Skocz do zawartości

Samochód Pancerny WZ-34 1:35 AGA


Myski79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

To mój drugi model potraktowałem go jako poligon doświadczalny do testów różnych technik modelarskich sami oceńcie co jest ok (jeżeli w ogóle coś jest ok ) będę wdzięczny za wszelkie krytyczne uwagi

Pozdrawiam

 

S7303642.JPG

S7303643.JPG

S7303644.JPG

S7303645.JPG

S7303646.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolilem sobie zmienic ustawienia zdjecia.

Mimo wszystko chyba to bloto jest za rdzawe.

A sam model trzyma sredni poziom, jak dla mnie.

 

fotkalp7.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś chyba go trochę zmatowić, błoto jest jeszcze do uratowania, po prostu użyj jakichś brązów i zróżnicuj je bardziej. Elementy takie jak KM-y lepiej malować na czarno, a potem delikatnie przetrzeć suchym pędzlem z gunmetalem. Obicia też są trochę za duże, ale wszystko jeszcze przed Tobą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widoczne nieusunięte ślady łączenai form na oponach. Błoto według mnie całkowicie nie pasuje do tego modelu, bardziej pasowałoby raczej zakurzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag mnie trafia jak czytam takie stwierdzenia "To mój drugi model i traktuje go jako poligon doświadczalny do stosowania różnych technik modelarskich". Kolego najpierw naucz się porządnie kleić modele a na stosowanie technik jeszcze przyjdzie czas. Bo na razie to ten model wyszedł ci bardzo miernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag mnie trafia jak czytam takie stwierdzenia "To mój drugi model i traktuje go jako poligon doświadczalny do stosowania różnych technik modelarskich". Kolego najpierw naucz się porządnie kleić modele a na stosowanie technik jeszcze przyjdzie czas. Bo na razie to ten model wyszedł ci bardzo miernie.

 

Dzięki za wszystkie uwagi nad błotkiem popracuję ale tak jakbyś imek46 napisał co konkretnie jest nie tak...

Bo z tego co napisałeś wnioskuję że wszystko jest do bani powinienem się np: na szachy przerzucić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widoczne nieusunięte ślady łączenai form na oponach. Błoto według mnie całkowicie nie pasuje do tego modelu, bardziej pasowałoby raczej zakurzenie.

Masz rację lato wrzesień tego roku 39' był piękny i upalny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag mnie trafia jak czytam takie stwierdzenia "To mój drugi model i traktuje go jako poligon doświadczalny do stosowania różnych technik modelarskich". Kolego najpierw naucz się porządnie kleić modele a na stosowanie technik jeszcze przyjdzie czas. Bo na razie to ten model wyszedł ci bardzo miernie.

 

Dzięki za wszystkie uwagi nad błotkiem popracuję ale tak jakbyś imek46 napisał co konkretnie jest nie tak...

Bo z tego co napisałeś wnioskuję że wszystko jest do bani powinienem się np: na szachy przerzucić :(

imek46 najczęściej ogranicza się do równania z błotem i uwarzania sie samego za mistrza modelarstwa który strzelił focha i nie pokazuje własnych modeli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imek46 najczęściej ogranicza się do równania z błotem i uwarzania sie samego za mistrza modelarstwa który strzelił focha i nie pokazuje własnych modeli...

Aha.... Dzięki za wyjaśnienie jak się czyta takie teksty to naprawdę się odechciewa podejmować kolejnych modeli bo po co? wszystkie krytyczne uwagi są budujące ale taka typy "nie bo nie" bez wskazania konkretów potrafi skutecznie podciąć skrzydła. Jeszcze raz dzięki za wszystkie podpowiedzi i uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag mnie trafia jak czytam takie stwierdzenia "To mój drugi model i traktuje go jako poligon doświadczalny do stosowania różnych technik modelarskich". Kolego najpierw naucz się porządnie kleić modele a na stosowanie technik jeszcze przyjdzie czas. Bo na razie to ten model wyszedł ci bardzo miernie.

 

Dzięki za wszystkie uwagi nad błotkiem popracuję ale tak jakbyś imek46 napisał co konkretnie jest nie tak...

Bo z tego co napisałeś wnioskuję że wszystko jest do bani powinienem się np: na szachy przerzucić :(

imek46 najczęściej ogranicza się do równania z błotem i uwarzania sie samego za mistrza modelarstwa który strzelił focha i nie pokazuje własnych modeli...

. Po pierwsze nigdy nie uważałem i nie uważam się za mistrza modelarstwa. Ani nie było moim zamiarem mieszania nikogo z błotem. Natomiast jak widzę model gdzie są źle sklejone koła, źle wklejone błotniki i nie zaszpachlowane dziury i nie usunięta ślady łączenia na kołach a autor bierze się za robienie śladów zużycia to uważam że jest coś nie tak . Owszem mogą one komuś nie wyjść jeśli się klei drugi model, ale ja uważam, że jeśli się jest początkującym modelarzem to należy najpierw się skupić na poprawnym sklejeniu i pomalowaniu modelu. A tak jak napisałem na ślady zużycia zawsze przyjdzie czas. Aha żeby nie było nie domówień moje modele można sobie obejrzeć na naszej stronie internetowej która jest napisana w stopce jak również na wielu imprezach modelarskich w kraju (w Świdniku również) i za granicą. Reasumując dużo jeszcze drogi przed autorem tego modelu, ale nie zrażaj się następny na pewno będzie lepszy. Plus za polski temat. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nigdy nie uważałem i nie uważam się za mistrza modelarstwa. Ani nie było moim zamiarem mieszania nikogo z błotem.

Ale najczęściej ograniczasz sie do mieszania z błotem i to widzi każdy, nawet pare osób wspomniało o tym w Twoim temacie o M 113 Fitter, ale nie kłóćmy sie bo to do niczego dobrego nie doprowadzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam po cudowałem z tym błotem nie bardzo to wyszło ale.....

S7303652.JPG

S7303653.JPG

S7303656.JPG

 

Teraz dłubie sobie coś takiego ale pozostanę przy lekkim przykurzeniu... może delikatnie zapuszczę tu i tam :

S7303655.JPG

a w kolejce czekają:

S7303657.JPG

 

Tak mnie Rafał zainspirował tym swoim cudem wcale nie było łatwo je zdobyć

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po cho... tyś go tak ubłocił ?? Aby tak wyglądał, co chwila musieli by go wyciągać z błota, bo sam by nie dał rady. Dałeś błoto, a kurz gdzie uciekła ?? Z tym brudzeniem to nie przesadzajmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć model AGA arcydziełem nie jest, to można coś ładnego z niego zrobić.

Natomiast Twój po pierwsze jest koślawy - krzywo sklejone zawieszenie.

Po drugie obicia są dość trudną sztuką i na pewno nie należy ich wykonywać kolorem srebrnym.

Z technik modelarskich można dostrzec tylko chlapaninę - washu i suchego pędzla ani śladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po cho... tyś go tak ubłocił ??

Fakt z tego co czytałem to padało dopiera na początku października a wtedy już wszystkie które przetrwały zostały dawno porzucone więc nijak się to ma do rzeczywistości historycznej więc chyba polepie mu do pary ciągnik C 7 TP tylko znów ten RPM mnie odpycha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po cho... tyś go tak ubłocił ??

Fakt z tego co czytałem to padało dopiera na początku października a wtedy już wszystkie które przetrwały zostały dawno porzucone więc nijak się to ma do rzeczywistości historycznej więc chyba polepie mu do pary ciągnik C 7 TP tylko znów ten RPM mnie odpycha

Dasz radę, RPM jest do ... ale warto, nie ma co ćwiczyć, trzeba bardzo powoli, kropelka, za kropelką i będzie cacy. Ja na chwilę obecną mam tyle roboty, że nie mam sie kiedy w ... podrapać i warsztat leży rozbabrany, ale farba z mojego Wz.34 zlazła. Co do ciagnika C7P to jest on z Miraga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba masz aero, może lepiej jakiegoś Dragonowskiego samo sklejalnego kupić bo RPM'y Cie zniechęcą

Poszedłem za radą przy pierwszym modelu i zakupiłem model firmy Dragon Shwerer Infrantieriwagen 1:35 jak widać powyżej zobaczymy co z niego wyjdzie tym razem bez brudzingu lekki wash

 

Fakt zakupiłem wraz z kompresorem o mało mnie Baba z domu nie wyrzuciła "Bzyczysz i bzyczysz..." słyszę

 

Choć model AGA arcydziełem nie jest, to można coś ładnego z niego zrobić.

Natomiast Twój po pierwsze jest koślawy - krzywo sklejone zawieszenie.

racja zawieszenie jest prosto tylko te kola tak się układają jeszcze po tym błocie to już zupełnie zrezygnowałem z ich doklejenia i tylko tak je osadziłem do fot a może go wykapię po raz trzeci i zrobię na czysto lekko przykurzony...

 

 

a propos Skala w czym kapiesz bo z tego co piszesz to już z tydzień leży w tej kąpieli?

Ja wrzucam na noc do kreta z ciepłą wodą (patent z forum) i o sprawie a czego to na nim nie było....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć model AGA arcydziełem nie jest, to można coś ładnego z niego zrobić.

Natomiast Twój po pierwsze jest koślawy - krzywo sklejone zawieszenie.

Po drugie obicia są dość trudną sztuką i na pewno nie należy ich wykonywać kolorem srebrnym.

Z technik modelarskich można dostrzec tylko chlapaninę - washu i suchego pędzla ani śladu.

P.S jak już wpadłeś to zapytam jak Ci się kleiło PZ SP WG 202 RPM-a? bo również zakupiłem z tego względu że można go zrobić w wersji jako drezyna panc. trochę mi skala do torów Trumpka nie pasuję ale coś wymyśle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jak już wspominałem w innym wątku BA-20 z RPM to tragedia. Plastik gruby na prawie 3mm, dach i ściany nie pasują, trzeba sporo pościnać/ poszpachlować/ nadrzucić szpachli. Brzydkie nadlewki na wypraskach- widać że formy są wyekploatowane.

Z początku się załamałem, wrzuciłem do szafy...ale w wolnej chwili zacisnąłem zęby, schwyciłem pilnik i...jakoś poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos Skala w czym kapiesz bo z tego co piszesz to już z tydzień leży w tej kąpieli?

Ja wrzucam na noc do kreta z ciepłą wodą (patent z forum) i o sprawie a czego to na nim nie było....

Ja kąpię w sodzie kaustycznej, tak jak pisałem wyżej, dzisiaj zobaczę co potrafi zmywacz do farb akrylowych ponieważ małe co nie co zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kąpię w sodzie kaustycznej, tak jak pisałem wyżej, dzisiaj zobaczę co potrafi zmywacz do farb akrylowych ponieważ małe co nie co zostało

Polecam łyżkę stołową kreta do słoika z ciepłą wodą po rozpuszczeniu wrzucasz wieczorem obciążasz żeby nie wypłynął raną wyjmujesz z zakamarków starą szczotką do zębów u mnie akryle czy olejne nie miało znaczenia model czyściutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat jestem zdania, że nadmierne brudzenie polskich maszyn z Września nie jest szczególnie ładne, tym bardziej że na zdjęciach wyglądają one zazwyczaj na zadbane. Dlatego model proponuję do kreta, ewentualnie kupić jeszcze jeden i zrobić go na czysto, tylko z lekkim washem i zakurzeniem. Ten drugi model, który pokazałeś (nie mam zielonego pojęcia co to jest :( ) jest bardzo ładnie pomalowany, więc wiem, że umiesz. Aha, płyta pancerna z tyłu (ta, która powinna zwisać pod drzwiami chroniąc tylni most) nie jest przypadkiem przyklejona do góry nogami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.