Stug III Ausf B

Witam ponownie.Dzisiaj prezentuję jedną ze wcześniejszych moich winietek.Działo to produkt Dragona, figurki z resztą również. Podstawka to piasek i żywica (woda). Sitowie wykonałem z pędzla ławkowca. Model podobnie jak wcześniej pokazaną Wespe postanowiłem zaprezentować jeszcze z przed działań bojowych. Czyli lekko zakurzony z naciskiem na lekko i bez oznak eksploatacji. Czysta, prosta bryła.

Czysto i schludnie sklejony stuG

jednak osobiscie dla mnie

za malo realistycznie pomalowany

- i nie chodzi mi o brudzing i zuzycie czolgu.

Zdecydowanie brak mi washa i zroznicowania koloru bazowego

(filtry i shading), takze dry brush dziwnie wyglada mi na srebrny ?

Bardzo podoba mi sie strumyk i ten korzen

reszta podstawki troche za bardzo przypomina mi

wymuskany trawnik przed domem niz warunki polowe

- pewnie to przez krzeczki z gabki(?) sa sztuczne jak dla mnie na maxa -

i tu tez moze delikatnie warto by bylo calosc przypruszyc

jakimis kolorami po calosci (filtry )zeby nadac wspolny ton...

Co to jest ten "wash" i "dry brush"? Co mam rozumieć pod tymi pojęciami? Nigdy sie tym nie interesowałem. Zawsze robiłem po swojemu nie podpierając się jakimiś specjalistycznymi technikami. Oczywiście zdaje sobie sprawę że pewnie i takie sie znajdą w moim warsztacie, a ja nie jestem tego świadomy. Faktycznie na nim nie robiłem prawie w ogóle przecierki.Jedynie lekko odkryłem kanty i wypukłe elementy na pancerzu.Ten mech był kiedyś pieknie ciemno zielony i to w różnych odcieniach. Jednak z czasem zżółkł pomimo tego że spryskałem go lakierem do włosów (tak mi doradzono żeby nie tracił koloru). Planuję go prysnąć aerografem lub wymienić na coś innego.

Wash i Drybrush to jedne z wielu technik

nadajacych bryle modelu w skali pseudo 3wymiarowosc,

udajac efekty jakie swiatlo daje na realnym pojezdzie

wiecej znajdziesz na forum korzystajac z szukaj

jest wszytsko opisane ...

Wydaje mi sie ze spokojnie dasz sobie z tym rade

a Twoje modele wiele zyskaja...

No tak, ale czy to nie jest ingerowanie w naturalną grę światła. Rozumiem że fotografia nie oddaje wiernie tego jak się prezentuje model, ale w rzeczywistości też nikt nie bawił się w cieniowanie kamuflażu. Malowanie pojazdu było "płaskie". Stosowano tylko kolory podstawowe bez żadnego przebarwiania i rozjaśniania. Rozumiem że elementy eksploatacji trzeba nanieść, ale czy nie lepiej jest jak na modelusą naturalne cienie i rozjaśnienia?

Bajerancki modelik, fajna dioramka...

Właściwie o wszystkim napisał już subgrafik. Ja może napiszę jeszcze, że twoje figury nie wyszły ci zarówno pod względem historycznym (gdzie ty znalazłeś takie mundury ) jak i technicznym - wyglądają jak zabawki :( . No ale sama winetka jest dość ładna .

Pozdrawiam

(...)Ja może napiszę jeszcze, że twoje figury nie wyszły ci zarówno pod względem historycznym (gdzie ty znalazłeś takie mundury (...)

Oj mylisz się Jakubie, załogi StuG-ow nosiły mundury koloru szarego a nie jak pancerniacy czarne. Po drugie Hełmy mogli ubrać i nikt im tego nie mogł zabronić...

np. http://www.hobbiesguinea.com/images/fg7209.jpg

np. http://www.ecomodelismo.com/ECO_imgArt/DRAG/DRAG-6008.jpg

Posprawdzaj na drugi raz....

Świetny model stuga. Mam pytanie o gąsienice, czy są to z zestawu, czy friul?

No tak, ale czy to nie jest ingerowanie w naturalną grę światła. Rozumiem że fotografia nie oddaje wiernie tego jak się prezentuje model, ale w rzeczywistości też nikt nie bawił się w cieniowanie kamuflażu.

Tylko tyle, że przy pomniejszeniu jakie daje skala 1:35, a już całkiem 1:72 naturalne światło nie robi tego samego co robiłoby na prawdziwym pojeździe. Cienie są znacznie płytsze, więc trzeba oszukać wzrok "malując" cienie.

Im mniejszy model tym bardziej np. trzeba rozjaśnić kolor bazowy, żeby model nie wyszedł nam za ciemny...

Ja może napiszę jeszcze, że twoje figury nie wyszły ci zarówno pod względem historycznym (gdzie ty znalazłeś takie mundury

Poszukaj zdjęć z początkowego okresu Barbarossy to sam znajdziesz odpowiedź na to pytanie

Tutaj będę bronił się jak lew.Jeśli chodzi o zgodność historyczną to pod tym względem mam hopla i umieszczam na makiecie niczego czego nie było. Tak więc mundury są OK

Oczywiście miało być "nie umieszczam ..."

Pozdrawiam.

Gąsienice były w zestawie z pojedynczych ogniwek. Bardzo lubię tą część pracy przy modelu. Niby żmudna i trochę maszynowa ale jak ktoś ma chwilę czasu to na prawdę może osiągnąć fajny efekt.

Oj mylisz się Jakubie, załogi StuG-ow nosiły mundury koloru szarego a nie jak pancerniacy czarne. Po drugie Hełmy mogli ubrać i nikt im tego nie mogł zabronić...

 

np. http://www.hobbiesguinea.com/images/fg7209.jpg

np. http://www.ecomodelismo.com/ECO_imgArt/DRAG/DRAG-6008.jpg

 

Posprawdzaj na drugi raz....

A gdzie napisałem, że mundury powinny być czarne, i że załoganici stugów nie nosili hełmów

Mnie tu bardziej nie odpowiada "oznakowanie " mundurów tzn.

Twoje figurki przede wszystkim posiadają białe elementy oznakowania, artyleryści , czołgiści i inni

posiadali po za tym dość sporo czerwonych elementów . Zresztą załogę twojego stuga stanowią figury z zestawu 6029 "german sturmartillerie crew" i z tyłu opakowania masz ładnie pokazane znaczki.

Pozdrawiam

Twoje figurki przede wszystkim posiadają białe elementy oznakowania, artyleryści , czołgiści i inni

posiadali po za tym dość sporo czerwonych elementów

Białe elementy dotyczą rangi, a nie rodzaju wojsk. Poza tym czołgiści posiadali różowe obszycia, a czerwone określały artylerię. Uwierz mi na słowo że tam jest czerwona lamówka.

Pozdrawiam.

Proszę tutaj masz przykład podoficera pionierów. W tym wypadku jest to plutonowy, a na moim stugu jest sierżant.

Eeee... Rafał75 coś ci chyba się pomyliło... Fotka którą dałeś przedstawia normalnego piechura wermachtu a nie załoganta działa szturmowego . Mundury załogantów stug-ów były w kroju niemal takie same jak czołgistów tzn. były zapinane na boku, różnica praktycznie polegała tylko w kolorze . Po za tym kar 98 był dość mało poręczną bronią dla panzerniaków -nie używano ich. Ich mundury wyglądały mniejwięcej tak:

(Sorry że to taki fotomontaż , ale nic innego nie miałem )

Pozdrawiam

Jakub W. czytaj dokładnie posty. Zwróciłeś uwage na biały kolor więc udzieliłem Tobie na to odpowiedzi. Mundur pioniera był przykładem na STOPIEŃ WOJSKOWY, a nie na umundurowanie załóg stugów. Zresztą zauważ że moje figurki mają mundur w kroju pancerniaka, a nie piechocińca. Odnoszę wrażenie że zaczynasz szukać dziury w całym.

Pozdrawiam.

Jakub W. czytaj dokładnie posty. Zwróciłeś uwage na biały kolor więc udzieliłem Tobie na to odpowiedzi. Mundur pioniera był przykładem na STOPIEŃ WOJSKOWY, a nie na umundurowanie załóg stugów. Zresztą zauważ że moje figurki mają mundur w kroju pancerniaka, a nie piechocińca. Odnoszę wrażenie że zaczynasz szukać dziury w całym.

Pozdrawiam.

Och to pisz konkretnie, że ci chodzi o stopień, albo pisz bardziej zrozumialej, bo niewiedziałem, że ci chodzi o stopień, a zanim coś skomentuję czytam to conajmniej 3 razy. I nie "szukam dziury w całym" - nie jestem kłutliwy, i nie czerpię z tego przyjemności a wręcz przeciwnie. Po za tym skończmy ten temat z mundurami bo chyba się ostatecznie nie dogadamy .

Pozdrawiam

Jakub W.

Racja skończmy z tym bo powoli zaczyna to przekomarzanie dwóch starych bab , a przecież nie o to nam chodzi.

Diarama świetna ale mam zastrzeżenia do stuga ..

czołg ukazywany w takim terenie powinien być ubrudzony9nie super mocno tylko leciutko:D )

Diarama świetna ale mam zastrzeżenia do stuga ..

 

czołg ukazywany w takim terenie powinien być ubrudzony9nie super mocno tylko leciutko:D )

Przepraszam, ale chyba Cię nie zrozumiałem. Mam rozumieć że mój model jest za bardzo brudny. Tak? O to Tobie chodzi?

To ja wręcz bałem się że mnie tutaj oskarżą za to że jest za czysty

pozdrawiam