Skocz do zawartości

W budowie Pz IB early [1939]


Mariusz 72

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Prośba już w zasadzie nieaktualna. Jakoś sobie poradziłem.

Pierwszy raz montowałem klamry Griffion Model. Trudne ale dokładniejsze od Aber-a.

Chociaż tak naprawdę Abera są mniejsze i bardziej w skali :-)

 

9b05e0d8b48df01em.jpg

 

... acha... zawiasów u dołu drzwiczek nie zrobiłem bo będą zakryte.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario - zrobiłeś ten sam błąd co ja przy pierwszym wnętrzu (Bison). Może fotka przekłamuje, ale dolna krawędź ceownika łączącego elementy ściany ogniowej powinna iść na równi z krawedzią tej płyty pod nią (u Ciebie wystaje). Obejrz dokładnie fotki wypalonej Ausf. B, tam to widać .

 

P.S Po bokach ceownika (te powierzchnie stykające się z bokami wanny)były nity, nie śruby .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Na 100% jest tam bardzo mocna linia podziału

(zobacz fotkę z włazem - spalona jedynka).

Co najwyżej ceownik jest zlicowany z płytą ale raczej leciutko wystaje.

 

Kazio, a nity to niby łbów nie mają? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Budowa wnętrza chwilowo wstrzymana.

Wróćmy do koła napinającego. Wg mnie teraz jest ok.

 

40f1a1b0aa9a3b51m.jpg

 

e6bb5c19769f3d26m.jpg

 

Pomajstrowałem trochę przy wannie i błotnikach.

Opierałem się głownie na Pz. I A. Myślę, że w Pz. I B było podobnie.

 

85f1c6ac92247cc9m.jpg

 

No i pozornie banalna sprawa – korytko. Sprawiło mi dużo kłopotu.

Wydedukowałem, że były dwa typy:

 

a) stosowane głownie w Pz. I A – z podcięciem i zamknięciem skrzynki z tyłu.

Wynikało to prawdopodobnie z konieczności. Łom czyli tzw. „breszkę” można

było włożyć tylko od przodu bo z tyłu był tłumik. Z kolei aby go tam wepchnąć

należało podciąć skrzynkę. Skoro była podcięta to trzeba było ją wzmocnić zamknięciem.

 

b) Pz. I B nie miał tłumików po bokach więc było więcej miejsca dla „breszki”, którą

mocowano za korytkiem (a nie pod nim).

 

Aber chyba nie do końca to przemyślał bo pokazują „breszkę” za korytkiem,

a blaszkę dają z podcięciem... Do tego jest ono za szeroka (lub błotnik za wąski).

Za późno się połapałem i był kłopot ze zmieszczeniem się na błotniku.

Brakuje jeszcze zamknięcia ale to drobiazg.

 

280562de04f010cbm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario - w Ausf. B oba łomy (dłuższy - tylny i przedni - krótszy) były oddalone od rynienki anteny. W każdym razie dłuższego nie montowli za korytkiem, był z tył parwego błotnika, obok lewarka i nożyc do drutu...

 

Przejrzałem fotki spalonej jedynki i Befehla z Bovington - na Ausf. B też montowali te blaszki dookoła osłon końcówek transmisji, które porobiłeś (ja je przeoczyłem w swoim Befehlu ).

 

Koła napinające z friulkami są bosssssskie .

 

Do tego jest ona za szeroka

 

Bo żeby rynienka dobrze weszła, trzeba przed wklejeniem pocienić listwę dopancerzajacą na boku nadbudówki... Ten sam myk jest w Zvezdzie/Italerce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Mario - wreszcie updejt. Za stelaż radiostacji "wirtualne bro" Ci się należy . I duże (wirtualne) brawa .

 

Jeśli ten element z alublaszki widoczny na fotce z rynienkami jest tym, o czym myślę (mocowanie nożyc do drutu), to zetnij narożniki podstawy tego mocowania pod kątem. Na walkaroundach dobrze to widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten element z blaszki ma wejść na zakończenie rynienki i zamocować ją do botnika. Tyle, że jest za szeroki bo pochodzi od starego, wyrwanego z modelu, szerszego korytka.

 

Dłubie wnętrze i... znalazłem Aberowi kilka błędów.

1. Stelarz radia jest dość swobodnie potraktowany (prze zemnie również)

2. Nie wiem czym się kierowali ale mają BIG ERROR w temacie wizjera przy radiostacji. Przede wszystkim był płaską blachą jak w wieżyczce i nie maił tych wszystkich ustrojstw do otwierania. Za to miał taki długi drut, którym mógł go otworzyć kierowca.

3. Podobnie wizjer za plecami kierowcy. Tu na odwrót. Dali taki dziwaczny uproszczony. Który w zasadzie nie dałby się otwierać. W rzeczywistości był normalny "pełnosprawny" wizjer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stelarz radia jest dość swobodnie potraktowany (prze zemnie również)

 

Wiem, ale to nie zmienia faktu, że mi się podoba. Jak patrzę na fotki tych stelaży... to była istna plątanina kątowników i pasków blachy. Zrobienie tego na tip-top byłoby strasznie męczące/pracochłonne (wymyślili sobie taki system "klatka w klatce").

 

 

BIG ERROR w temacie wizjera przy radiostacji

 

Z tego wizjera praktycznie nie korzystali, był po prostu niefunkcjonalny. Dlatego nie miał szczeliny obserwacyjnej w pancernej osłonie i "bebechów" (ramka ze szkłem pancernym), jak pozostałe wizjery. A był otwierany fakycznie wajchą z cięgnem przez kierowcę (nie miał normalnej wajchy z zębatkową blokadą jak reszta wizjerów).

 

 

znalazłem Aberowi kilka błędów

 

To nie jedybne błędy. Większe są w ich błotnikach do jedynek. No i ta felerna rynienka dla anteny radiostacji.

 

Walcz dalej. Obserwuję bacznie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja jest następująca

Właśnie dziś dostałem maila z S Modela że wysłali moje zamówienie (różne części, z różnych zestawów). Przyjdą też m.in koła do armaty 75 St więc przyszły tydzień zapowiada się pracowicie. Trochę przyschło ale rzecz jasna wszystko jest w trakcie, a pomysły uuuuu... Tyle

W poniedziałek jak wszystko dobrze się ułoży będę miał dla Was (zainteresowanych) niespodziankę odnośnie C2P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mocuję się z wnętrzem od pewnego czasu. Jeszcze wszystko wchodzi ale robi się coraz ciaśniej :-)

Najzabawniejsze jest to, że radio i figurka zasłonią prawie całą przednią część transmisji i akumulatory...

 

th_Pzkf1Bfot17.jpg th_Pzkf1Bfot18.jpg

Koniecznie powiększ zdjęcie (klik....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach relaksu ugiąłem tylne błotniki z zestawu Aber-a.

No i się okazało... okazało się... po dopasowaniu..., że błotniki główne są za krótkie!

Ta sama historia co u Master Box...

Zamiast relaksu musiałem całe błotniki przerobić ale przynajmniej są teraz skończone.

 

th_Pzkf1Bfot19.jpg th_Pzkf1Bfot20.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

W poprzednim poście mam błąd w błotniku co wkrótce poprawię (jedna blaszka za dużo).

Dziś tylko jedna fotka ale za to ładna. Rzadko się udaje moim aparatem ostre makro chwycić...

Mam nadzieję, że Wam się spodoba. To są naprawdę nieduże elemenciki.

 

PROŚBA: Czy ktoś zna kolorystykę niemieckich flag sygnałowych? Mam tylko czarno-białe zdjęcia :-)

Z góry dziękuję.

 

th_Pzkf1Bfot21.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magazynki są na maxa prostackie. Nawet się na łuczki nie siliłem. Tyle, że z resztek żywicy bo się ładniej szlifują niż plastik.

O flagach już conieco wiem. Zapomniałem o tej małej puszeczce ale to się dorobi.

Niestety nie zdołałem ustalić jak wygladała szczotka do czyszczenia MG :-)

Kazio nikt już nie chce ze mną pisać... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.