Jump to content

[relacja] Messerschmitt Bf-109 E3, Tamiya 1:48


Ostach
 Share

Recommended Posts

Witam

 

To pierwsza moja relacja z budowy na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. Zestaw to jak w temacie Bf-109 E3 Tamiyi w 1:48. Planuję wykonać go prosto z pudła. Model będzie moją interpretacją samolotu Adolfa Gallanda (104 zwycięstwa, generał myśliwców) z sierpnia 1940 z Francji. Co za tym idzie jest to malowanie JG26. W kalkach brakuje niestety emblematu "S" na tarczy, za to jest gryf III grupy, 9 staffel. Nie do końca jestem pewien czy powinien się tam znajdować. Instrukcja jak i art na pudełku sugerują oznaczenie <<+I czyli dowódcę grupy III. Ta Strona pokazuje samolot Gallanda z maja '40 bez gryfa z nieco innym malowaniem góry kadłuba, za to z czymś dodatkowym na sterze kierunku. Na stronie brakuje jednak rysunku z sierpnia 1940, na którym może gryf już by był. Fajnie by było umieścić tego gryfa bo bardzo mi się podoba, koledzy poratujcie.

 

Trochę o samym zestawie: IN-BOX. Na razie połówki kadłuba pasują idealnie, troszeczkę gorzej jest z osłoną silnika - malutki kancik - ale i tak bdb. O reszcie się nie wypowiadam, ale wg recenzji w internecie model składa się sam.

 

Kilka innych moich pytań:

Na jaki kolor malować opony? Z tego co wiem nie jest to zwykły czarny.

Na 100% ten samolot miał działko w piaście? Wydaje mi się, że raczej tak

Czy była montowana płyta pancerna za pilotem i czy była szyba kuloodporna przed wiatrochronem? Pytam bo są to elementy opcjonalne w zestawie i wzbudziły moją podejrzliwość.

Że zbiornika nie było - to wiem.

Całe wnętrze dać na RLM02?

Jak pomalować wnęki podwozia? Instrukcja mówi, żeby daćRLM02 ale ja jej coś nie ufam. Jak golenie?

Gun metal metalizer od MM styka na wydechu?

 

Prace ruszą gdy tylko zgromadzę odpowiednie farby

 

pozdrawiam

Ostach

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 63
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam.

 

Zestaw Tamiya to dobry wybór , chociaż sam samolot dosyć ryzykowny . Co do samego schematu malowania i emblematów - nie wypowiadam się bo nie znam ani jednego zdjęcia dokumentującego Bf-109 E-3 Gallanda. Powiem tylko tyle , że wzorowanie się na rysunkach publikowanych w necie ( i nie tylko ) nie daje pewności co do zgodności z oryginałem .

 

Przechodząc do Twoich pytań :

- opony warto pomalować mieszanką czarnego z niewielką ilością granatowego , całość można złamać odrobiną białego , ale lepiej jest przetrzeć je solidnie już pod koniec ( na etapie weatheringu ) szarym ,

- na 100% ten samolot nie miał działka w piaście śmigła ;taka koncepcja pojawiła się tylko w wersji Bf-109 A ;

- standardowo ( fabrycznie ) wersja E-3 nie miała ani szyby pancernej w wiatrochronie , ani płyty pancernej wmontowanej w osłonę kabiny . Natomiast tego rodzaju modyfikacje wykonywano w jednostkach . Bez zdjęć trudno powiedzieć , czy E-3 Gallanda miał takowe .

- wnętrze kabiny można pomalować RLM 02 z tym , że panele instrumentów były w kolorze RLM 66 czyli czarno - szare . Było tam też sporo elementów czerwonych i żółtych - uchwyty dźwigni ,kurki , pokrętła ;

- rury wydechowe to "przepalona" stal z mocnymi śladami rdzy .

- wnęki podwozia i golenie - w zasadzie RLM 02 , ale możesz się spotkać z innymi opiniami . We wnękach przeważnie zakładano na ściankach pokrowce z brezentu a nawet skóry .

 

Pozdrawiam .

 

PS. Oczywiście moje uwagi na temat działka w piaście śmigła dotyczą wczesnych wersji 109-tki.

Link to comment
Share on other sites

W instrukcji piszą, że widywano E3 z 3 w sumie wersjami spinnerów i właśnie 3 wersje są w zestawie - z działkiem, ostro zakończony i prawie okrągły.Wiem, że w E4 Gallanda (ten z myszką) działka nie było. Jest trochę zdjęć dokumentujących tę maszynę. Np: http://www.asisbiz.com/il2/bf109e/$Bf-109E_JG26_(-+-_$Galland/pages/Bf-109E_JG26_(-+-$Galland_WNr_5819_Abbeville_Aug_1940_01_jpg.htm. Właśnie taki efekt na kołach chciałbym osiągnąć.

Co do ilustracji w sieci to wiem żeby nimi się nie sugerować, dlatego pytam.

Oglądałem też trochę modeli tego samolotu na ARC i każdy jest inny :P

 

Może ktoś by poratował fotkami E3 bo ja nic wyguglać nie mogę - same E4!

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

To , że kołpak smigła jest ścięty i ma otwór nie oznacza od razu , że umieszczono w nim działko . Jeżeli chdziło Ci o to , który kołpak zastosować w Twoim modelu - to jak najbardziej ten ścięty .

 

Może ktoś by poratował fotkami E3 bo ja nic wyguglać nie mogę - same E4!

 

Czy chodzi o zdjęcia samolotów wersji E-3 w ogóle ? Czy o maszynę Gallanda ? Jeżeli to pierwsze , to polecam poniższy link :

 

http://www.messerschmitt-bf109.de/index-800.php

 

Świetna strona dla wielbicieli wszystkich wersji Bf-109 .

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

To , że kołpak smigła jest ścięty i ma otwór nie oznacza od razu , że umieszczono w nim działko . Jeżeli chdziło Ci o to , który kołpak zastosować w Twoim modelu - to jak najbardziej ten ścięty .
Ten z otworem? Bo taki jest ten najbardziej ścięty.

 

Ideałem było zdjęcie gallandowego E3, ale ta stronka też super - dzięki!

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Jak najbardziej kołpak z otworem .

 

Prawdę mówiąc zaczynam wątpić , czy istnieją zdjęcia Bf-109 E-3 Gallanda . Te najbardziej znane fotki jego samolotu zostały zrobione na potrzeby kroniki filmowej , gdy Galland stawał się asem , ale wówczas latał modelem E-4/N .

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Zabieram się za malowanie kabiny.

 

Mogę zaufać instrukcji? Pezetel, mówiłeś, że panel na RLM66, reszta na 02? Instrukcja podaje, żeby podłogę dać na 66 podobnie jak wspornik pedałów.

 

Instrukcja sugeruje:

Boki - 02

fotel - 02

zawieszenie fotela - 02

pedały - 02

wspornik - 66

gałki po lewej stronie - czerwony

koło (trym?) - półmat czarny

zbiornik (na tlen?) po prawej - alluminium

panel nad nim (radio?) - półmat czarny

 

można temu ufać?

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Opis szczegółów zajmuje zbyt dużo miejsca . Zrobimy tak - spróbuję zeskanować zdjęcia wnętrza kokpitu wykonane na egzemplarzu Bf-109 E-3 z Deutsches Museum i prześlę Ci na PW .

 

Pozdrawiam .

Link to comment
Share on other sites

zbiornik (na tlen?) po prawej - alluminium

 

Reduktor instalacji tlenowej.

 

Co do malowania wnętrza, cóż to rok 1940 więc ja bym wnętrze malował RLM 02, z tego co pamiętam to RLM 66 oficjalnie wdrożon został w październiku 1941, aczkolwiek już w Bf 109 E-4 kokpit był ta farba malowany. Co do panelu zegarów to ja bym go na czarno pomalował raczej niż na RLM 66.

 

Wnęki podwozia i golenie zdecydowanie na RLM 02, to nie Fw 190 D, żeby je zostawić w kolorze aluminium

 

A ... egzemplarzom muzealnym z natury się nie ufa

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Co do malowania wnętrza, cóż to rok 1940 więc ja bym wnętrze malował RLM 02, z tego co pamiętam to RLM 66 oficjalnie wdrożon został w październiku 1941, aczkolwiek już w Bf 109 E-4 kokpit był ta farba malowany.

 

To prawda , dlatego najbezpieczniej jest pomalować wnętrze Bf-109 E-3 z 1940 roku RLM 02.

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Cytat:

Co do malowania wnętrza, cóż to rok 1940 więc ja bym wnętrze malował RLM 02, z tego co pamiętam to RLM 66 oficjalnie wdrożon został w październiku 1941, aczkolwiek już w Bf 109 E-4 kokpit był ta farba malowany.

 

 

To prawda , dlatego najbezpieczniej jest pomalować wnętrze Bf-109 E-3 z 1940 roku RLM 02.

Hm, w PW napisałem, że dam ciemniejszy, ale chyba zostanie w RLM02 (już trochę zacząłem malować). Zdjęcia jutro - chociaż nie ma za bardzo jeszcze co pokazać.

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Po kilku godzinach spędzonych na przeglądaniu archiwum znalazłem coś , co przeczy powszechnemu przekonaniu o tym , że tablica instrumentów w Bf-109 E musi być czarna .

 

E-3%2018.jpg

 

Zdjęcie opisane , jako Bf-109 E-3 .Nie ma daty wykonania . Ja nie mam żadnych wątpliwości , że ta tablica nie była czarna .

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj i dziś trochę malowałem. Pomalowana jest tablica przyrządów:

Bf-109E3%20001.jpg

Jak wyszło - oceńcie sami. Szybki zegarów dam jeszcze lakierem.

Pomalowałem też trochę innych pierdółek jak pokrywy podwozia, golenie, ale nic co by się nadało do pokazania bo nic to nie wnosi. Złożyłem i pomalowałem wlot powietrza pod śmigłem, złożyłem też skrzydła ale nad nimi muszę jeszcze popracować. Łoszować wnęki podwozia? Na moich zdjęciach z Góraszki 2007 bodajże, są czyste, podobnie jak na zdjęciach od Pezetela, ale wiadomo - te samoloty nie latają więc nie wiem czy to brudzić jakoś.

 

Tutaj pierwsze próby maskowania taśmą Tamiya (mój pierwszy raz):

Bf-109E3%20002.jpg

Bf-109E3%20003.jpg

Tutaj kokpit złożony mniej więcej. Według mnie nie wygląda źle. Przemalowywałem podłogę na RLM02 (wcześniej był 66) i wyszły takie jakby przetarcia i popękania farby przy miejscu na ster - chyba je zostawię.

Bf-109E3%20004.jpg

I pytanko - jak tą podłogę obdrapać? Jakiej techniki użyć?

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajnie wyszło. Wnękę koniecznie złoszuj ... tam się brud zawsze zbierał. Podłogę też złoszuj, obdrapywać to bym jej nie obdrapywał, na przykład suchym pędzlem jakimś kolorem metalicznym bym przetarł, np. Steel od Humbrola.

 

Pozdrawiam i kibicuję, nie spiesz się, to nie wyścig na czas ... to modelarstwo

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

jak tą podłogę obdrapać? Jakiej techniki użyć?

 

Ja stosuje metodę suchego pędzla . Rozcieńczam emalię Humbrol lub MM - może być Gun Metal - mniej więcej pół na pół . Mały pędzelek maczam w roztworze a następniem wycieram o czystą kartkę papieru tak długo , aż zacznie zostawiać ledwo dostrzegalne ślady . Potem wielokrotnie przecieram te miejsca , które przetarte być mają - zdecydowanymi ruchami , ale nie dociskając pędzla do powierzchni modelu - tak , jakbym chciał zetrzeć kurz . Tą procedurę powtarzam kilka razy , aż do uzyskania potrzebnego efektu . Na początek warto potrenować na jakimś pomalowany kawałku plastiku - najlepiej z wypukłościami.

 

Wash we wnękach podwozia - jak najbardziej .

 

Pozdrawiam .

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za dobre słowo

Pierwsza ofiara pośpiechu już jest - śmigło - zapomniałem pomalować podstawę kołpaka przed sklejeniem :/

 

Podłogę i fotel właśnie też jakoś przejadę na sucho - tylko może alluminium - bo steel nie mam :P

 

Jak koledzy modelarze łoszujecie takie niewielkie obszary jak wnęki podwozia i kokpity? BO w relacjach często się pojawia od razu gotowy element a nigdy nie jest opisane jak się to odbywa. Podobnie jak wash na zewnętrznych powierzchniach - lakier, na to wash, a potem np mat albo błysk? Bo ja tak właśnie myślę nad washowaniem wnęk - dam tam akrylowy lakier potem wash z emalii i wamodu jakimś ciemnym brązem.

Link to comment
Share on other sites

Może zamiast emalii i wamodu użyj emalii i white spirit.

 

Wash tak samo jak na całym samolocie, ja tylko w zależności od obszaru różnicuje kolory.

 

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Raport z postępu prac:

Dziś zrobiłem wash we wnękach:

Bf-109E3%20005.jpg

Bf-109E3%20006.jpg

Wyszło tak sobie, ale efekt umorusania jest. Czym mam to dać matem?

 

Dziś prace w kokpicie posunęły się ostro do przodu. Pomalowane to co miało zostać pomalowane, przetarte też wszystko na sucho metalizerem alluminium. Przyrządy dostały swoje "szkiełka" (słabo to widać na fotkach, jeśli w ogole).

Bf-109E3%20007.jpg

Bf-109E3%20008.jpg

Bf-109E3%20009.jpg

Wklejony jest na razie tylko fotel i ster. Na "dnie" fotela był ślad po wypychaczu, trudny do zniwelowania, dostał jednak sporo farby i trochę obdrapań więc praktycznie w ogóle go nie widać.

 

Czy wnękę kółka ogonowego też malować RLM 02? Jakieś sugestie przed zamknięciem kadłuba?

 

pozdrawiam

Ostach

Link to comment
Share on other sites

Witam.

 

Wnęka kółka ogonowego - RLM 02 .

 

Może jakieś pasy na fotelu ?

 

skoro to jest Emil to na pewno był malowany dwójką??

 

A co byś zaproponował ?

 

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Panowie,skoro to jest Emil to na pewno był malowany dwójką?? Jakoś srednio mi się to widzi;|

 

Uzasadnij proszę

 

 

będzie coś czuję jakaś nowa odkrywcza i wesoła koncepcja

Link to comment
Share on other sites

Dzień 1 sierpnia 2008 pozostanie na długo w mojej pamięci - jest dzień kiedy po raz pierwszy zmieniłem model OOB na model nieOOB Doróbka niewielka bo jak na razie tylko dwa pasy ale dla mnie to ogromny krok na przód I chociaż trochę lipne te pasy to jestem z nich dumny jak cholera

 

Tutaj pierwsza przymiarka:

Bf-109E3%20012.jpg

Od razu widać, że zbyt toporne:

Bf-109E3%20013.jpg

Te już lepsze:

Bf-109E3%20014.jpg

Bf-109E3%20016.jpg

A tutaj narzędzia:

Bf-109E3%20015.jpg

Na początku pasa robiłem małe zagięcie, łapałem klamrę "na haczyk", klejem CA sklejałem ten dzióbek do reszty pasa. "Żeberka" na końcach zostały po pęsecie.

I to już dla mnie prawdziwy warsztat a nie tylko relacja ze składania Ok, przesadzam ;) No jestem dumny strasznie

 

Jak Wam się podobają? Proszę o krytykę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.