Nissan Silvia S15 "Mean machine" (Aoshima 1/24)

Witam w galerii świeżo ukończonego modelu. Model składał się bez większych oporów ( warsztat wraz z całą listą przeróbek jest TUTAJ ). Teraz już koniec pisania czas na zdjęcia:

I w tym temacie to tyle, czas zacząć Eurofightera

Super bryka !! Naprawde fajna

Model miazga

Bardzo ładnie sklejony model. Najlepszy jest ten lakier kameleon po prostu boski. Pasuje tu jak nic.

Świetnie

Tylko pogratulować

Kawał dobrej roboty!

Genialnie

Tylko podwozie takie za czyste

Model zrobiony bardzo fajnie.

W oczy rzucają się odstające słupki boczne przy szybach - ale zauważyłem, że to "wada fabryczna" - pewnie można by to jakoś przerobić - oraz dziwnie wygląda spód - jakiś taki "bez wyrazu" - poza tym bez uwag - oby tak dalej !!

poza tym bez uwag - oby tak dalej !!

No właśnie planujesz jeszcze jakieś projekty w samochodach cywilnych?

Bo ten model świetny poprostu szczególnie lakier.

Świetny model.

Lakier i jego powłoka- cudo.

Kawał porządnej roboty odwaliłeś

Pozdrawiam.

Brak mi słów, naprawde przepiękny! :P

Witam.Autko bardzo ładnie i czysto zrobione.jedynie co mi sie rzuciło w oczy to cos z tymi słupkami ale wydaje mi sie ze to bardziej wina całego oszklenia ktore jest wkładane od spodu bo małe boczne szybki i tylnia tez jakby nie dolegały.

Jezeli chodzi o spód- no coz, góra jest chyba na tyle atrakcyjna ze na spodzie to zadnych "kwiatków " nie trzeba robic.Pozdrowionka.

Mi też się podoba choć lakier ma troszkę za grube ziarno to i tak piwko za kameleon co do wykonania również nie można się przyczepić gratulacje

Witam co do odstających słupków to dla budujących ten model w przyszłości cała sekcja z szybami jest o około 1 mm za wąska i 1,5 mm za krótka z stosunku do karoserii i mniej obła niż kasta więc odstaje z każdej strony, ja rozwiązałem ten problem jak widać częściowo przesuwając szybę maksymalnie do tyłu a później podginając i doklejając boki do siebie. Niestety słupków nie udało się już przykleić , co do podwozia, jest czyste bo i model nie jest brudny a to że bez wyrazu to głównie problem tego że oprócz wahaczy i końcówki wydechu wszystko jest w jednym kawałku a że nienawidzę zaklejania takiego "dziadostwa" to jest wszystko oprócz wydechu w jednym kolorze, swoją drogą podwozie auta nie jest za kolorowe, kto nie wieży niech zajrzy . Za to in plus można zaliczyć działające zawieszenie ale tylko przednie bo tylne żeby pasowało do kasty musiałem przerobić.

Co do kolejnych projektów w cywilach to na pewno się pojawią, ale w bliżej nieokreślonej przyszłości, na razie walczę w kolejnymi zestawami kolorystycznymi lakierów i zastanawiam się do jakiego auta by jeszcze pasował taki lakier. Może jakieś pomysły?

Może jakieś pomysły?

Jakby udało Ci się zrobić coś podchodzącego pod fiolet, to może jakiś amerykaniec w stylu custom

Nie no auto cudo, urzeka ten lakier, to na prawdę dobrze wykonana robota, jakieś pierdoły zawsze będą przy każdym modelu ale tu jest super, duże piwo Ci się należy!!!!