[HUMVEE] M1025A2 z OSPWL Wędrzyn - Tamiya 1:35

[Zderzak]

Rama czeka na przetarcia, więc wziąłem się za nadwozie. Czas biegnie nieubłaganie, a zostało jeszcze sporo roboty.

 

Na początek zaczęte fotele w fazie malowania:

 

Maska. Widoczne dorobione żarówki świateł oraz siatka LionRoara za atrapą chłodnicy.

 

No i zabawa z wycieraczkami (musiałem robić zdjęcia przez lupę ):

 

Dodane inne blaszki:

 

Widać stare wycieraczki Tamiyi:

 

Pozdrawiam Konrad

[Zderzak]

Witam!

 

Strasznie pusto w tym temacie, no ale trzeba ciągnąć dalej ten monolog.

 

Tym razem udało mi się pomalować zewnętrzną stronę drzwi i przykleić kalkomanie. Warto wspomnieć, że cyfry i litery proponowane przez Italeri są zdecydowanie za wysokie. W przypadku próby ich umieszczenia na drzwiach typu X, niemożliwe byłoby ich prawidłowe umiejscowienie. Moje napisy są o ok 1mm niższe, dzięki czemu zajmują proporcjonalnie tyle samo miejsca, co prawdziwe numery rejestracyjne namalowane na drzwiach HMMWV.

 

Następna w kolejce do przeróbek była rama okienna i mocowania lusterek z dedykacją dla Kuby No i znowu makro oszpeca ;) Do każdego mocowania doszły po 2 blaszki i 6 śrub.

 

Pozdrawiam Konrad!

 

P.S. Literki B zrobione z cyferek 8

[Zderzak]

Witam!

Niestety nie udało mi się skończyć Humvee przed 1 września :( Liczne wyjazdy i inne wydarzenia spowodowały, że budowa M1025A2 przeciągnie się na kilka jeśli nie kilkanaście najbliższych tygodni. Powracamy bowiem do szarej rzeczywistości, jaką jest nauka w liceum. Dlatego też dalsze prace będą prowadzone zapewne jedynie w piątek i sobotę, ale mam nadzieję, że uda mi się dokończyć moją replikę do końca września ;)

 

Przed dłuższą przerwą pokażę Wam kilka fotek. Wiele elementów przyłożonych tylko do przymiarki. Stąd też podest strzelca leży krzywo. Mam nadzieję, że ciepło przyjmiecie efekty mojej pracy i docenicie mnóstwo dodatkowych elementów, które musiałem przerobić, dorobić, a także usunąć :shock: 8-) Uwaga! Kolory wyszły przekłamane (efekt robienia zdjęć podczas burzy).

 

 

I to na tyle:

 

Pozdrawiam Konrad

[Zderzak]

Witam!

Po długiej przerwie monologu ciąg dalszy.Dzisiaj postanowiłem pobawić się z wewnętrzną stroną dachu mojego ulubionego HMMWV. W rzeczywistości wygląda według mnie bardzo dobrze, na zdjęciach makro wyciągnęło to i tamto. Starałem się odwzorować każdy niezbędny detal, jak wyszło, oceńcie sami:

 

A teraz hit wieczoru, zamierzam skończyć ten model do nowego roku

 

Pozdrawiam Konrad

[Zderzak]

Jedna z ostatnich aktualizacji. W zasadzie tak już zostanie, dodam pasy bezpieczeństwa i biorę się szybko za malowanie.

 

 

Prosiłbym o szybkie uwagi, gdyż za kilkadziesiąt minut niewiele będzie można poprawić Zaczynam kolorowanie

[Zderzak]

No to u mnie podobnie mają się sprawy z M1025A2:

 

Pozdrawiam Konrad

[Grzes]

Coś mi sie widzi, że nie tylko ja na ostatnią chwilę zostawiłem kończenie modelu konkursowego

[Zderzak]

No ciężko będzie, ale do terminu konkursu powinny znaleźć się już ostateczne zdjęcia galerii. Jak nie, wystartuję z innym lub z nieskończonym.

[Zderzak]

Fotka na zachętę. Zaraz biorę się za poprawki malarskie. Problem mam też z wybraniem washa, a dokładniej jego ciemności.

[Zderzak]

Jakby ktoś kiedyś przeglądał warsztat i zastanawiał się czy model doczekał końca, poniżej wrzucam link do galerii:

 

KLIK

 

Wcześniej jakoś o tym zapomniałem, także zapraszam