Ł.Sosnowski Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Witam. T-72 czeka na podstawkę i poprawki, a bruckenleger mnie przerasta (szkoda mi takiego fajnego modelu zmarnować kiepskim malowaniem...) Zaczynam więc model BM-13 firmy Alan, wzbogacony zestawem blaszek Eduarda, i w razie potrzeby własną twórczością. Pierwsze fotki z postępu wrzucę jutro około południa. PS. Jeśli ktoś ma jakieś materiały na temat Katiuszy, proszę o wrzucenie do wątku lub podesłanie linku na PW. Pozdrawiam, Łukasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted August 14, 2009 Author Share Posted August 14, 2009 Witam. Popracowałem dziś trochę przy ramie. Przez 3,5 godziny udało mi się zrobić zaledwie tyle: I przymiarka. Jak widać kiepsko to wygląda... Ten model to porażkaprzez duże "P". Wszędzie są nadlewki, jamki skurczowe, ubytki, przesunięcia formy itd. Do tego niezwykle kruchy plasttik, dzięki któremu odało mi się połamać ramę Obrazu nędzy dopełnia zupełnie nieczytelna instrukcja :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rujewit Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Hmm... teraz nie wygląda źle ;) Ale domyślam się jak wyglądało to przed sklejeniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Cześć Łukasz, Też przymierzałem się do tego modelu, wyciąłem nawet parę części. No i tymczasowo się poddałem z powodu jakości wyprasek, potwierdzam wszystkie wskazane przez Ciebie minusy. Ale narobiłeś mi na niego ochoty i na początku września się za niego zabiorę i spróbuję pokazać warsztat. Tym goręcej Ci kibicuję. Możesz podać numer katalogowy tej blaszki? Pozdrawiam, Krzysiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted August 15, 2009 Author Share Posted August 15, 2009 Witam. Przepraszam że dopiero teraz wrzucam fotki, ale net mi nawala Krzysiek, czekam z niecierpliwością na Twój warsztat. Numer katalogowy tej blaszki to 35 206. Kupiłem w promocji w Martoli. Podłubałem nieco przy Kasieńce. Silnik sklejał się o dziwo bez problemu. Ma nawet ładne detale, zważywszy na jakość reszty. Zacząłem też kabinę. Spasowanie na sucho wygląda całkiem nieźle. Zrobiłem też "poszycie" siedzenia, wg. pomysłu podpatrzonego niedawno na Forum. Muszę jeszcze tylko dół przyciąć. Koniec gadania, teraz fotki I przymiareczka: I na koniec model który od jakiegoś miesiąca mam na warsztacie w ramach odstresowania. Model oczywiście MiniArtu, skleja się jak klocki Lego. Do tego blaszki Edzia, coby zbyt plastikowo nie było . Gorąco polecam oba produkty. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted March 16, 2010 Author Share Posted March 16, 2010 Witam po dłuuuugiej przerwie. Skończyłem Urala, więc pora wziąć się za inne rozgrzebane projekty. Mały postęp przy Kaśce. Kabina i koła sklejone (ale do ramy zamontowane na sucho). Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Efekt dzisiejszego posiedzenia Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elrogalo Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 Dziwnie znajomo to wygląda W sumie nic dziwnego, skoro to ta sama wyrzutnia na innym podwoziu. Ciekaw jestem jak wyjdzie Ci całość, powodzenia w budowie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted March 21, 2010 Author Share Posted March 21, 2010 Dzięki Dotarłem do sklejania rakiet. Zastanawiam się czy nie zrobić jednej i wg niej odlać resztę w żywicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elrogalo Posted March 21, 2010 Share Posted March 21, 2010 Powiem Ci tak: ja czasowo wyszedłem chyba na zero z odlewaniem, a może zeszło mi na to nawet więcej czasu niż gdybym szlifował. Ale nie lubię szlifowania, więc wolałem odlewać. Odlewanie po jednej rakiecie ma jedną zaletę - wszystkie będą takie same. Może mieć jednak też wadę - będzie długotrwałe, tym bardziej, że nie wszystkie odlewy się udają (przynajmniej mi się nie udawały- mniej więcej połowa miała wady). W zestawie Alana rakiety też są składane z połówek? Bo mam wrażenie, że cała wyrzutnia to przeszczep z modelu Italeri. ICM rozwiązał to lepiej - tam rakiety są odlane w całości, dokleja się tylko stateczniki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ł.Sosnowski Posted March 22, 2010 Author Share Posted March 22, 2010 Rakiety w Alanie są składane z dwóch połówek, do których dokleja się jeden statecznik. Chyba jednak zostanę przy klejeniu tych rakiet, nie umiem za bardzo odlewać, poza tym to dość kosztowne. Będę najwyżej robil po jednej rakiecie dziennie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.