Michał96 Napisano 12 Listopada 2010 Share Napisano 12 Listopada 2010 Cześć! To ja Michał mam 14 lat i jestem nowy na forum. Kolejna moja diorama przedstawia model firmy hobby boss w skali 1:48 z kompletnym wnętrzem. Podstawka wykonana z płyty regipsowo kartonowej i pomalowana farbami olejnymi. Podstawka przedstawia czołg na przedmieściach Berlina w 1945. Proszę o wyrozumiałość, jest to mój pierwszy model skomplikowany ze względu na wnętrze, detale . Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Tutaj sprubowałem zrobić zacieki rdzy oraz odlew wieży, rdza miała być mocna, bo przecież to Berlin Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PanzerVI Napisano 12 Listopada 2010 Share Napisano 12 Listopada 2010 Model bardzo fajny ale T34/76 raczej nie były używane w trakcie walk o Berlin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał96 Napisano 12 Listopada 2010 Autor Share Napisano 12 Listopada 2010 Mylisz się panzerVI, jest to typ tzw.mod 1943, który był używany w trakcie walk o Berlin, mam nawet w książce malowanie tego typu czołgu z 1945 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam .B Napisano 12 Listopada 2010 Share Napisano 12 Listopada 2010 co ty godosz, jest dobrze tak trzymać, co następne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał96 Napisano 4 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 4 Grudnia 2010 Następny hammerrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 5 Grudnia 2010 Share Napisano 5 Grudnia 2010 Młody ma racje . T-34/76M co prawda już nie były produkowane , ale w Berlinie było ich jeszcze sporo. Patrz na słynne zdiecie jak T-34/76M prowadzi kolumnę osiem piątek..Generalnie model może być. Ale Michał przesadziłeś z ta rdza jak nie wiem co. Wiem ze raczej czołg widziałeś na pomniku albo zaniedbany w muzeum. Zaręczam Ci ze stal pancerna tak nie rdzewieje.A gasiennice są czerwone tylko jak czołg postoi kilka dni ,a i wcześniej one były mokre. Wiem ze wielu modelarzy przesadza z brudzeniem , i Ty tez tego nie rób . zaczynaj od łagodniejszego brudzenia. Wiem ze dla gawiedzi to ładnie wygląda ale nie ma to nic wspólnego z realizmem historycznym. Poprzeglądaj sobie książki i zdiecia z walk w Czeczeni , Gruzji- i tam będziesz miał odniesienie do brudnego sprzętu. Parę uwag do modelu :brak uchwytu anteny, lufy km. przy armacie, kola powinny być pełne albo żeberkowane -tych z wewnętrzna amortyzacja juz wtedy nie używano. Wewnętrzna cześć klapy nad silnikiem powinna być zielona. Butle z powietrzem powinny być czarne. No i generalnie za dużo rdzy. I jeszcze jedno -wytłumacz mi słowa,,Rdza miała być mocna , bo przecież to Berlin,, . Raczej od Odry do Berlina okres czasu walk był krótki i czołg nie powinien tak zardzewieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 5 Grudnia 2010 Share Napisano 5 Grudnia 2010 Tak się zapytam, co to jest T-34/76M A butle na powietrze, jak i całą instalację rozruchu powietrznego malowano zazwyczaj w różnych odcieniach niebieskiego. Zresztą takie wytyczne podawane są też w rosyjskich regulaminach i instrukcjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 T-34/76 jest to modernizacja czołgu wykonana w 1943 roku. Zewnętrzne objawy tej modernizacji to wieżyczka dowódcy wozu. Większość zmian to zmiany wewnętrzne: pięciobiegowa skrzynia biegów,nowe wydajniejsze filtry powietrza(jeden na każdy blok silnika) Butle ze sprężonym powietrzem do dnia dzisiejszego Kolego maluje się na czarno, a przewody powietrzne na niebiesko. Więcej na temat zmian i wersji kaczuszek można poczytać sobie w dwóch tomach ,,T-34 Mityczna Bron,, Michulca i Zientarzewskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 Pytam dlatego, że nie spotkałem się z czymś takim jak T-34/76M. Mało tego, T-34/76, to termin zachodni. W terminologii rosyjskiej T-34 z armatą 76mm jest po prostu czołgiem T-34, bo taka jest jego pierwotna prawidłowa nazwa. Dopiero po wprowadzeniu armat 85mm, czołgi z tymi działami, określono jako T-34/85, by nie dochodziło do pomyłek. A wozy z armatami 76mm, dalej były określane jako T-34. Co do butli, to w większości przypadków są one malowane w kolorze niebieskim, błękitnym itp. Jako dowód: I jeszcze, by pokazać, że T-34 nie jest odosobnionym przypadkiem, zdjęcie stanowiska kierowcy IS'a-2: Zresztą o kolorach w rosyjskich czołgach można długo rozprawiać (nie przeczę, że nie było czarnych butli, choć ja się z tym osobiście nie spotkałem), bo działy się tu naprawdę cuda, jak np. montowanie w T-34, w pewnym okresie kryzysu, silników benzynowych, czy butli na powietrze, zrobionych ze spreparowanych kawałków amunicji i łusek. A Mityczną Broń znam aż za dobrze, łącznie z wydaniem angielskojęzycznym, które jest znacznie bardziej rozbudowane od polskiego Zresztą w tej książce, na kolorowych zdjęciach, butle na powietrze też są niebieskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 6 Grudnia 2010 Share Napisano 6 Grudnia 2010 Według mojego rozeznania , jak byś poskrobał, to nie wątpię ze znalazłbyś pod spodem czarny kolor . Prawdopodobnie jest to przemalowanie muzealne , gdyż kolor niebieski zazwyczaj maja butle z tlenem, a nie z sprężonym powietrzem. Bodajże w 1985 roku bylem na konserwacji amunicji w magazynach rezerw pulku KBW. Były to praktycznie nowe czołgi, niektóre miały po 30-40 motogodzin na licznikach, jeden był staruszkiem miał 160 motogodzin wyjeżdżone. I wszystkie one miały czarne butle . Pamiętam bo trzeba tez było sprawdzać ciśnienie na butlach. Niepełne lub puste -wymienić. Trochę wcześniej w Braniewie na naszej kompani 4 pluton szkolił mechaników regulujących T-34. Stendy szkolne wszystkich typów były w jednej sali wiec korzystałem z okazji i w czasie przerw do nich zaglądałem Także jak sięgam pamięcią zawsze butle były czarne.PiterATS co do silników benzynowych to się z Toba zgodzę Byla seria z takimi silnikami bodajże M-17. Ale chciałbym zobaczyć butle na 70 atmosfer zrobiona z łuski od pocisku. Jak nie było najwyżej nie kładli. Jak nie było butli to był jeszcze rozrusznik.Butle były wymienne , bo w okładzie nie było sprężarki i butle były ładowane w warsztatach. Pamiętam tez IS-y 2 w pulku szkolnym w Stargardzie Szczecińskim one tez miały czarne butle. T54 i T-55 tez miały czarne butle. Chociaż raz to muszę przyznać przyszedł czołg do remontu z butlami niebieskimi. Ale to były butle przemalowane, z tylu były czarne. Raz tez zdarzyła się podłoga wymalowana w biedronki Co do nazwy wiem ze jest to współczesne nazewnictwo, ale tak mi się wydaje jest lepiej, dla młodych bardziej zrozumiale Zdarzało mi się spotykać z starym frontowymi czołgistami oni uzywali nazw siedemszostka osiempiatka Niektórzy trochę młodsi na wojenne czołgi mówili kaczuszki a na polskiej produkcji kaczory. Sam w młodych latach miałem z tym problemy , dopiero Ojczulek wprowadzał mnie w niuanse nazewnictwa.Tak jak strasznie bylem zdziwiony dlaczego jedna piec-czworka w kompani Ojca miała wszystkie opisy po rosyjsku a pozostałe po polsku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 7 Grudnia 2010 Share Napisano 7 Grudnia 2010 Marek pamiętaj tylko o jednym. Ty miałeś styczność z tymi czołgami, jak sam mówisz, w latach 80-tych. A to już czołgi zupełnie z innego świata. Po prostu te czołgi powstały w zupełnie innych realiach i warunkach pracy, niż pojazdy produkowane w czasie wojny. Nawet głupia apteczka w Kaczorach jest umieszczona w zupełnie innym miejscu niż w rosyjskich T-34/85 produkcji wojennej. Podobnie wygląda sprawa z kolorami i farbami. Nie przeczę, że nie mogło być czarnych butli, sam np widziałem wrak Su-100, który miał białe zbiorniki paliwa, a instrukcje nakazywały malować je na żółto. Podobnie pewnie było z butlami na powietrze. Jak Wania na Uralu się za bardzo zamachnął, albo miał za dużo farby, to zrobił butle białe albo czarne. Ale pisanie, że nie było niebieskich butli, nie jest prawdą. Takie wytyczne były po prostu w instrukcjach z tamtych czasów i okresu zaraz powojennego. Tak więc butle na pewno malowano na kolor niebieski. Tyle w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał96 Napisano 10 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2010 Niedługo wstawiam zdjęcia gąsienic, ponieważ zrobiłem suchego pędzla w kolorze piaskowym-kurz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.