Skocz do zawartości

Miles Hawk Major, 1/72, KP


MVS_Works

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, witam wszystkich bardzo serdecznie w kolejnej galerii. Dziś postanowiłem pokazać kolejny ze świeżo ukończonych modeli Ery Nowożytnej i bohaterem dzisiejszej galerii będzie Miles Hawk Major z KP w skali 1/72.  Model ten był nowością na rok 2022 i nieukrywam że był przezemnie wyczekiwany z utęsknieniem głównie ze względu na jedno z malowań zawartych w tym zestawie:  a mianowicie republikańskie z wojny domowej w Hiszpanii, jednak jak pokazał czas moje pozytywne nastawienie zostało bardzo szybko obrócone w rozczarowanie którego się nie spodziewałem. Części na jednej ramce, do tego wiatrochrony zrobionie w formie nadruku na folii, arkusz kalkomani oraz instrukcja. i to wszystko zapakowane do pudełka gdzie resztę wypełniało powietrze. No, byłem naprawdę mocno zachwycony tym widokiem (a tak po prawdzie to sporo przepłaciłem za ten model). Model kleił się jak typowy zestaw z roku 2001, czyli pasowanie/piłowanie/szpachlowanie/szlifowanie i tak w kółko. Do tego jeszcze skrzydła/stery na styk co czyni je najbardziej podatnymi na odpadnięcie elementami (ja to nigdy czechów nie zrozumiem. Dlaczego oni z uporem maniaka dają te elementy bez jakiegokolwiek mocowania? Czy oni chcą tym uprzykszać życie czy zwyczajnie chcą sprawić że małokto będzie kupował ich produkty?). Wiatrochrony wycinało się ciężko, skalpel praktycznie się po tej folii ślizgał i dopiero nożyczkami coś się udało zrobić. Niestety producent znów wykazał się geniuszem i wyskalował te elementy tak że są za duże a ponieważ ja nie mam wymiarów oryginalnych elementów zatem nie mógłbym tego przyciąć do stosownego rozmiaru. Kalkomanie to jakaś kpina i nie tylko chodzi mi o to że w momencie wycinania potrafią się kruszyć, tak było podczas wycinania flagi republikańskiej, to jeszcze nieścisłości między wydrukiem a schematem. Przed przednią kabiną znajduje się godło jednostki w formie ptaszyska natomiast kalka była w formie krzyżyka który normalnie stosuje się do wyznaczania rozmiaru arkusza. Cóż, moje zapotrzebowanie na ekstremalne wrażenia zostało zaspokojone i to conajmniej na kilkanaście lat w przód ale spiąłem się i skleiłem tego przykurcza. Był to mój pierwszy i ostatni model z nowego KP a kilka starych które miałem w swojej kolekcji pozbyłem się bez żalu zostawiając sobie tylko Avię B.35/ S.199 oraz przepakowanego przez plastyk Miga-15UTI i definitywnie postanowiłem zaprzestać kupowania czeskich modeli. Osobiście nie polecam tego modelu nikomu bo za 50 czy 60 złotych jest on nie warty tych pieniędzy. Tym czasem ja się  z wami żegnam i do następnego. Trzymajcie się, bęc!

IMG_20230519_134542570_HDR.jpg

IMG_20230519_134553328_HDR.jpg

IMG_20230519_134557624_HDR.jpg

IMG_20230519_134602680_HDR.jpg

IMG_20230519_134607955_HDR.jpg

IMG_20230519_134612625_HDR.jpg

IMG_20230519_134616691_HDR.jpg

IMG_20230519_134621668_HDR.jpg

IMG_20230519_134626498_HDR.jpg

IMG_20230519_134638970_HDR.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy modelik, ale moim zdaniem trzeba by było go zmatowić bo świeci się jak by się go prosto z wody wyciągnęło, troszkę dobrze by było poświęcić czasu więcej na łączenia kadłub skrzydła i od góry wygląda trochę tak jakby był czerwony odkurz, ale może to złudzenie i się odbija ten czerwony kolor tylko. Nie miałem styczności z tym modelem, ale jeśli tak z nim źle to i tak dobrze, że jest ukończony :super:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Vieh_san napisał:

[...] ale moim zdaniem trzeba by było go zmatowić bo świeci się jak by się go prosto z wody wyciągnęło, troszkę dobrze by było poświęcić czasu więcej na łączenia kadłub skrzydła[...]

 

Aha.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MVS_Works napisał:

 

Aha.png

Myślę, że Nagatoro by się ze mną zgodziła ;D
W internecie spotkałem się tylko z jednym zdjęciem, które można brać za ten samolot, bo ma tą samą rejestrację, ale jest w innym malowaniu, poza tym, jego druga połówka jest pomalowana całkiem inaczej. Chyba chcieli pokazać dwa samoloty na jednym egzemplarzu. Pewnie jednak nijak to się ma do stanu z czasów wojny, jednak KP skądś wziął te malowanie.

https://www.flugzeuginfo.net/images/museums/museodelaire/miles_m2%20hawk%20major_spanishaf_en-002_03_museodelaire2014.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne maleństwo! Jeszcze przede mną spotkanie z nim...Na razie czeka sobie,

Co do samego zestawu Milesa z KP to autochtoni na Britmodelerze narzekali, że model z KP ma za płytki (za niski) kadłub o jakies 1.5 mm. Trudno powiedziec jak jest, pewnie mają rację.  Podobno kadłub powinien mieć podobnie wysoki jak Magister.  Z drugiej strony na pewno istnieją jakieś plany, na których "leży".... Na czymś opierano sie tworząc wypraski. 

Ten Miles z muzeum w Cuatro Vientos w Madrycie jest pomalowany z jednej strony jako republikański, z drugiej jako nacjonalista. O ile pamiętam podobnie jest zrobiony I-16 lub jego miniatura . Bardzo dyskusyjne. W muzeum Yorkshire jedyny na świecie Halifax też ma obecnie inne malowanie z jednej iniż z drugiej strony (Anglik i Francuz).  Widocznie taka moda nastaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JWM-  Mnie  u czechów już nic nie zdziwi, jak oni potrafią napisać początkującemu że "ja to bym się wstydził coś takiego pokazać" to nic dziwnego że toczą bezsensowne wojny o wymiarologię a z tymi planami to ja mam takie podejście: najlepsze będą te które są prosto od producenta danej maszyny bo każde inne zawarte w monografiach są obarczone mniejszymi bądź większymi błędami merytorycznymi a że do tych producenckich nie mam dostępu więc odpada mi zabawa w przeróbki i z tego jestem zadwolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, MVS_Works napisał:

JWM-  Mnie  u czechów już nic nie zdziwi, jak oni potrafią napisać początkującemu że "ja to bym się wstydził coś takiego pokazać" to nic dziwnego że toczą bezsensowne wojny o wymiarologię a z tymi planami to ja mam takie podejście: najlepsze będą te które są prosto od producenta danej maszyny bo każde inne zawarte w monografiach są obarczone mniejszymi bądź większymi błędami merytorycznymi a że do tych producenckich nie mam dostępu więc odpada mi zabawa w przeróbki i z tego jestem zadwolony.

W pełni się zgadzam, nie ma wcale pewności że te albo inne plany są akurat lepsze - chybaz że widac cos w sposób oczywisty  na oko i błedy są grube...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.