Skocz do zawartości

Aichi B7A2 Grace Fujimi 1/72


Konrad C

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ! Przedstawiam pierwszy model samolotu po 2 latach.Kupiony od kolegi Salva Wątek warsztatowy można zobaczyć TU Generalnie jestem zadowolny, przesadziłem z metalizerem i są też inne błędy.Myślę, że mój drugi samolot będzie lepszy.Bardzo liczę na krytykę i wskazówki.

 

dsc05074y.jpg

dsc05060v.jpg

dsc05061.jpg

dsc05062t.jpg

dsc05063on.jpg

dsc05064f.jpg

dsc05065y.jpg

dsc05066xo.jpg

dsc05067n.jpg

dsc05068y.jpg

dsc05069d.jpg

dsc05070x.jpg

dsc05071v.jpg

dsc05072jz.jpg

dsc05073l.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem ciekawie wyszedł. Tym bardziej, że z uboższego zestawu Fujimi, wiem, bo sam mam go w szafie. Oglądałem warsztat, muszę powiedziec, że kabina przed malowaniem wyglądała jak warsztat młodego elektryka same kable.

 

Mam jednak kilka uwag:

 

- o ile farba z płatowców schodziła płatami, to same hinomaru były na bierząco odmalowywane. Sporadycznie spotykało się samoloty z zatartymi czerwonymi kręgami rozpoznawczymi.

- same otarcia są też mało sugestywne, wyglądają bardziej jak przetarta farba w wyniku szlifowania po szpachlowaniu i klepaniu blachy karoserii samochodu

- trzeci detal, może i mało istotny - jesli egzemplarz przedstawia maszynę pokładową, to raczej obłocenie kół jest mało prawdopodobne. Z drugiej jednak strony... pod koniec wojny Japonia praktycznie nie posiadała już lotniskowców uderzeniowych, więc samoloty mogły stacjonowac na lądzie.

 

Wydaje mi się też, że do samego modelu podszedłes trochę od strony "pancerniaków", oni lubią do granic utyrac wszelkimi proszko-płynami swoje maszyny ;) i naleciało mnie skojarzenie, że ten samolot brał udział w walkach na łuku Kurskim

 

A silniczka nie wstawiłes ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo to jasne teraz gdzie napęd wywieźli, bo warsztat P11c obserwuję, ale mimo prognoz w warsztacie odnosnie modeli Fujimi, to raczej dobrze go pewnie wspominasz, bo osobiscie przy dłubaniu ostatnio w D3A2, a dwa lata temu po skończeniu A5M2 na zestawy Fujimi nie mogłem narzekac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ja narzekałem, wystarczy spojrzeć na warsztat.Ale zamówiłem sobie TKS z RPM z blacha Parta w 1/72 więc będzie co oglądać na warsztacie (czyli moje nieudane wypociny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Kolega Halsey przeanalizował już większość kwestii (niedoskonałości) dotyczących Twojego modelu. Ja chciałbym dodać jedynie to, że jakość zdjęć pozostawia bardzo wiele do życzenia i lepiej byłoby jednak gdybyś wykonał je na jednolitym, jasnym tle. Tyle jeśli chodzi o wady.

 

Ja natomiast chciałbym pochwalić kolegę za dwie rzeczy:

 

1. Malowanie - Pomimo mocno przesadzonych i nie do końca dobrych technicznie obić lakieru, samo malowanie zostało wykonane całkiem nieźle. Powierzchnia jest gładka i niezbyt gruba, a linie podziału nie zalane;

2. Wash - Model został zapuszczony bardzo starannie. Linie podziału są dobrze widoczne, ale same powierzchnie modelu nie ściemniały. Wygląda to ładnie i schludnie.

 

To wszystko dobrze wróży Twojej lotniczej przyszłości i chociaż póki co Twoja pancerka wygląda atrakcyjniej,a spora ilość warsztatów, które trafiły w niebyt budzi pewien niesmak, to myślę, że w lotnictwie też się prędzej czy później zadomowisz.

 

Teraz czekam na P.11

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy będe miał TKS z Blachami wszystkie warsztaty będą zawieszone.Jak mówi moja zasada " najpierw RPM potem przyjemność " A linie to ołówkiem były zrobione :P Jeśli chodzi o malowanie to z aerkiem już jestem przyzwyczajony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem, bo washe ołówkowe, które do tej pory widziałem do tej pory raczej nie były wykonane zbyt dobrze.

Mam tylko nadzieję, że P.11 zostanie zakończony przed TKS-em.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy będe miał TKS z Blachami wszystkie warsztaty będą zawieszone.Jak mówi moja zasada " najpierw RPM potem przyjemność "

 

Będą robione równocześnie ;)

 

Trochę się to nie trzyma kupy, no ale niech będzie. Najważniejsze, żeby oba dobrnęły do szczęśliwego końca.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.