PKD4GA Posted October 19, 2006 Share Posted October 19, 2006 Mam pytanie do kolegow modelarzy jak radzicie sobie z problemem dokumentacji modelarskiej? Porownujac plany pochodzace z dwoch roznych zrodel wyszlo mi cos takiego: zielony kolor - to Osprey'a US Army AH-1 Cobra Units In Vietnam fioletowy kolor - Aero Technika Lotnicza 9/92 Oba schematy to AH-1G (pomijam oczywiscie drobne roznice w podwieszeniach i wyposazeniu) - to samo, a jednak zupelnie inne Mozna powiedziec ze Aero to stara staroc i plany tam bywaly slabej jakosci - ale problem pojawia sie praktycznie zawsze gdy porownac rysunki z roznych zrodel. Jak podchodzic np. do ocen w roznych in-boxach gdy osoba opisujaca bledy zrobione w modelu miala do dyspozycji zupelnie inne plany niz czlowiek ktory projektowal formy ? Pozdr. Pawel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiedotow Posted October 19, 2006 Share Posted October 19, 2006 O modelach Spitfire z KP też pisali, że złe, a maskę silnika mają najlepszą . Zostaje porównanie ze zdjęciami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jacek Kryszak Posted October 19, 2006 Share Posted October 19, 2006 Ja przede wszystkim porównuję bryłę modelu ze zdjęciami. Moim konikiem sa odrzutowce, więc zazwyczaj nie mam problemu ze zdobyciem fotek. Kwestią planów sobie głowy nie zawracam bo jak zauważyłeś plany sie wzajemnie różnią. Po prostu olewam plany i już. Najważniejsze by model miał kształty maksymalnie zblizone do oryginału. Wybieram też zazwyczaj markowe zestawy. Gdybym miał przejmować sie jakimiś drobnymi odchyłkami modelu od oryginału to spokojnie mógłbym dac sobie spokój z modelowaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.