kiwaczek Napisano 5 Października 2010 Share Napisano 5 Października 2010 Witam. Wlasnie zaczynam budowe Willysa firmy Italeri. Mam nadzieje ze skala 1:24 pozwoli na ciekawsze szczegoly i wieksze mozliwosci modelarskie. Jak do tej pory zbudowalem i ubrudzilem silnik (dorobilem swiece i przewody), i polozylem podklad na rame. Pozdrawiam i zapraszam do komentarza. Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 9 Października 2010 Autor Share Napisano 9 Października 2010 Maly update. Silnik zamontowany i rama pomalowana+wash+filtry. Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy. Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tangogolf Napisano 9 Października 2010 Share Napisano 9 Października 2010 Witaj. Właśnie zacząłem podobny projekt, bo Willys'a w wersji Fire, też Italerii. I tu pytanie: czy silnik malowałeś według swojego uznania, czy miałes jakies foto? Ja własnie buduje silnik i rame, niedługo więc czeka mnie malowanko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 9 Października 2010 Autor Share Napisano 9 Października 2010 Witaj. Właśnie zacząłem podobny projekt, bo Willys'a w wersji Fire, też Italerii. I tu pytanie: czy silnik malowałeś według swojego uznania, czy miałes jakies foto? Ja własnie buduje silnik i rame, niedługo więc czeka mnie malowanko. Witam. Silnik malowalem na podstawie zdjec z internetu i ksiazeczki zalaczonej z modelem. Nie wiem jak jest z wersja "Fire" ale normalnie willysy byly budowane w dwoch fabrykach (willysa i forda) i roznily sie niewiele ale silniki byly malowane w kolorze "Olive Drab" u Willysa a "9N Tractor Gray" u Forda. Instrukcja w moim modelu sugerowala kolor szary wiec tak tez zrobilem. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tangogolf Napisano 9 Października 2010 Share Napisano 9 Października 2010 Dzięki. Też sie opre na instrukcji, Twój wyglada bardzo dobrze, i chciałem ustalic ba podstawie jakich źródeł tak fajno zrobiłes te malunki. Dzieki za odp. Będe z zainteresowaniem sledził Twoje budowanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 Nie wiem jak jest z wersja "Fire" ale normalnie willysy byly budowane w dwoch fabrykach (willysa i forda) i roznily sie niewiele ale silniki byly malowane w kolorze "Olive Drab" u Willysa a "9N Tractor Gray" u Forda. Po wojnie były produkowane również we Francji. Fabrykę można łatwo rozpoznać po tabliczce znamionowej umieszczonej w kokpicie od strony pasażera. Bardzo zacnie, że zabrałeś się za tego Jeep'a, bo zanim sam go kupię, chciałbym poznać czyjąś opinię na temat składalności Które oznaczenia wybrałeś ? Polskie czy Amerykańskie ? Życzę powodzenia w dalszej pracy! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tangogolf Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 Witam ponownie. przepraszam, ze wtracam sie do dyskusji, ale spiesze stwierdzic, ze składalnośc jest ok, części pasuja jak na razie bez problemu. Gorzej z jamkami skurczowymi, np, w podłodze czy w zasobnikach zamontowanych na boku wnetrza burt. Oczywiscie to do usuniecia bez problemu, ale oczywiscie wymaga czasu, bo zanim szpachla siadzie, wyschnie itd. Poza tym nie mam trudnosci z budowa. Skleiłem rame, teraz robie silnik, na lini porodukcyjnej obok składam nadwozie. Bałem sie o spasowanie przodu - obudowy chłodnicy i burt oraz pokrywy silnika ale wyglada, ze nie bedzie problemów. Pozdrawiam. tango... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 10 Października 2010 Autor Share Napisano 10 Października 2010 Które oznaczenia wybrałeś ? Polskie czy Amerykańskie ? Witam. Z oznaczeniami mam problem jako ze kalki do polskiej wersji 1 Pulku Ulanow Krechowieckich ktore sa w zestawie wymagaja malowania z Wloch 1944/45 czyli jasno piaskowy i ciemno granatowy kamuflarz, a mnie sie marzy "mocno zmeczony" oliwkowy kolor. W zwiazku z tym mam pytanie czy te same oznaczenia polskich wozow byly by robione na oliwkowych jeepach z wczesniejszych kampani czy tez te kalki moga byc uzyte tylko na samochodach z tym kamuflarzem? Prosze o rade i pozdrawiam. Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 11 Października 2010 Share Napisano 11 Października 2010 Witam ponownie. przepraszam, ze wtracam sie do dyskusji, ale spiesze stwierdzic, ze składalnośc jest ok, części pasuja jak na razie bez problemu. Gorzej z jamkami skurczowymi, np, w podłodze czy w zasobnikach zamontowanych na boku wnetrza burt. Oczywiscie to do usuniecia bez problemu, ale oczywiscie wymaga czasu, bo zanim szpachla siadzie, wyschnie itd. Poza tym nie mam trudnosci z budowa. Skleiłem rame, teraz robie silnik, na lini porodukcyjnej obok składam nadwozie. Bałem sie o spasowanie przodu - obudowy chłodnicy i burt oraz pokrywy silnika ale wyglada, ze nie bedzie problemów. Pozdrawiam. tango... Cieszy mnie Twoja pochlebna opinia, a co do jamek skurczowych czy śladów po wypychaczach, to nawet najlepsze firmy mają z nimi problem. Trochę cierpliwości i wszystko się zrobi. W zwiazku z tym mam pytanie czy te same oznaczenia polskich wozow byly by robione na oliwkowych jeepach z wczesniejszych kampani czy tez te kalki moga byc uzyte tylko na samochodach z tym kamuflarzem? Może to pomoże: http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=72&t=119258 Co do wyboru malowania, to taki dwubarwne również można zrobić bardzo efektownie i nadać mu "zmęczony wygląd". Wystarczy pokombinować z rozjaśnieniami i filtrami. Myślę, że taki nasz dwubarwniak byłby ciekawszy (oryginalniejszy) niż kolejny zielony groszek Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 11 Października 2010 Autor Share Napisano 11 Października 2010 Serdeczne dzieki za link. Wiele wyjasnia i wyglada na to ze bede mogl go miec w polskich oznaczeniach. Masz racje co do kamuflarzu dwu kolorowego ze jest ciekawszy niz "groszek", ale jest to moj pierwszy "groszek" jako ze do tej pory zrobilem tylka kilka samolotow i pojazdy cywilne. Jeszcze raz serdeczne dzieki za informacje. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 11 Października 2010 Share Napisano 11 Października 2010 Zajrzyj sobie jeszcze tutaj: viewtopic.php?t=4351 Jest tam trochę ciekawych zdjęć i linków dotyczących Willy'ego. Jakbyś czegoś jeszcze potrzebował to daj znać, a tymczasem życzę przyjemnej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 11 Października 2010 Autor Share Napisano 11 Października 2010 Wspaniala kopalnia informacji. Jeszcze raz serdeczne dzieki za pomoc i za wskazowki ktore najlepiej motywuja i dodaja checi do dalszych prac. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 12 Października 2010 Share Napisano 12 Października 2010 Naprawdę nie ma za co. Jak już wcześniej pisałem, jestem bardzo ciekaw jak się ten Jeep będzie prezentował. Zastanawiałem się nad zakupem Hasegawy w 1/24, ale po wypuszczeniu tego zestawu przez Italeri zacząłem się wahać. Trochę drogawego, acz ładnego Willy'ego Hasegawy byłoby mi szkoda przerabiać na Airborne Jeepa z operacji Market-Garden, ten za to by się do tego nadawał. Dlatego też kończ waść, cierpliwości oszczędź, bo chciałbym go czym prędzej zobaczyć w całości Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 20 Października 2010 Autor Share Napisano 20 Października 2010 Witam. Prace nad Jeepem trwaja i po dluzszym przemysleniu postanowilem zrobic go w amerykanskich oznaczeniach z Wloch 1944/45. Na oryginalnym zdjeciu zobaczylem ze ten Willys mial zatrzaski do brezentowych drzwi wiec tez je nanioslem na moj model. Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy. Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 20 Października 2010 Share Napisano 20 Października 2010 Szkoda, że nie zdecydowałeś się jednak na malowanie 2-iego Korpusu, no ale to też jest całkiem fajne. Całkiem nieźle wyszły przebarwienia jednakże kalkomanie "Shortstop" trochę się odznaczają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 20 Października 2010 Autor Share Napisano 20 Października 2010 Szkoda, że nie zdecydowałeś się jednak na malowanie 2-iego Korpusu, no ale to też jest całkiem fajne. Całkiem nieźle wyszły przebarwienia jednakże kalkomanie "Shortstop" trochę się odznaczają Co do polskiego malowania to niestety kalki sa nie pelne i sa pewnwe bledy. Postanowilem ze moze kiedys zrobie go w polskim kamuflarzu i wtedy uzyje kalki 2-iego korpusu. Co do napisu "Shortstop" to niestety ma on obramowke liter zrobiona na czarno i jest troche za gruba i dlatego robi wrazenie "odstajacej" a nie plaskiej. Montaz jak do tej pory calkiem poprawny, jedynie drazki w przednim zawieszeniu sa troche za dlugie co komplikuje ustawienie przednich kol. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 5 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 5 Grudnia 2010 Witam. Po krotkiej przerwie wracam do mojego Willysa. Dorobilem siedzenia i znalazlem ciekawa figurke w odpowiedniej skali do malej dioramki. Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy. Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 Witaj Niestety, ale kurtka mundurowa oraz spodnie trochę się świecą. Przydałyby się również delikatne przetarcia lakieru na hełmie. Popracuj trochę nad tymi elementami, bo całkiem nieźle ta figurka się prezentuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 Może nie jestem ekspertem, ale ja polecam dodanie trochę kurzu w miejsce trzymania nóg w samochodzie. tzn. pod siedzeniami. U ciebie czyściuteńko i zero zadrapań lakieru i farby. Z tego co widziałem na żywo w willysach w prawie każdym używanym egzemplarzu było nieco zabrudzeń w tym miejscu i zadrapania przeważnie od kolb karabinów, które żołnierze trzymali zazwyczaj między nogami podczas jazdy. Brzeg burty po obu stronach też jest przetarty często do czystego metalu. Przy wysiadaniu i wsiadaniu się mocno ociera buciorami. Tylę mogę powiedzieć narazie, ale myślę, że jeszcze będziesz go brudził, bo planujesz podstawkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 Generalnie model mi się podoba. Ale rażą niezaszpachlowane dziury przewidziane na montaż stelaża na plandekę, a także brak uchwytu obok siedzenia kierowcy na burcie, w miejscu którego też zieją dziury. To duży model i dość mocno się to rzuca w oczy. Ale reszta spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiwaczek Napisano 6 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 6 Grudnia 2010 Witam i dziękuje za komentarze. Co do Willysa to jest jeszcze daleko do końca ( stelarze do plandeki, wszystkie uchwyty, rury wydechowe, szyby i wiele innych). Oczywiscie zabrudzenia w środku i odrapania też ciągle czekają na swoją kolej. Co do figurki to trochę zgłupiałem bo w realu całe ubranie jest matowe a na zdjęciach niestety się świeci i muszę nad tym fantem trochę popracować. Bardzo się cieszę że znalazłem figurkę Tamiyi w skali 1/25 bo do tej pory nie wiedziałem że takie były kiedyś robione. Pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.