Type 94 Te-Ke, Warlord Games 1/56.

Więcej zdjęć: http://vaevictis15mm.blogspot.com/2015/05/type-94-te-ke-warlord-games-28mm.html

Mój drugi czołg.

Jakby ktoś rzucił kilka krytyczny uwag to byłbym wdzięczny. Czołg był takim eksperymentem przed większymi wózkami. Po zastosowaniu washy, filtrów i brudzenia wyszedł mi za ciemny co wezmę pod uwagę przy kolejnym pojeździe.

Slaby jakis ten model, niby 1/56 a gaski tak na oko to 1/144. Moze dobre to do gier, ale jak na modelarstwo jakosc slaba, a dla nauki to mysle ze skala 1/35 najlepsza, bo 1/72 wcale nie jest taka latwa.

Jak dla mnie wygląda bardzo przyzwoicie, szczególnie gdy zwróci się uwagę na fakt, że to model do grania, a nie typowo redukcyjny. Czy za ciemny? Może trochę, ale zbytnio nie przeszkadza to w odbiorze modelu.

Po zastosowaniu washy, filtrów i brudzenia

Jakich specyfików konkretnie użyłeś?

jak na modelarstwo jakosc slaba

Jak na modelarstwo redukcyjne to jakość żywicznych modeli Warlord Games jest wręcz dramatyczna...

Dziękuję za komentarze.

Slaby jakis ten model, niby 1/56 a gaski tak na oko to 1/144. Moze dobre to do gier, ale jak na modelarstwo jakosc slaba, a dla nauki to mysle ze skala 1/35 najlepsza, bo 1/72 wcale nie jest taka latwa.

Cóż, ja raczej skupię się na modelach 1/56 z racji gry, skale większe jedynie zbierałyby u mnie kurz. Modele żywiczne Warlorda są złe i bardzo złe ale nie mam wyboru. Potrenuję na Japończykach (jeszcze trzech) i wezmę się za polskie czołgi '39.

Na szczęście Warlord do spółki z Italeri wypuszcza o wiele lepsze modele plastikowe (ale nadal uproszczone). Oprócz tego jest Rubicon Models z ich plastikową ofertą. Niestety to modele do sztandarowych armii II wojny światowej...

Jakich specyfików konkretnie użyłeś?

Washe olejne z farb Renesans i Van Gogh. Wash po całości, biedronka, odcinanie czarnym włazów. Pigmenty Mig, Lifecolor i Kramera, rdza w płynie od MiGa.

Washe olejne z farb Renesans i Van Gogh. Wash po całości, biedronka, odcinanie czarnym włazów. Pigmenty Mig, Lifecolor i Kramera, rdza w płynie od MiGa.

Nie jestem pewien, czy tak słabe modele są warte takiej ilości chemii modelarskiej ;)

Zawsze się coś tam poduczę jej stosowania. Modele natomiast bywają o wiele gorsze, dzisiaj dotarł do mnie R35. Nie trzyma wymiarów, co gorsza jest krzywy, a jedna gąska jest dłuższa od drugiej... ale to najtańszy żywiczny model w ofercie Warlord Games.