Paranoid Napisano 7 Marca 2011 Share Napisano 7 Marca 2011 Witajcie, w końcu ukończyłem swój trzeci samolot ( jeśli liczyć Alfa i Glena w 700-ce to piąty , a RWD-8 jeszcze nie skończony ) Warsztat prowadziłem http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=23927&highlight= Jak wyszedł tak wyszedł, proszę o łagodny wymiar kary . Dzbanek dał mi trochę w kość, ja zresztą też się raczej nie popisałem. Nie śmiejcie się z okopceń silnika, wiem, że mi nie wyszły ( mechanik po remoncie maźnął pomyłkowo szmatą uwaloną w smarze taki pomysł na scenkę rodzajową ) . Następnym samolotem będzie I-15 bądź I-16 w jedynym słusznym malowaniu w skali 1/72 jako początek większej serii tematycznej. Te postanowiłem robić na poważnie, z washem, i kulturalnie. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 7 Marca 2011 Share Napisano 7 Marca 2011 Mnie sie podoba! Jak na początkującego to nawet superrr! Fajnie sie położyły kalki, szczególnie szachownice. Tradycyjnie się do czegoś tam przyczepię: 1) prawe skrzydło ma ohydne rysy, jakby podrapane skalpelem? 2) okopcenia silnika, no tak... pomijając technicznie wykonanie wypadałoby wiedzieć, gdzie są wyloty rur wydechowych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bahamut24 Napisano 7 Marca 2011 Share Napisano 7 Marca 2011 Ładny modelik też mam w planach złożenie go ;] Moze oczy mnie myla ale czy na 3 zdjeciu ( lewe skrzydło) gwiazda nie jest na odwrót położona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 9 Marca 2011 Share Napisano 9 Marca 2011 Witam Swojego Thunderbolta wykonałeś tak na szkolną trójkę. Dlaczego właśnie tak ? Otóż na plus można wymienić: 1. Czyste i schludne złożenie do kupy, bez śladów szpachli; 2. Ładnie położony metalizer; 3. Nieźle położone kalkomanie (poza prześwitującymi białymi paskami przy gwiazdach na kadłubie); Ewidentnymi minusami są natomiast: 1. Prześwitujące zielone wnęki podwozia; 2. Nieco nierówno wymalowany zielony pas antyodblaskowy; 3. Nierówności malowania ramy oszklenia; 4.Wyżej wymienione rysy, które mogły być dość łatwo usunięte przed malowaniem; 5.Krzywe lufy km-ów; 6.Wyżej wymienione okopcenia; 7. Niewykończone bomby podwieszone pod skrzydłami; Sporo pracy jeszcze przed Tobą, ale efekty są coraz lepsze. Bardzo cieszy mnie to, że dobrze idzie Ci szpachlowanie, a powierzchnia lakiernicza jest gładka. Oby tak dalej! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paranoid Napisano 9 Marca 2011 Autor Share Napisano 9 Marca 2011 Mnie sie podoba! Jak na początkującego to nawet superrr! Fajnie sie położyły kalki, szczególnie szachownice. Tradycyjnie się do czegoś tam przyczepię: 1) prawe skrzydło ma ohydne rysy, jakby podrapane skalpelem? 2) okopcenia silnika, no tak... pomijając technicznie wykonanie wypadałoby wiedzieć, gdzie są wyloty rur wydechowych! Kalki w części ogonowej to była istna mordęga, nigdy więcej takich dużych powierzchni, sporo przycinki i docinki kalek trzeba było zrobić. Rysy powstały jak sądzę na początku budowy, gdy mordowałem się z połączeniem skrzydło kadłub. Muszę się zgodzić w całej rozciągłości w punkcie 2-gim. Lepiej nie robić takich rzeczy chyba wcale niż popsuć nimi efekt wizualny? Ładny modelik też mam w planach złożenie go ;] Moze oczy mnie myla ale czy na 3 zdjeciu ( lewe skrzydło) gwiazda nie jest na odwrót położona? Aj tam ładny, przeciętny, że nie powiem słaby, wiele innych modeli w galeriach jest znacznie lepiej wykonanych niż tan mój brzydal. Nie ma się czym zachwycać. Chcesz skleić P-47? Ten zestaw nie jest za rewelacyjny, sporo szpachlowania (choć to może zależeć od poszczególnych egzemplarzy jak na przykład RWD-8 z MasterCraftu i jeden egzemplarzwyprasek jest świetnie odlany a drugi wygląda jakby był opalany nad ogniem ) . Polecam Revella, ten jest świetny, znacznie dokładniejszy a i trzy razy tańszy. Academy nie znam. No chyba, że chodzi Ci akurat o N-kę. To wtedy wyboru nie ma zbyt dużego. Witam Swojego Thunderbolta wykonałeś tak na szkolną trójkę. Dlaczego właśnie tak ? Otóż na plus można wymienić: 1. Czyste i schludne złożenie do kupy, bez śladów szpachli; 2. Ładnie położony metalizer; 3. Nieźle położone kalkomanie (poza prześwitującymi białymi paskami przy gwiazdach na kadłubie); Ewidentnymi minusami są natomiast: 1. Prześwitujące zielone wnęki podwozia; 2. Nieco nierówno wymalowany zielony pas antyodblaskowy; 3. Nierówności malowania ramy oszklenia; 4.Wyżej wymienione rysy, które mogły być dość łatwo usunięte przed malowaniem; 5.Krzywe lufy km-ów; 6.Wyżej wymienione okopcenia; 7. Niewykończone bomby podwieszone pod skrzydłami; Sporo pracy jeszcze przed Tobą, ale efekty są coraz lepsze. Bardzo cieszy mnie to, że dobrze idzie Ci szpachlowanie, a powierzchnia lakiernicza jest gładka. Oby tak dalej! Pozdrawiam Kornik Muszę się z tobą Kornik zgodzić, wiem, że sporo muszę poprawiać, no ale lubię to więc problemu nie ma. Nie rozumiem za bardzo punktu 7-go. W tym zestawie nie ma kalek na bomby tzn. bomby zrobiłem jak instrukcja kazała, czy może chodzi o to, że za mało podwieszeń dałem prowadnice bez HVAR-ów ? PS.Aby było ciekawiej kalki kładzione na Decalfix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 9 Marca 2011 Share Napisano 9 Marca 2011 Kalki w części ogonowej to była istna mordęga, nigdy więcej takich dużych powierzchni, sporo przycinki i docinki kalek trzeba było zrobić. Przyzwyczaisz się. Nie wgląda to najgorzej. Italeri ma dobre technologicznie kalkomanie, które ładnie się kładą i są podatne na płyny (na te dobre płyny oczywiście). Naprawdę nie ma na co narzekać.Czasem tylko kolorystyka Italerowskich kalek może pozostawiać trochę do życzenia. Co do samego nakładania to pamiętaj: Ćwiczenia czynią mistrza Nie rozumiem za bardzo punktu 7-go. W tym zestawie nie ma kalek na bomby tzn. bomby zrobiłem jak instrukcja kazała, czy może chodzi o to, że za mało podwieszeń dałem prowadnice bez HVAR-ów ? Chodzi mi o: 1. Kolorystykę bomb. Są trochę zbyt ciemne; 2. Wspomniane przez Ciebie oznaczenia, których brak, ale to nie Twoja wina; To co mi się podoba w Twoim modelowaniu, to to, że umiesz przyznać się do błędów i nie starasz się ich za wszelką cenę umniejszać albo kryć. Dobre jest to, że chcesz się doskonalić i słuchasz rad kolegów. Powinieneś tylko mniej ufnie podchodzić do instrukcji (niestety trzeba to powiedzieć, ale w wielu przypadkach instrukcje po prostu nie są rzetelnymi źródłami informacji), a więcej korzystać z dokumentacji związanej z daną maszyną. Tak trzymaj i działaj dalej! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.