[Galeria] Fairey Fulmar Mk. II - Eduard - 1/48

Nareszcie galeria!

Po kilku problemach (szczególnie z malowaniem) dobrnąłem do końca. Model ten składało mi się dosyć przyjemnie chociaż było sporo problemów z dopasowaniem niektórych części (najgorszy był wlot powietrza. Trzeba było uzupełnić kawałkiem plastiku szczelinę między dwoma elementami). W czasie pracy niestety zgubiłem osłonę kabiny pilota i musiałem ją dorobić z przezroczystego opakowania.

Część ruchoma owiewki nie wyszła najgorzej, ale część przednia zupełnie mi się nie udała (musiałem malować i widać przed kabiną różnicę kolorów). Końcowy efekt... według mnie średni.

Model przedstawia maszynę z 809 dywizjonu FAA, z lotniskowca HMS Victorious. Samolot uczestniczył w operacji "Torch" w północnej Afryce w listopadzie w 1942r.

Fotki wnętrza z warsztatu przed zamknięciem kadłuba:

Wątek warsztatowy ->klik

No i to chyba tyle. Dziękuje forumowiczom udzielającym się w warsztacie.

Świetna robota i tyle

Piękność, nawet nie ma się do czego przyczepić A poza tym samolocik sam w sobie jest ładny, tylko szkoda, że nie jest w malowaniu RAF-u

Ładny model brudzenie bardzo przypadło mi do gustu

Miodzio

Dzięki

tylko szkoda, że nie jest w malowaniu RAF-u

Teraz też trochę żałuję.

tylko szkoda, że nie jest w malowaniu RAF-u

. . .

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fairey_Fulmar

Ja wiem że to angielski samolot Ale z tego co słyszałem to on był używany przez FAA (Fleet Air Arm) Ale fachowcem nie jestem i nie wiem czy bardziej podlegało ono RN czy RAF

Bez dwóch zdań bardzo elegancki model, przypadło mi do gustu zwłaszcza brudzenie, takie nienachalne. Gratuluję .

Pozdrawiam,

Krzysiek

Angielska wiki:

http://en.wikipedia.org/wiki/Fairey_Fulmar

dział "Operators" i wszystko jasne

A tam jeden dywizjon na dwadzieścia cztery . wyjątek potwierdzający regułę .

tofik nie wiem, napisałem RAF, a ogółem chodziło mi o malowanie angielskie

W sumie to tez jest angielskie. Brytole namalowali tylko gwiazdki żeby nie drażnić francuzów

Dzięki za miłe słowa koledzy.

Wrzucam jeszcze kilka fotek w dziennym świetle (kolory lepiej wyglądają):

Bardzo bardzo ładny

Czy mi się zdaje czy kółka są spłaszczone?

Dzięki.

Czy mi się zdaje czy kółka są spłaszczone?

Nie zdaje ci się, są trochę zeszlifowane.

krzychu-onisk napisał:

Czy mi się zdaje czy kółka są spłaszczone?

 

 

Nie zdaje ci się, są trochę zeszlifowane.

To bardzo dobrze, wiadomo, realizm

W sumie to tez jest angielskie. Brytole namalowali tylko gwiazdki żeby nie drażnić francuzów

Zastanawiam się tylko czy te wielkie dziurska km-ów w skrzydłach nie sa przesadzone przecież to 7,62 mm

Ale wygląda na to że były nienaturalnie wielkie

PS.

a tu Fulmar w innym malowaniu,...a w zasadzie upierzeniu.