Somua 1/72 Heller

[Konrad C]

Witam ! Mały warsztacik można obejrzeć TU Ogólnie zawsze chciałem mieć ta pokrakę.Bardzo podoba mi się jej konstrukcja.Do modelu dodałem trochę dodatków i przeróbek.Wiem ,że i tak ma babole i faktura wyszła nieco za gruba ale mi się podoba 8) Model został pomalowany pędzlem czego dalej się uczę ... Dostał wash i syfek który będzie bardziej obfitował kolorkami kiedy tylko dojdą mi pigmenty.

 

[Piwnicowy Szczur]

Fajnie ci wyszedł model

[Panzer4]

Hmmm... mam mieszane uczucia, ale to głównie dlatego, że ten zestaw to koszmar z ul. Wiązów. Nie rozumiem dlaczego do tej pory nikt nie zrobił lepszego wtrysku w naszej skali. Przecież w swoim czasie to był jeden z najsuperowszych czołgów...

[Konrad C]

Hmmm... mam mieszane uczucia, ale to głównie dlatego, że ten zestaw to koszmar z ul. Wiązów. Nie rozumiem dlaczego do tej pory nikt nie zrobił lepszego wtrysku w naszej skali. Przecież w swoim czasie to był jeden z najsuperowszych czołgów...

 

Fakt ... i to nie tylko Somua ale np. nasze wozy ,wz 34 lub wz 29 Nie wspominając o innych rodzynkach (TKS ,TK-3).Duży plus za to że takie zestawy są ale jeśli dalej będa wpuszczane już monotonne same czwórki i tygrysy to się chyba nie doczekamy.

[cruenzo]

nikt nie zrobił i chyba nie zrobi, bo nie jest tak zajefajny jak kolejny sherman, tygrys czy pantera lub Pz IV. Niestety. Sam mam ten modelik i na swój sposób jest on śliczny :-)

[kornik_69]

Witam

 

Wybacz, że tak powiem, ale przez wspomnianą przez Ciebie niedoskonałą fakturę powierzchni malarskiej model wygląda trochę plastelinowo. Jakimi farbami był malowany ?

Z racji wielkości modelu pewne niedoskonałości w brudzeniu mogą zostać wybaczone, jednakże samo malowanie musisz jeszcze poćwiczyć, najlepiej na jakimś złomie modelarskim.

To co mi się podoba w tym modeliku to kurzenie podwozia i gąsienic, które przy odrobinie wprawy będzie zapewne w przyszłości owocowało świetnymi śladami eksploatacji na kolejnych modelach.

 

Bardzo podoba mi się przede wszystkim Twoja konsekwencja i podejście do twojego własnego modelarstwa. Nie ulegasz modzie, sklejasz modele ciężkie i niedoskonałe, a jednak starasz się wycisnąć z nich jak najwięcej. To Ci się bardzo chwali.

 

Ja mogę Ci życzyć na tej drodze tylko szczęścia i połamania pędzli

 

Pozdrawiam

Kornik

[Konrad C]

Wybacz, że tak powiem, ale przez wspomnianą przez Ciebie niedoskonałą fakturę powierzchni malarskiej model wygląda trochę plastelinowo. Jakimi farbami był malowany ?

 

Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę lecz to nie malowanie.Farby siadły dobrze tylko trochę przeskalowana faktura odlewu dała taki efekt.W rl tego tak nie widać to zdjęcia są duże a model ma jakieś 6 cm (?) Wszystko jest powiększone Co zresztą widać przy porównaniu ze złotówka.Nie chce uciekać od krytyki bo wiem że model ma parę błędów. Fakt muszę jeszcze zapoznać się pedzlem i z akrylami.