Pan_Cerny Napisano 18 Czerwca 2023 Autor Share Napisano 18 Czerwca 2023 (edytowane) W dniu 26.02.2023 o 17:16, Pan_Cerny napisał: Dało mi popalić, więc na pewno nie kupię wersji Ausf b. Oczywiście kupiłem wersję Ausf b Za jakiś czas ruszę z jej budową o czym nie omieszkam się pochwalić. Na razie praktycznie skończyłem Ausf a2, ale w tym samym czasie też doprowadziłem prawie do końca Ausf c (małe "c") z Tamiyi i rozgrzebałem Ausf C z Dragona. A te wszystkie poboczne modele to dlatego, że ten z IBG jest bardzo męczący. Natomiast Tamiya, ech... to czysta przyjemność. Dziś może parę słów o wieży. W wątku in-boxowym wspomniałem, że wieża IBG i Bronco, mimo drobnych różnic, wyglądają jakby wyszły spod ręki tego samego projektanta. Teraz jednak myślę, że wieża Bronco była dla IBG jedynym źródłem wiedzy przy opracowywaniu ich własnej. Projektant nie miał w ręku ani żadnej monografii "dwójki"ani nie oglądał żadnych zdjęć referencyjnych. Wszystko co dobre i złe znalazło się też w wieży IBG. I tylko żal, że w IBG nie ma na dachu wieży zaznaczonych łbów śrub. Na początek porównanie elementów składowych (szare - IBG, piaskowe - Bronco) I zbliżenie na kilka detali. Bronco, mimo że to model starszy o dekadę, to formy ma jakieś lepsze. Jego MG praktycznie nie ma nadlewek. KwK30 z IBG ma nieznacznie dłuższą lufę. Ma też zapadnięcia po obu stronach zamka. Działko z Bronco ma na tłumiku zaznaczone cztery otwory, których nie ma w IBG. Poza tym niczym się nie różną. Jarzma różnią się nieznacznie szerokością. A teraz przejdźmy do wrażeń z budowy. W oryginale jarzmo było osadzone na łożyskach, których podstawy były przymocowane do spodniej części wieży. Na zdjęciu poniżej widać tą podstawę z prawej strony - Blendenlager. W ten sposób mocuje się też jarzmo w modelach Dragona. W Bronco i IBG podstawa jest mocowana do przedniej płyty wieży. Numerem 1 zaznaczyłem wspomniane wcześniej zapadnięcie materiału. Łoże działka praktycznie leży na podłodze wieży (2) co powoduje że lufy nie da się podnieść do góry. W swoim modelu ostatecznie mocno podciąłem olfą w tym miejscu podłogę wieży, żeby umożliwić jakikolwiek ruch lufy w górę. Natomiast najgorszym pomysłem Bronco jest mocowanie jarzma za pomocą dwóch maciupkich elementów (3). Powierzchnia styku jest mikroskopijna i jeszcze trzeba uważać, żeby klej nie scalił ze sobą okolicznych elementów. Ogólnie trzeba mieć ze cztery ręce żeby to zmontować do kupy. Jest to te miejsce gdzie wiem, że moje dziecko, mimo że bardzo sprawne manualnie, poległoby z kretesem. Fatalne rozwiązanie. Oczywiście te dwa elementy udało mi się od razu oderwać podczas różnych manewrów z wieżą. Z kawałków polistyrenu zrobiłem wzmocnienia, które dokleiłem z boku wzmacniając całość mocowania. Czerwona strzałką zaznaczyłem bezsensowy element przedniej płyty, który kilka razy mi się udało złamać podczas pracy. I teraz przechodzimy do miejsca które budzi moje największe rozbawienie/zażenowanie. Tak wygląda kompletne wnętrze wieży. KwK 30 ma magazynek, co jest fajnym dodatkiem, bo w Tamiyi i Dragonie go nie ma. Podobnie z pojemnikiem do wyłapywania łusek działa, choć jest on stanowczo za wielki. MG 34 ma magazynek bębnowy, czyli tak jak we wczesnych "dwójkach" był on zasilany. Siedzisko dowódcy/strzelca jest poprawne. Jest umieszczone pod włazem, pomiędzy broniami a jego stelaż jest zainstalowany z lekkim offsetem w prawo, tak jak w oryginale. Natomiast co te Bronco (IBG) zrobiło z Zielfernrohr TFZ 4?!?!?!?! W oryginale był to kawał rury optycznej zakończonej solidną poduchą do opierania czoła. Bronco (IGB) zamiast celownika umieściło tam jakąś skarlałą fujarkę. Obrzydlistwo! A może nawet to? Chociaż może to nie fujarka, tylko przyrząd do wyłupywania lewego oka dowódcy? Dla ciekawości, porównanie wnętrz wież innych wykonawców. Tamiya ma najuboższe wnętrze. Ale siedzisko jest poprawne, celownik jest dobrej długości. Tylko mocowanie MG 34 jest późniejszego typu, przystosowanie do zasilania MG-ty z gurtsacks. Dragon ma złe siedzisko dowódcy i MG z kolbą, co nie miało miejsca w oryginale. Mamy za to mechanizm obrotu wieży oraz podnoszenia działa (jego doklejenie do sufitu wieży powoduje, że działkiem nie da się ruszać góra-dół). No i piękny celownik! A w IBG (Bronco) to oko dowódcy jest chyba bezpieczne, prędzej sobie on nos rozkwasi o skrzynkę na łuski niż się zbliży do celownika. I na koniec dzisiejszego wątku zdjęcie rodzinne. cdn. Edytowane 18 Czerwca 2023 przez Pan_Cerny 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 18 Czerwca 2023 Share Napisano 18 Czerwca 2023 (edytowane) Ten wykład jest tylko potwierdzeniem że nie ma modeli doskonałych i nie będzie, trzeba się z tym pogodzić, jest też pewnie niepisana zmowa z producentami blaszek, wszelkich dodatków żeby też zarobili, poprawiając niejako niedoskonałości producenta, a i tak są błędy, to przypomina branżę gier na pc , wypuszczają byle jak szybko niepołatane produkty, a później moderzy naprawiajcie te crappy, dramat... i tak w kółko, za x lat dalej będzie tak samo, z drugiej strony tez można by się przywalić że wsporniki na błotnikach grubaśne, taka to technologia Edytowane 18 Czerwca 2023 przez Evildead Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flachenty Napisano 18 Czerwca 2023 Share Napisano 18 Czerwca 2023 Tylne wózki wkleiłeś odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Cerny Napisano 18 Czerwca 2023 Autor Share Napisano 18 Czerwca 2023 33 minuty temu, Flachenty napisał: Tylne wózki wkleiłeś odwrotnie. Na szczęście osie wózków nie są wklejone, zrobię to po malowaniu. Ale dzięki za zwrócenie uwagi, bo mógłbym tego nie zauważyć i byłby wstyd. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.