mam nadzieję, że mimo wszystko nie zniechęciłem Cię . Model wart jest budowy i ze względu na swoją konstrukcję stanowi przyjemne urozmaicenie kolekcji . Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 29 Lipca 2008 Autor Share Napisano 29 Lipca 2008 Cześć Zastanawiam się nad tym nitowaniem, już kilka prób na złomie mam za sobą, i myślę iż powinienem na p-11stce to nitowanie zrobić, jednak najpierw zrobię nowe nitowadło. Co myślicie o tym pomyśle? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezetel Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Witam. Pomysł z nitowaniem jest bardzo dobry . Wszystkim modelom P-11 w 1:48 , jakie widziałem brakowało tego i wyglądają przez to trochę nienaturalnie . Ale roboty przy tym będzie sporo . Ostatnio na Allegro pojawiło się nitowadło wyprodukowane przez Trumpeter . Wygląda obiecująco - cztery tarcze o różnych rozstawach ząbków . Sam chyba nabędę . Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Timi Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 mam to nitowało, dobra sprawa, zwłaszcza za tak nikczemne pieniądze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 31 Lipca 2008 Autor Share Napisano 31 Lipca 2008 To nitowadło będzie dostępne w przyszłym tygodniu na IBG model za 16 złotych. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 1 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2008 Witam po dłuższej przerwie ;o) Wreszcie dotarły do mnie blachy i żywice Techmodu. Różnica np-silnika Powoli więc zacząłem coś dłubać, najpierw wypolerowałem kadłub i pocieniłem statecznik pionowy. Przed Po Zacząłem też powoli składać blachy; Zastanawiam się czy tych kalkomani zestawowych , jednak nie zamienić na nr 66 bo nie wiem czy ta 64 to jest prawidłowa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bondarek Napisano 6 Sierpnia 2008 Share Napisano 6 Sierpnia 2008 Witam Jakiś czas temu zrobiłem ten model i miałem podobny dylemat co do numeru. Nie wiem jak było i na ile ustalenia autora wersji "64" są zgodne z rzeczywistością ale w swoich wspomnieniach Skalski pisze iż samolot nosił numer 66 zamalowany 6-go września i dopiero wówczas nadał maszynie nazwę "Zosia" jak to ujął "by ułatwić sobie odnalezienie maszyny wśród innych". Czy Skalski mógł zapomnieć jaki numer miał jego samolot? Pewnie tak minęło wiele lat a pamięć ludzka jest zawodna. Czy celowo zmienił numer z 64 na 66? Może, ale w jakim celu? Czy badania autora "wersji 64" są bardziej wiarygodne niż słowa pilota? Nie wiem, nie jestem historykiem abym mógł to ocenić, ale nie mam żadnego powodu aby wątpić w słowa Skalskiego (a dokumentów o ile wiem nie ma). Osobiście wybrałem wersję Skalskiego. link do albumu: http://bondarek.fotosik.pl/albumy/118581.html PS. Jeśli potrzebujesz jakieś materiały daj znać na PW, mam tego trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spit Napisano 7 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 7 Sierpnia 2008 Cześć Z kolei na forum Pwm powiedziano mi iż Skalski dla francuskiego pisma również udzielił wywiadu, i tam powiedział ,że latał na numerze 64. Jest jeszcze jeden czynnik, mianowicie, znam autorkę biografii życia Stanisława Skalskiego, według mnie najlepszej biografii i najbardziej wiarygodnej, wdług niej i rozmów z wieloma ludźmi interesujących się tą sprawą był to numer 66, więc chyba wymienię na 66 Techmodu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.