Spitfire Posted February 6, 2010 Share Posted February 6, 2010 Odkopałem starego spita, to mój pierwszy model w zyciu, jaki sklejałem x lat temu.... Po przez takie eksperymenty doszedłem do całkiem udanych moich innych modeli Model malowany pędzlem zwykłym odrecznie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spitfire Posted February 6, 2010 Author Share Posted February 6, 2010 Zgadza się, kiedy pomalowałem podwozie chciałem wyrównać nierównosci nozykiem budowlanym no i "jakoś" połamało mi się :( dlatego musiałem skompletować i zmniejszyc na wysokosc podwozie od hurracana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halsey Posted February 6, 2010 Share Posted February 6, 2010 Na pewno dobrze dobrałes osłony na koła? Chowają się obracając o 180 stopni wokół własnej osi i wtedy pod skrzydło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spitfire Posted February 6, 2010 Author Share Posted February 6, 2010 Właśnie zle są dobrane nie pasują do otworów, ale nic wtedy innego nie mialem z czasci na zbyciu , za jakiś czas zajmę sie nim odnowie nowy kamuflarz Aero nowe osłonki na koła i kalka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spitfire Posted February 6, 2010 Author Share Posted February 6, 2010 już zamówiłem taki sam model z ACADEMY, także będzie o niebo lepiej niz ten z przed 4 lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kościan Posted April 4, 2010 Share Posted April 4, 2010 Hmm ... Ja dziś skleiłem swój pierwszy model . Zakupiłem sobie MiG'a 29 Italeri 1/78 i twój wyszedł o niebo lepiej , i teraz nie wiem czy wrzucić na forum ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messershmitt1996 Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Raczej nie wrzucaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GanGREEN Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Prawie każdy ma schowane głęboko takie swoje "pierwsze kroki" w budowie modeli,nie każdy ma chęć/odwagę je pokazać.Co do samego modelu,też bym się skłaniał ku temu,aby pozostawić go w formie takiej jakiej został sklejony/pomalowany.Czasem wywoła uśmiech,czasem zmotywuje do uzyskania lepszych efektów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przemekgksw3 Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Zawsze można sobie popatrzeć na ile nasz warsztat poszedł do przodu po kilku latach Też miałem kiedyś takiego spita, ale był z polskimi szachownicami i z trzema łopatami żeby do wcześniejszych wersji był podobny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.