SU-100 DRAGON

No i to chyba koniec. Proszę o ocenę.

 

Modelarsko bida niestety. Odcień zielonego nieciekawy, gąsienice czekoladowe, wypadaloby je tez przykleic od góry zeby nie lewitowały nad kołami, siatke z tyłu zalałeś farbą, na makro wyszlo ze na modelu jest duzo jakichs włosków. krótko mowiac masz nad czym pracowac przy nastepnym modelu ;)

Jeśli Twoim zamierzeniem był model pojazdu, który został umieszczony na cokole jako pomnik wdzięczności i przebywł na nim ze 30 lat, to nie jest zle. Te pojazdy wyglądają podobnie do Twojego modelu.

Jeśli chcesz odwzorować wóz sterany w boju to...musisz jeszcze trochę popracować, najpierw nad czystością samego modelu i malowania.

Umiejętne brudzenie czy paćkanie to spora umiejność.

Powiem tak sory za kurz na modelu, a profesjonalistą jeszcze niejestem, a model w realu wygląda o wiele lepiej

padaka!!!! ale pracuj dalej....aha i mniej farby bo ze zdjec wynika ze zużyłes farby na takie 3 modele

Powiem tak sory za kurz na modelu, a profesjonalistą jeszcze niejestem, a model w realu wygląda o wiele lepiej

Wiesz co kolego nie bardzo wierzę w takie stwierdzenia, że model w realu wygląda lepiej, gdyż oko ludzkie jest zawodne, a oko aparatu wychwyci wszystkie błędy i niedociągnięcia. Dlatego moja propozycja jest taka jaka jest. Najpierw obejrz sobie te zdjęcia a potem dopiero stwierdzisz czy model nadaję się do publikacji czy nie. A ten moim zdaniem raczej się nie nadaje. ZA dużo farby, kolor gąsek, o siatce już ktoś wcześniej wspomniał, szpary między błotnikami a kadłubem i ten właz u góry przyklejony ni w pięć ni w dziewięć. Ale klej modele albowiem trening czyni mistrza.

Piękny! Podoba mi się. A teraz postaw go na półce, kup taki sam, albo inny model i zrób go jeszcze raz. Następny model będzie lepszy. Potem kup kolejny model i on też będzie lepszy od poprzedniego. Potem kup kolejny...........................

Co do jakoscsi wypowiadal sie nie bede.

Mala tylko uwaga dla poczatkujacych:

budujcie najpierw modele jak przed lat 20-tu. Bez ubrudzen itp.

A jak juz po tym akcie model(e) bedzie wygladal OK, to wezcie sie za brudzenie, cieniowanie i cala reszte.

Buduje sie byle jak z zamiarem "zabrudzenie" niedociagniec, a ze "brudzic" tez sie nie potrafi to wychodzi z tego co wychodzi.

Wiem poczatki sa trudne a chcialoby sie wszystko na raz .Nie da rady (no chyba ze geniusz).

Sprobuj na poczatek sklejic jakis samolot (nawet ten najtanszy) poprostu czysto, w ramach treningu. Ten temet sam w sobie zmusza do czystej roboty (no chyba ze wrak)

No i zdjęcia zniknęły. Zabolała krytyka? Bierz d..ę w troki i próbuj dalej. Sam będzie się kiedyś z tego śmiał.

Te zdięcia to nie moja wina.