Agnieszka Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Witam serdecznie Po treningu cierpliwości, którym były około 100 wioseł w trójrzędowcu rzymskim, postanowiłam się zmierzyć z kolejnym wyzwaniem. Jak sam temat wątku mówi, zabrałam się za pasażerski samolot cywilny. Jak widać w wątku: viewtopic.php?t=6307&highlight=revell+747 największym wyzwaniem było pomalowanie foteli, które stanowią całość z pokładem. Prace podzieliłam na następujące etapy: 1. Pomalowanie podłogi 2. Zamaskowanie całej podłogi pomiędzy siedzeniami - wymagało to docinania pasków Tamiyi różnej szerokości. 3. Pomalowanie niebieską farbą siedzeń. 4. Maskowanie 332 foteli drobnymi paseczkami, aby móc pomalować na biało boków siedzeń. 5. Pomalowanie na szaro przedziałów technicznych: toalet, kuchni itp. Szczerze mówiąc, zajęło to kilka tygodni pracy, ale czas już pokazać dotychczasowe dokonania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ostach Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Hm no widzę, że Revell genialnie umieścił to wszystko na jednym kawałku pokładu..... Szacunek za staranność w malowaniu! Ja bym pewnie to machnął pedzlem jak leci. pozdrawiam i czekam na postepy w pracach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDisneyland Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Łeee...tak bez pasażerów, bagażu i wymiotujących dzieci to ten środek smutno byndzie wyglądał A tak poważnie - tej cierpliwości [rimskaja łodka, tera Jumbo] do małych , powtarzalnych niemal w nieskończoność elementów to tylko pozazdrościć. Nie dam głowy, ale zdaje mi się , że SAS miał toalety i resztę powierzchni użytkowej w szaroniebieskich odcieniach - poszukam starych folderów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Posted December 19, 2008 Author Share Posted December 19, 2008 Cześć Czas na drugi pokład, na którym w wersji 747-100 znajdowała się salonka dla VIP-ów + kabina pilotów. Na kanapie natrasowałam linie podziału, chcąc ją uplastycznić. Kabina nie posiadała żadnych szczegółów, wydrukowałam na papierze odpowiednio pomniejszone zdjęcia paneli, co prawda nie widać ich kompletnie, ale ja wiem, że tam są. Oba pokłady zostały już wklejone w połówkę samolotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ostach Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 Wygląda bardzo fajnie i plus za pracę jaką w to wkładasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Posted January 30, 2009 Author Share Posted January 30, 2009 Chcę dorzucić jeszcze kilka ujęć całego wnętrza i kabiny przed zamknięciem kadłuba. Po sklejeniu połówek okazało się, że na grzbiecie ujawnił się dodatkowy "garb", którego na pewno nie było w oryginale samolotu. Niestety w trakcie klejenia coraz bardziej wychodzi wiek form do wyprasek: szczeliny!!! Jak widać pojawiła się cała sylwetka Boeinga, nad którą obecnie spędzam czas szpachlując i szlifując. Jak widać pozbawiłam Boeinga przodu, ponieważ znalazłam następujące zdjęcie, na podstawie którego postaram się zrobić przedział radarowy. Silniki są już przygotowane i czekają na wklejenie do gondoli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
falcon Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Model, że aż ślinka cieknie Te silniki wyglądają bardzo interesująco. Zbudowałaś je od podstaw czy to może kombinacja żywicznego zestawu z fototrawionym? Zapowiada się bardzo ciekawa relacja i może nie skończy się tylko na radarze i silnikach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
StanLog Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 BOMBA . Ja bym chyba nie wytrzymał takiego malowania, mimo, że jestem cierpliwy . Jak by było jeszcze oświetlenie, to bym padł przed Tobą na . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radoslaw Pietrys Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Bardzo podoba mi się Twój Benek , bardzo czysty i robiony z głową , a za silniki WIELKIE BRAWA ;) , może tak klapy wypuścić ;) i sloty ->oby tak dalej ;) Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kermit Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Kolejny 747 na warsztacie, jak miło! I pełen szacunek za wykonanie - nie miałbym cierpliwości do tylu foteli... Czy dziób będzie u Ciebie otwierany dla ukazania radarów? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.