Skocz do zawartości

[W]M61A5 Type61 Main Battle tank-Bandai-1:35


artoor_k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich...

 

P5130216.jpg

 

No tak to jest Jedna Merkava,druga Merkava,trzecia Merkava i złapałem chorobę Ponieważ Merkavy nie mam i raczej miał nie będę postanowiłem zacząć tego dziwoląga.Mam nadzieję że pancerniacy pomożecie (zwłaszcza z brudzeniem,kurzeniem itp) bo to mój pierwszy tank w życiu (pomijając te stare Matchboxy które kleiłem i odstawiałem na półkę).Malowanie będzie pudełkowe,nie będę nic kombinował.Zresztą zabieram się za niego mając przysłowiowe kilo w gaciach bo cena tego potwora=cena Su-27 1:32.Na razie jest tyle:

 

czolg2.jpg

czolg.jpg

czolg1.jpg

 

 

Wanna złożona na sucho.Jutro pewnie skończę dinozaura i siądę do czołgu na poważnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak 'warsztat' tutaj

Kibicuję od poczatku do końca, kończ tego dino i zabieraj się za tego tanka.

Kurcze, szkoda, że już jest niedostępny ten tank w sprzedaży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo jaki bajerek Dżapański, zawsze mnie zastanawiało, co oni mają takie parcie na te lufy, że im więcej tym lepiej. Są to chyba quick-battle tank, bo w feworze walki amunicja ucieka mu jak paliwo przy pracującym silniku w odrzutowcu z dopalaniem.

Chętnie popatrzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Drugi dzień prac ale rozpędzać się nie zamierzam.Zmontowałem drzwi oraz elementy z przodu kadłuba (haki,szekle?nie wiem jak to nazwać).Pasowanie jest idealne.Drzwi można zrobić jako ruchome ale kadłub jest pusty w środku więc nie kombinowałem.

 

PA060012.jpg

PA060013.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Jutro planowany definitywny koniec raptorka (mam nadzieję że w końcu się uda) więc i ruszy więcej z czołgiem.Jak na razie skleiłem lufy i wydechy.Fartuchy również sklejone a do wanny umocowane na sucho.Uchwytów nie przyklejałem z obawy że się połamią.Na dwóch ostatnich fotkach TYPE61 obok mojego Bolo.Japoniec jest większy

PA070014.jpg

PA070015.jpg

PA070016.jpg

PA070017.jpg

PA070018.jpg

 

Nie wiem w tym momencie co robić.Skleiłbym kadłub do kupy i zawieszenie zmontowałbym gdyby nie fakt że w instrukcji stoi że gąsienice należy montować przed przyklejeniem góry kadłuba.Ale chyba zaryzykuję,skleję kadłub bez kół tylko,pomaluję wszystko a potem zajmę się kołami i gąskami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w tym momencie co robić.Skleiłbym kadłub do kupy i zawieszenie zmontowałbym gdyby nie fakt że w instrukcji stoi że gąsienice należy montować przed przyklejeniem góry kadłuba.Ale chyba zaryzykuję,skleję kadłub bez kół tylko,pomaluję wszystko a potem zajmę się kołami i gąskami...

Z tego co widac to bedzie ci ciezko zalozyc gaski jezeli skleisz kadlub, te boczne fartuchy beda ci przeszkadzac. Chociaz ja osobiscie tak nie robie, to w tym przypadku najpierw bym pomalowal wneki i kola i zawieche, potem zalozyl gaski i dopiero skleil kadlub. Wszystko(gaski + kola) mozesz potem zamasakowac przed malowaniem zeby sie nie upackalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem, ale ja kiedyś rozwiązałem to w następujący sposób:

- jeśli gąski są w gumowym pasku a wszystkie koła się kręcą (tak jak np.: w tankach Tamiya) to można je wsunąć od przodu lub od tyłu, zapiąć na kołach jezdnych (od strony podłoża) a później 'przewinąć' gąsienice tak by łączenia nie było widoczne (od strony kadłuba).

Jeśli wcześniej pomalujesz gąski i koła, boczna osłona będzie mocno przyklejona do kadłuba, koła będą się kręcić i będzie nieco luzu między kołami a kadłubem, to powinno się udać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wiec fartuchy boczne mozna dokleic pozniej. Zalezy jak podejdziesz do tematu, jezeli chcesz miec wszystko pomalowane, nawet to co nie widoczne to musisz to zrobic teraz i zamaskowac uklad jezdny. Natomiast Jezeli nie to klej teraz i maluj potem (napewno latwiej bedzie kleic plastik bez warstwy farby).

Ja osobiscie zlewam to czego nie widac i maluje wszystko po klejeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamkijak dzięki za poradę Chyba zrobię zawieszenie,pomaluję,potem pomaluję koła, a później zajmę się kadłubem.Gąski pomęczę na końcu.Z tego co widzę to pomiędzy kołami a błotnikami jest wystarczająco miejsca żeby je zmieścić. Zresztą wszystkie koła są ruchome a to mi pomoże przy montażu gąsek.

W każdym razie witam w kolejnym odcinku tej telenoweli Idzie to niesamowicie pomału.Dziś pokleiłem wszystkie koła ale jeszcze muszę miejsca podziału formy wyszlifować. W tym celu jutro zaprzęgnę do pracy wiertarkę i papier ścierny.Oto one:

cd-5.jpg

 

Ponadto wyszlifowałem lufy dział:

cd1-4.jpg

 

Zrobiłem to przy użyciu urządzenia zwanego flex-i-file (czy jakoś tak) (w wersji bardzo swojskiej )którego używa japoński modelarz Masa Narita.Korzystam trochę z jego poradnika o budowie Tigera Tamyi.

http://www.naritafamily.com/howto/Tiger1/photo_frame.htm

 

Oto zdjęcie tego urządzenia w oryginale:

tiger1e_036.jpg

 

A to moje :

cd2-5.jpg

 

Mimo wyglądu działa bardzo dobrze i polecam do okrągłych elementów.Nie spłaszcza powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Zrobiłem zawieszenie.Ponadto przykleiłem lufy do jarzm (nie jestem pewien ale chyba tak się miejsce gdzie lufa łączy się z wieżą nazywa ).No i złożyłem sobie czołg do kupy.Lufy nie są idealnie proste,Jarzmo jednej z nich jest skręcone i jedna lufa trochę opada.Muszę coś z tym zrobić.W każdym razie tak tank teraz wygląda:

 

PA100018.jpg

PA100017.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmu "Mobile Suit Gundam" nie widziałem nigdy tak więc nie wiem.Wydaje mi się że lufy działały łącznie.Malowania są dwa ,jedno pustynne a drugie szare zatrącające o niemieckie na które się nie zdecyduję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym filmiku widać, że działa 'strzelają' raczej niezależnie (przynajmniej tak mi wpadło w oko, bo czołg jest tam widoczny na kilka sekund):

http://www.youtube.com/watch?v=cEIGlE8VpGE&feature=related

Ale w innym filmikach być może występują nieco dłużej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć i dzięki za podtrzymywanie tematu

 

Prezentuję kolejne postępy w budowie czołgu.Po raz pierwszy miałem dziś do czynienia z blachami.Ponadto zrobiłem składaną drabinkę na tył wieży oraz pobawiłem się z drobnicą.Miałem nie eksponować tych łomów toporów itp ale się zdecydowałem na "ile fabryka dała" i w porywach więcej

 

cd1-5.jpg

cd2-6.jpg

cd3-3.jpg

cd7-1.jpg

cd8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Ponieważ tank już sklejony cały więc mam pytanie.Jakim kolorem robić preshading? Czarnym czy brązowym? Sądzę (nie wiem czy słusznie) że brąz będzie lepszy ale nie jestem pewien.Na samolocie robiłbym czarny od kopa ale z racji że robię malowanie piaskowe to mam wątpliwości czy czerń nie będzie za ciemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Ponieważ tank już sklejony cały więc mam pytanie.Jakim kolorem robić preshading? Czarnym czy brązowym? Sądzę (nie wiem czy słusznie) że brąz będzie lepszy ale nie jestem pewien.Na samolocie robiłbym czarny od kopa ale z racji że robię malowanie piaskowe to mam wątpliwości czy czerń nie będzie za ciemna.

Ja zawsze robie czarny, niezaleznie od koloru pojazdu. Tak mnie tylko ostatnio zastanawia czy w ogole to jest dobry pomysl, bo wyglada to troche nienaturalnie (za to na pewno efektownie), poza tym wash niweluje potem sporo tego efektu. Zaczynam myslec ze modulacja kolorystyczna, szczegolnie w malowaniach pustynnych jest bardziej na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie tylko ostatnio zastanawia czy w ogole to jest dobry pomysl, bo wyglada to troche nienaturalnie (za to na pewno efektownie), poza tym wash niweluje potem sporo tego efektu. Zaczynam myslec ze modulacja kolorystyczna, szczegolnie w malowaniach pustynnych jest bardziej na miejscu.

 

Właśnie dlatego zapytałem Brąz wyglądałby bardziej naturalnie.Pustynny syf chyba raczej czarny nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.