Skocz do zawartości

Nocny hurek - Arma Hobby Hurricane mk.IIc 1/48


szyszka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, hurek night fighter od army, zrobiony z hurka w wersji jubilee z żywicą.

Był to moj pierwszy ukończony model w tej skali, nastepny na odstrzał bedzie P-47 miniartu :)

Pierwszy raz probowalem zrobic w pełni czarny model i mysle ze wyszlo nawet fajnie, ale to juz daje do oceny wam

Tak się prezetuje hurek

received_729936069007351.thumb.jpeg.31009907e02ca05710953ef974a8e2cd.jpegreceived_2148727222143771.thumb.jpeg.53a0b09e6812f805a8c3921d15d18864.jpegreceived_1211117546520173.thumb.jpeg.af7107a41ec293abcbc010f13fccac0a.jpeg

A tak wyszła komora podwoziareceived_242954192242482.thumb.jpeg.089839ad1526776b46392bba84420f5e.jpeg

Oraz kokpit huraganaIMG-20240325-WA0000.thumb.jpg.a90523a8c8185b78d940675401d07cab.jpgIMG-20240325-WA0007.thumb.jpg.cec2dd8e0277ecfc665bd89b4c06449e.jpg

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, nawet bardzo w kontekście czasu w jakim zajmujesz się modelarstwem ale rzuciły mi się w oczy obicia pod kabiną po obu stronach. Mam nadzieję, że nie są "aluminiowe" bo tam wszędzie była sklejka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrukcja:
Jednomiejscowy dolnopłat wolnonośny o konstrukcji metalowej.
Skrzydła o metalowej, dwudźwigarowej konstrukcji z metalowymi żebrami i dwoma dźwiga­rami pomocniczymi miały obrys trapezowy o za­okrąglonych końcówkach. profil u nasady to modyfikowany Clark YH o grubości 19% (cięciwa 2,47 m), zaś przy końcówkach Clark YH o grubości 12% (cięciwa 1.2 m). Wznios skrzydeł wynosił 3,5° (centropłat miał wznios zerowy), kąt natarcia 2°, zaś kąt skosu krawędzi natarcia 5° 6’. Pokrycie skrzydeł w pierwszych kilkuset maszy­nach było płócienne, a w pozostałych- metalowe. Wewnątrz skrzydeł znajdował się przedział uzbrojenia i zasobniki na amunicję. Mechanizacja płata składała się z lotek i klap. Lotki miały metalową konstrukcję i kryte były płótnem, podczas gdy klapy w całości były metalowe.
Kadłub był metalową kratownicą przestrzenną złożoną z czterech podłużnic rurowych i metalowych słupków, pomiędzy którymi rozpięto wykrzyżowane struny stalowe, usztywniające całość. Kadłub dzielił się na trzy sekcje: przednią z łożem silnika, centralną z kabiną pilota oraz tylną. Na kratownicy w części tylnej osadzone były sklejkowe wręgi, na których z kolei ułożono sklejkowe podłużnice. W części przed­niej znajdowało się łoże silnika, który osłonięty był blachami duraluminiowymi. Grzbiet kadłuba przed kabiną pilota kryty był osłoną ze sklejki oklejonej płótnem, podczas gdy boki kadłuba w części central­nej kryto blachą. Tylna część kadłuba miała poszycie płócienne, impregnowane. Części przednia i centralna oddzielone były od siebie płytą ogniową. Za nią umieszczono rezerwowy zbiornik paliwa. Kratowni­ca w centralnej części przechodziła w przestrzenną konstrukcję centropłata, stanowiąc z nim jedną ca­łość. Centropłat, technologicznie stanowiący całość z kadłubem, był kryty blachą duralową i mieścił wnę­ki podwozia głównego. W pierwszych seriach część centropłata kryta była płótnem. Kabina zakryta.
Usterzenie klasyczne składało się ze statecz­nika pionowego ze sterem kierunku i poziomych ze sterem wysokości. Miały one metalową konstrukcję z żebrami oraz dźwigarami i kryte były płótnem. Były one zaopatrzone w nastawiane w locie klapki wyważające oraz w mniejsze klapki wyważa­jące nastawiane na ziemi. Niektóre maszyny miały je tylko na prawym sterze wysokości. Statecznik pionowy, o identycznej jak poziome konstrukcji.
Podwozie trójpodporowe z kółkiem ogono­wym, chowane w locie. Koła główne, wyposażone w amortyzatory oleo-pneumatyczne. Koła podwozia głównego wyposażone one były w pneumatyczne hamulce. Kółko ogonowe w proto­typie i pierwszych maszynach seryjnych również chowało się w kadłub, jednak potem było ono stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, RogerM napisał:

Fajnie, nawet bardzo w kontekście czasu w jakim zajmujesz się modelarstwem ale rzuciły mi się w oczy obicia pod kabiną po obu stronach. Mam nadzieję, że nie są "aluminiowe" bo tam wszędzie była sklejka.

Obicia pod kabiną oczywiscie drewniane, na pokrywie silnika aluminium :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.