M_arcin Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Witam! Czy ktoś ma doświadczenia z bezbarwnym lakierem hombrol GLOSS COTE. Pomalowałem nim model już dawno i cały czas jest jakby lepki. Najgorsze jest to , że wchłania brud a przecież lakier bezbarwny ma przed nim chronić. Czy ktoś miał ten problem i jak sobie z tym poradzić na przyszłość. Czy winą może być złe rozcieńczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 (edited) Niech zgadne... Ze szklanego sloiczka? No to nietety... Ten typ tak ma. Edited August 21, 2006 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M_arcin Posted August 21, 2006 Author Share Posted August 21, 2006 tak ze szklanego , dzieki za szybką odpowiedz. w takim razie jaki polecacie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Idzie sie przyzwyczaic... Lakier z puszki nie posiada tej przypadlosci, nie wiedziec dlaczego... Wydawaloby sie, ze to tylko kwestia konfekcjonowania, prawda? Wiec jezeli chodzi o Humbrola, to puszka. Coprawda mniej ekonomiczne opakowanie, ale sie nie lepi... A jak nie, to Revell lub Model Master. Ewentualnie akryle, ale nie bede sie o nich wypowiadal, bo nie uzywam... EDIT: Jeszcze zapomnialem o jednej rzeczy. Ten lakier przestaje sie kleic, jak sie go pociagnie Sidoluxem... A i polysk lepszy. Jezeli to cos ma sie naprawde byszczec, to w niczym nie przeszkadza polozenie Sido zamiast kolejnej warstwy lakieru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegorz75 Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Polecam Lakier w aerozolu bezbarwny Tamiya , schnie szybciutko , i nie ma efektów ubocznych . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.