Skocz do zawartości

Niszczyciel Yukikaze aoshima 1:700


zloty

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 weeks later...
  • 4 weeks later...

Obrys kadłuba jest, Yukikaze siedzi prawie jak ulał.Ale prawie robi różnicę więc....Chodzi mi oto by nie zapaprać burt i wypełnić właśnie to "prawie"Możę zwykły super glut?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki napewno zastanowię sie nad silikonem.Myślałem jeszczę o żywicy chemoutwardzalnej jest przeżroczysta można ją barwić farbami olejnymi ale kurczy się podczas zastygania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mogę pokusić się o małe podsumowanie,do końca zostało już malutko: koła ratunkowe,szalupy i olinowanie

Pierwotnie miał to być model niszczyciela "Kagero' lecz wyszedł "Yukikaze" bo mogłem dużo podpatrzeć jak inni poradzili sobie z tym okrętem.Szczegolnie dużo razy zaglądałem na Konradusa gdzie jest relacja kartonowego "Yukikaze" z AH.

Sam model Aoshimy oceniam pozytywnie.Z istotniejszych przeróbek zrobiłem listwy podtrzymujące linoleum,dorobiłem skos rufy, wszelkie wywietrzniki nawiewniki itp.Dosztukowałem kawałek pokładu za nadbudówką ,dorobiłem rury do kominów itp. To praktycznie wszystko.

Reszta to blacha +papier nasączony SG +wyciągane ramki.

W całości został sklejony i szpachlowany SG.

Blacha z LR jest świetna , zawiera prawie wszystko ,bardzo dużo elementów jeszcze zostało {relingów wystarczy na jeszcze jeden okręt,potrójne działka plot,zaślepki do bulaji, pas demagnetyzujący itp

Model pomalowałem pędzlem, Humbrolami 27 i 186 DSC02869.JPG

DSC02870.JPG

 

Powoli przychodzi czas na kolejny niszczyciel

DSC02910.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.