keravnos Napisano 17 godzin temu Share Napisano 17 godzin temu Czołem. Aktualnie na warsztacie mam model MT-LB od Trumpetera. Plan na pojazd jest dosyć konkretny, mianowicie chcę wykonać pojazd wycofany ze służby, porzucony gdzieś w demobilu z dosyć mocnymi śladami eksploatacji/weatheringu. Na chwilę obecną zamknąłem prace we wnętrzu, łącznie z komorą silnika i przedziałem załogi. Najprawdopodobniej usunę pokrywę nad skrzynią biegów żeby lepiej wyeksponować wszystkie detale. Od siebie dodałem nowe pokrycie fotela kierowcy oraz kanap z tyłu, ponieważ zestawowe były strasznie kanciate i jednowymiarowe. Sam model klei się nieźle, chociaż spasowanie niektórych elementów woła o pomstę do nieba. Teraz pomału pasuję całość kadłuba i po jego zamknięciu będę rzeźbić przy wszystkich elementach. A na razie dwie fotki referencyjne a potem to co udało mi się skończyć 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OLO Napisano 15 godzin temu Share Napisano 15 godzin temu A robisz pojazd polski czy ogólnie MTLB pozdrawiam OLO. Ps jeździłem ponad rok w Opolu tymi miskami . Zdjęć nie mam bo to takie czasy były ale zapiski pozostały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keravnos Napisano 13 godzin temu Autor Share Napisano 13 godzin temu 1 godzinę temu, OLO napisał: A robisz pojazd polski czy ogólnie MTLB pozdrawiam OLO. Ps jeździłem ponad rok w Opolu tymi miskami . Zdjęć nie mam bo to takie czasy były ale zapiski pozostały. o, to możesz z pierwszej ręki powiedzieć czy środek przypomina faktycznie środek Robię ogólnie MT-LB bez konkretnej przynależności, zdjęcia referencyjne są z jakiejś aukcji ze Słowacji bodajże. Nawet jak miał jakieś oznaczenia to już dawno się starły i została rdza i resztki farby tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.