Sebaar Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 Pancerniki typu Swiftsure zamówione zostały przez Chile jako odpowiedz na argentyńskie krążowniki pancerne. Jednak na wskutek problemów finansowych i uregulowania spornych kwestii oba kraje nie odebrały zamówionych okrętów. W tym momencie na arenę wchodzą dwa państwa szykujące się do wojny, Rosja i Japonia. Oba chcą kupić wspomniane pancerniki, ale Japończycy nie mają więcej pieniędzy na zagraniczne zakupy, więc w całą sprawę włączają się Brytyjczycy (chcący wspomóc sojusznika). Kupują oba okręty. Tak oto Constitución staje się Swiftsure natomiast Libertad otrzymuję nazwę Triumph. Co prawda posiały one działa artylerii głównej kalibru zaledwie 10 cali, natomiast od poprzedzających je "Duncanów" posiadał silniejszą artylerię drugiego kalibru (która rekompensowała mniejszy kaliber główny), większą prędkość, opancerzenie o tej samej grubości, ale aż do wysokości pokładu górnego, chroniąc tym samym kazamaty. W okresie poprzedzającym wybuch Wielkiej Wojny HMS Swiftsure służył jako flagowiec East Indies Station. Wojnę rozpoczął od konwojowania transportów z wojskiem, następnie odpierał natarcie turków na Kanał Sueski. Później brał udział w wzmaganiach o Dardanele, zatopiony został tam jego bliźniak HMS Triumph. Po zakończeniu kampanii powrócił do służby eskortowej. Odstawiony do rezerwy w 1917 roku, sprzedany na złom w 1922. A tu małe porównanie z okrętami RN doby drugiej wojny światowej. http://www.steelnavy.com/CombrigSwiftsure.htm Niechciane pancerniki- MSiO 2006-02 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted November 16, 2010 Super Moderator Share Posted November 16, 2010 Kurcze - fajna konstrukcja ale bardzo toporna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebaar Posted November 16, 2010 Author Share Posted November 16, 2010 Ma być toporna, w końcu to pancernik. Chociaż w tym okresie było trochę wyjątków. Trochę od strony technicznej, sieci przeciwtorpedowe wykonałem z drobnego relingu, który po prostu zwinąłem. Mam nadziej że efekt jest odpowiedni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallace Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 (edited) Ładne wykonanie Trochę bym pobrudził model. W kwestiach "estetycznych" zgadzam się z Marcinem, toporne ... No i oczywiście minus za brak relacji ... Edited November 16, 2010 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted November 16, 2010 Super Moderator Share Posted November 16, 2010 Ma być toporna, w końcu to pancernik.Nie chodzi mi o toporną konstrukcję pancernika lecz wyprasek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
okonek Posted November 16, 2010 Share Posted November 16, 2010 Nie chodzi mi o toporną konstrukcję pancernika lecz wyprasek Marcin nie przesadzaj. To nie 350-ka i ma tylko 19 cm. Widziałem już gorsze i to w większych skalach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łsobota Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 Bardzo przyjemny dla oka, model. Ładnie wykonany i co ważniejsze bardzo, bardzo oryginalny i rzadko oglądany na forach Zgodzę się z Wallacem, że modelowi przydałoby się trochę brudzenia. Poza tym wydaje mi się, że olinowanie jest trochę za grube. Poza tym super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marwaw Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 Toporny czy nie, ale ma swój urok. Gratuluję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebaar Posted November 17, 2010 Author Share Posted November 17, 2010 Ma być toporna, w końcu to pancernik.Nie chodzi mi o toporną konstrukcję pancernika lecz wyprasek Całość oceniam na 4/5, oczywiście są pewne uproszczenia. Brakuje np. ornamentu na dziobie, swoją drogą było to ostatnie okręty liniowe RN z tym zdobieniem. P.S. Model przedstawia okręt według stanu na lata 1904-1905. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallace Posted November 17, 2010 Share Posted November 17, 2010 Jak pisałem wcześniej, ciekawe pływadło, bo inne niż klasyczne. Taki post-drednaught ? I czy jednak się nie skusisz na brudzenie ? Aż się prosi ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sebaar Posted November 17, 2010 Author Share Posted November 17, 2010 To były czasy gdy jeszcze pokutował pogląd "że im bardziej zadbany okręt tym lepsza załoga", więc zgodnie z duchem epoki, brudzenia w planach nie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallace Posted November 20, 2010 Share Posted November 20, 2010 To były czasy gdy jeszcze pokutował pogląd "że im bardziej zadbany okręt tym lepsza załoga", więc zgodnie z duchem epoki, brudzenia w planach nie mam. Podoba mi się ten argument - pozwól, że zasłonię nim swój brak umiejętności brudzenia, jak będę kończyć swoje maleństwo ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.