Skocz do zawartości

Fokker dr.1 1/72


Pafica

Rekomendowane odpowiedzi

Revell 1/72. Bardzo ładny model, żednych śladów po wypychaczach, łączeń form itp. Jedynie sklejenie kadłuba nadwątliło u mnie zasoby szpachli, ale z tym trzeba się liczyć. Skleiłem wnętrze, pomalowałem część kadłuba i skrzydełek na oliwkowy i przeciągnąłem linki w podwózku. Efekty pprzebijania płotna jeszcze poprawię. Gdzieniegdzie widać jeszcze linie papilarne, niedoróbki już poprawione. CDN

 

1d14fb6ab6211b00.jpg

 

Rozpoczęte linki..

7980e4a40ef29e5f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień prac. Przyklejenie płata skończyło się jego odrywaniem. Ta szpara nie była do zaakceptowania. No ale kto 10 razy nie przymierza i klei na "hama" ten ma za swoje. Dałem pierwszą warstwę żółciaka i pomalowałem śmigiełko. No i kometować , komentować!!!!!

 

Szpara..

1d4c6aa45e32d35e.jpg

 

Już po operacji. Ten klej zejdzie niestety z farbą eechh.

 

4e41f573d9ccbf60.jpg

 

8b9d230fe64acbc0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to komentujemy :

 

1. Brawo za tematykę

 

2. Prześwitujące płótno na Fokkerach wyglądało zupełnie inaczej - wynikało to z techniki malowania płatowca .

 

3. Nie jestem przekonany , czy malowanie śmigła w ramce wtryskowej to dobry pomysł ...

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem ;)

Otóż nie wiem skąd się wzięła teoria o "prześwitującym" płótnie na Fokkerach ? Ono miało taki deseń - malowany - tam nic nie "przeswitywało". Kiedyś na sPWMie wałkowaliśmy ten temat. Zatem:

f563518ebb24b8a1.jpg

Jak widać na powyższym zdjęciu, deseń ów był po prostu na płótnie malowany

4d945f4e3c6f79c0.jpg

Tak to mniej więcej powinno wyglądać.

Jeżeli już mówimy o jakimkolwiek "prześwitywaniu", to raczej ów "fokkerowski" wzór powinien lekko "wyłazić" spod barwy czerwonej, bowiem WSZYSTKIE farby w okresie Wielkiej Wojny były lekko transparentne - nie były to lakiery w dzisiejszym znaczeniu tego słowa, a cellon mieszany z pigmentami

Mam nadzieję, że nieco pomogłem

pozdrawiam

Avi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To prawda, brawo za tematykę ;-)

2. Malowanie wyglądało inaczej i owszem, ale testuje jeszcze techniki i to się na pewno zmieni

3. Malowanie śmigła w ramce wtryskowej to nie jest dobry pomysł-ale nie mogłem się oprzeć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedziemy dalej. Właśnie skończyłem malowanie 3 warstwy żółtego, wyszła tyćkę gruba, ale równo położona, plastik nie przebija więc nie będę ścierał. Teraz czeka mnie poprawa środkowego płata co jest prawie najgorsze (ale byłem głupi, to podstawowy błąd, niech to ) a potem zabawa z linkami co jest bezsprzecznie najgorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy Avi na Modelworku , milo że zagościłeś i tutaj .

 

Czy ten pan na twoim avatarze to przypadkiem nie Александр Александрович Казаков

 

Witaj Konradzie

Ależ oczywiście, to Sztabskapitan Kozakov Niebawem będę "diełać" Nieuporciki w jego malowaniu

Co zaś się tyczy malowania, to moim zdaniem, najlepiej jest to zrobić tak jak w oryginale, czyli najpierw pomalować kolorem bazowym - jasnoniebieski bądź (jak sugerują niektóre źródła drukowane) turkusowym, a potem aerografem, albo nawet tylko pędzelkiem (w przypadku takiego maleństwa) namalować mazy (linie) różnej ghrubości kolorem oliwkowozielonym. Na koniec jeszcze jedna warstwa (już koniecznie aerografem, jeśli oczywiście jest taka możliwość) oliwkowozielony, z tym, że mocno rozcienczny, żeby był transparentny i "złamał" nieco ten bazowy "turkus"

pozdrawiam

Avi

ps.: wieczorkiem postaram się wrzucić fotki mojego Fokkera D.VII z takim malowaniem (jeśli znajdę). Jeśli nie, to można go zobaczyć na stronie Rodena w galerii 1/48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety bez zdjęć, brak czasu-pełno lekcji, ale jakoś powoli idzie-przykleiłem płat, pomalowałem płacik przy podwoziu i przy okazji zerwałem cięgna nad którymi tak się męczyłem- no ale nic to, doklei się. W najbliższym czasie malowanie na jasnooliwkowy fragmentów kadłuba i górnego skrzydła. Ciągle testuję malowanie płótna. Foty dam jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój czerwononosy renifer podczas przymiarki silniczka. Myślę o jakiejś podstawce. Macie może foty lotnisk z I WW???

 

Muszę popracować nad przejściami barw-bo się nieco rozmyły i różnią się grubością.

444065aa1b5382f6.jpg

 

3c1f3222afd3a750.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę o jakiejś podstawce. Macie może foty lotnisk z I WW???

Myślę, że trawa jakoś specjalnie od czasu Pierwszej Światowej się nie zmieniła

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego linki w podwózku zrobiłeś? są bardzo cieniutkie - przydałaby mi sie ta informacja Co do malowania, to wydaje mi się, ze jest ok choć już słabo widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli trawa ... OK. Linki z nitek z pończoch. Niedobrze mi się robi kiedy patrzę na cięgna zrobione z nici. Przecież w 1/1 miałyby z 5 cm średnicy! Więc wykombinowałem takie cudo. Ale spokojnie- patent wygasa po 25 latach :P (Żartowałem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.