Szymon J Napisano 26 Czerwca 2015 Share Napisano 26 Czerwca 2015 Fiat 508 w skali 1:72 firmy IBG. Model w całości praktycznie z pudła. Cała reszta wykonana z produktów, które miałem dostępne pod ręką. Pozdrawiam Szymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gumowy01 Napisano 26 Czerwca 2015 Share Napisano 26 Czerwca 2015 Ciekawa scena tłumacząca tez brak jakichkolwiek figurek, oparty o pień rkm. Fajna wymowa. trzeba by mu jakieś szpeja z wewnątrz wyrzucić. Było by ciekawiej. Reasumując mnie się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 29 Czerwca 2015 Share Napisano 29 Czerwca 2015 Witam Przyłączam się do opinii przedmówcy jeśli chodzi o klimat scenki. Skłania do przemyśleń i zadumy wydarzeniami Września '39. Nie zawsze da się coś takiego uchwycić w modelarskim projekcie. Tobie się to udało... Jeśli natomiast chodzi o samo wykonanie, to tutaj niestety jestem nieco bardziej krytycznie nastawiony do tej pracy. Ta winietka ma potencjał, jednakże według mnie poświęciłeś jej trochę za mało czasu. Efektem jest: 1. Bardzo zmęczona sylwetka Fiata. Brudzenie momentami uniemożliwia pełną ocenę bryły pojazdu. W efekcie nie są to do końca ślady eksploatacji, a zwykły brud na modelu. Z jednej strony, nie jest to jeszcze wrak, ale z drugiej do wyglądu bojowego weterana też mu trochę brakuje. Słabe zdjęcia również robią swoje... 2. Kolega gumowy słusznie zauważył, że jeśli ma to być coś na kształt wrześniowego pobojowiska to przydałoby się trochę gratów wojskowych lub nawet cywilnych tak by jeszcze bardziej podkreślić dramatyzm scenki. 3. Liście są według mnie trochę zbyt duże do scenki w tej skali. To tyle jeśli chodzi o krytyczne uwagi. Mam nadzieję, że nie zniechęcą Cię do dalszej pracy i jeszcze pokusisz się o wrześniowy temat. Powodzenia i pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymon J Napisano 29 Czerwca 2015 Autor Share Napisano 29 Czerwca 2015 Dziękuje za opinie i za uwagi, przy następnym modelu wezmę sobie je do serca. Sugestię z gratami zapisuje sobie w głowie i podstawka je dostanie jak tylko będę robił następny wrześniowy projekt bo mam myślę, że ciekawy pomysł na ujęcie pewnej kwestii dwóch agresorów którzy przez nasz kraj przeszli ;) Tylko na dzień dzisiejszy mój warsztat w 1:72 jest za słaby (to mój pierwszy model w tej skali, można powiedzieć, że taki poligon doświadczalny czy dam rade coś z tej skali wykrzesać) i muszę jeszcze trochę tą skale pomęczyć żeby nie zepsuć tego pomysłu. Jeszcze raz dziękuje za uwagi i liczę na równie dobre spostrzeżenia w moich warsztatach. Pozdrawiam Szymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 29 Czerwca 2015 Share Napisano 29 Czerwca 2015 Cieszę się, że nie wziąłeś mych uwag za czepialstwo, a za konstruktywną krytykę Jaki dokładnie masz pomysł ? Ja planuję w 1:35 scenkę z polskim okopem oraz Panzer II i BT-7 po obu stronach polskich pozycji. Pojazdy już mam. Zostało jeszcze dobrać odpowiednie figurki... W każdym razie życzę powodzenia! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymon J Napisano 29 Czerwca 2015 Autor Share Napisano 29 Czerwca 2015 Sam mam trochę zastrzeżeń co do tego modelu ale nie chciałem przekombinować bo z doświadczenia dobrze wiem jak to się kończy ;) Co do pomysłu mam go przed oczami ale trudno mi go dokładnie opisać, ogólnie to brzmi dość kiczowato bo chciałbym podzielić podstawkę na dwie części z jednej strony początek wojny 39' rok a z drugiej strony idący tą samą drogą radzieccy wojacy jak już minęło trochę czasu. Przepaść będzie widoczna poprzez różne pory roku na jednej i drugiej stronie modelu oraz poprzez różnice w zniszczeniu TKS'a który będzie po środku i przez niego będzie przebiegała "granica czasowa". Ale z biegiem czasu pewnie idea się trochę zmieni. Co do figurek to zauważyłem, że jak chce się coś fajnego zrobić to trzeba przerabiać zestawowe albo całkowicie nowe robić. A u Ciebie widzę szykuje się też fajna scenka, mam nadzieje że będzie warsztat z tego. Pozdrawiam Szymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 30 Czerwca 2015 Share Napisano 30 Czerwca 2015 To co opisujesz brzmi bardzo ciekawie. Nie będzie kiczowato jeśli tylko odpowiednio zarysujesz granicę (np. poprzez dodanie jakiejś linii czasowej 1939-1945, zegara, map z poszczególnych lat wojny lub czegoś w tym stylu). Na pewno nie może być to proste przejście z września '39 do Operacji Berlińskiej czy też zajmowania kresów przez Sowietów w 1944 roku). Nawet 1/72 zapowiada się poważny i rozbudowany projekt. Masz we mnie kibica i pomoc, jeśli będziesz takowej potrzebował. Ja w swoim projekcie opieram się tylko na roku 1939 żeby pokazać dramat polskich żołnierzy, którzy w drugiej połowie września znaleźli się w kleszczach. Potrzebuję m.in dwóch figurek (najlepiej oficera z lornetką i strzelca wyborowego z karabinem przeciwpancernym wz.35 Ur). Jeden będzie celował do Panzer II, a drugi z przerażeniem konstatuje, że z tyłu pojawił się drugi wróg w postaci BT-7. Jak tylko zdobędę figurki, to zabiorę się do pracy. Czekam niecierpliwie na Twój projekt! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kret69 Napisano 30 Czerwca 2015 Share Napisano 30 Czerwca 2015 Odnośnie tego modelu - bardzo mi się podoba. Faktycznie zanotowałem sobie, żeby "listowie" zemleć na drobno ale scena bardzo spokojna i klimatyczna. Sam planuję tego łazika zakupić w wersji ambulansu, więc tym bardziej interesują mnie doświadczenia z budowy. Pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymon J Napisano 1 Lipca 2015 Autor Share Napisano 1 Lipca 2015 IBG się postarało, ja mam pozytywne odczucia co do wykonania tego modelu przez producenta. Instrukcja mogłaby być ciut czytelniejsza bo często się zastanawiałem o co komuś chodziło. Bardzo fajnie, że są dostępne do niego blaszki i sam kiedyś jeszcze wrócę do tego modelu tylko w wersji wczesnej lub właśnie jako ambulans. Są braki i niedopracowania jak we wszystkich modelach ale uważam ten zakup za udany i można czerpać dużo przyjemności z klejenia tego paskudka. W warsztatowej galerii jest kilka zdjęć z jego budowy ale "szału nie ma" Pozdrawiam Szymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.