Skocz do zawartości

Fire Jeep Italeri 1:24


PsyhoSpider

Rekomendowane odpowiedzi

Mój pierwszy pojazd. Na początku miał być czyścioch, jednak później pomyślałem aby go jednak ubłocić. W końcu to Jeep. Błędów na pewno sporo, człowiek w końcu uczy się na błędach i mam nadzieje że kolejne będą lepsze.

 

dsc00986f.jpg

 

dsc00987x.jpg

 

dsc00988o.jpg

 

dsc00991gh.jpg

 

Dziękuję wszystkim którzy mi pomagali podczas warsztatu.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety muszę powiedzieć, że trochę się zawiodłem...

 

Nie chodzi mi bynajmniej o zmianę koncepcji z czyściocha na brudasa, ale o to, że weathering był robiony po łebkach i (jak się zdaje) bez wyraźnej koncepcji

 

"Błocenie" jest mało realistyczne. Błoto znalazło się nawet tam gdzie nie miałoby zbyt wielkich szans dolecieć w trakcie ostrej jazdy. Same zabrudzenia karoserii są bardzo smugowate. Jeep wygląda jakby wjechał prosto do mulistego stawu albo uległ dachowaniu, które go nie uszkodziło, a jedynie wybrudziło. Gdybyś trochę lepiej zaplanował ten weathering wyglądałoby to na pewno lepiej.

 

Wszystko szło dobrze do momentu Twojego przedostatniego postu warsztatowego. Model wyglądał naprawdę do rzeczy, ale coś mi się wydaje, że po prostu nie chciało Ci się pod sam koniec robić solidniejszej polerki i postanowiłeś potraktować Jeepa błotem. Szkoda, bo warsztat był naprawdę bardzo fajnie (skrupulatnie) prowadzony i miło się go oglądało.

 

Po takim warsztacie spodziewałem się jednak czegoś więcej.

 

Nie chcę abyś brał sobie moje uwagi do siebie. Broń Boże nie miałem na myśli nic złego. Naprawdę podobała mi się Twoja praca przy tym modelu i wręcz nie mogę doczekać się kolejnego, Twojego wątku warsztatowego.

Trening czyni mistrza. Jestem pewien, że kolejny model będzie wyglądał o wiele lepiej

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę abyś brał sobie moje uwagi do siebie. Broń Boże nie miałem na myśli nic złego.

Kornik

 

Wręcz przeciwnie. Z każdej uwagi można wyciągnąć coś pozytywnego. Brudzenie faktycznie jest efektem źle położonego lakieru. Można powiedzieć że poszedłem na skróty czego osobiście nie lubię ale nie za bardzo miałem wyjście. O ile maskę mogłem jeszcze poprawić o tyle inne elementy już nie. Dzięki za miłe słowa i na pewno za niedługo rozpocznę kolejny warsztat.

 

Postaram się jeszcze zrobić za jakiś czas fotki przy świetle dziennym, gdyż to błotko jest tu mocno przesadzone. Po pierwsze było jeszcze mokre a po drugie robione przy marnym świetle. Przy normalnym odbiorze nie jest aż takie ciemne.Co do ilości brudzenia, powiedzmy że jest po akcji gaszenia lasu na pobliskich bagnach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Jak dla mnie to ładny model do kolekcji, tym bardziej że to chyba twój pierwszy. Fakt, brudzenie nie do końca realistyczne, ale jest i to też plus za pomysłowość. Ogólnie wydaje mi się że nie jest to model z którym "zwykły śmiertelnik" może mocno poszaleć. Sam pewnie lepszego bym nie zrobił, więc moja opinia jak najbardziej na plus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.