Toff Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Tak w ramach odpoczynku od okrętów dłubałem ostatnio przy Fairey'u Firefly'u Mk.I, który wreszcie nareszcie powstał - w malowaniu 1771 dywizjonu FAA z roku 1945, bazującego na pokładzie HMS Implacable, który pływał wtedy "w tę i wewtę" u wybrzeży upadającej Japonii. Żaden szał, produkt Chematic/Gomix'u to jakiś stary ruski dramat. Tyle że w nowym pudełku. Jego jakość można określić jako bylejakość. Sytuację ratują nieco wyśmienite kalkomanie Techmodu. Kupiłem go już dość dawno (wtedy takie pojęcie jak aparat cyfrowy było mi obce ;) ), zacząłem i oczywiście po jakimś czasie zapał minął, a model powędrował do szuflady. Jakiś czas potem wyciągnąłem go i tak etapami sobie powstawał... W takim stanie jak poniżej znowu odstał chyba ze dwa lata, po czym pomalowałem spód kadłuba i... ...znowu odstawiłem na rok :P Ale jak już rzekłem powyżej, znudzony kartonem i okrętami wyciągnąłem model, zdmuchnąłem kurz i wziąłem się za malowanie. Aż nadszedł wreszcie ten szczęśliwy dzień, w którym położyłem finalną warstwę lakieru i skończyłem mordęgę z tym jakże niewartym włożonego weń nakładu pracy modelem. I na koniec bonusik - największa bylejakość wśród części składających się na model - oszklenie... (W trakcie i po zakończeniu budowy modelu). Jak coś takiego można w ogóle wypuścić do sprzedaży!? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Po tych zabiegach wygląda całkiem ok. Przydałoby mu się zapuszczenie linii podziału. Ogólnie na plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toff Napisano 31 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Z tym to może być ciężko, bo są wypukłe ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brabazon Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Jak coś takiego można w ogóle wypuścić do sprzedaży!? :P Można...te wypraski mają tyle lat co podejrzewam,my razem. Śliczny świetlik...aj jak ten mysliwiec mi się podoba. Mam takiego jednego,chciałem zrobić w wersji TT I-czyli z zestawu Froga robota praktycznie od podstaw...-ale spuchłem. Ale moze się doczeka... Noo,i golnie podwozia raczej srebrne... Poza tym to z takiego zestawu więcej się nie dało wyciągnąc. czysto zrobiony,malowanie tradycyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toff Napisano 31 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 31 Sierpnia 2008 golenie podwozia raczej srebrne Faktycznie, trochę wtopa Przejrzałem net i nawet na fotach wyraźnie to widać, choćby tutaj (trzeba przewinąć na dół strony). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Z tym to może być ciężko, bo są wypukłe ;)No tak ale przy lotkach np może by się przydał. Chociaż trudno powiedzieć jakby to wyglądało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 3 Września 2008 Share Napisano 3 Września 2008 Żaden szał, produkt Chematic/Gomix'u to jakiś stary ruski dramat To raczej angielska parodia w rosyjskiej rezyserii. Ale i tak Tobie sie udalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.