michukosa Napisano 19 Kwietnia 2011 Share Napisano 19 Kwietnia 2011 (edytowane) Witam serdecznie ! Jestem początkującym, a nawet bardzo jeśli chodzi o modelarstwo. Zainteresowanie wzięło się z gry World Of Tanks ( czołgi II WŚ ). Zmontowałem do tej pory JagdPantherę Sd.Kfz.183 od Italeri. 2 dni temu zakupiłem tak jak w temacie model Merkavy III od Academy. Mam kilka podstawowych pytań, na które mam nadzieje mi odpowiecie Uważam, że JagdPanther nie wyszedł jakoś tragicznie, ale lipa z tego powodu, że nie mialem innej farbki niż szara pancerna ;) 1. W jaki sposób cieniować model, nie posiadam obecnie washy. Czy można tego dokonać farbkami Pectry? Próbowałem, ale zostają nieestetyczne smugi. 2.Czy warto odtłuszczać modele ? Na wielu forach, czytałem wiele opinii. 3. Czym zasłaniać części małych elementów, gdy chcę je pomalować? Niby mam ciupeńki pędzelek, ale i tak farba czasem wyskoczy po za obszar, który bym chciał 4. Wieża Merkavy jest prawie na ukończeniu, ale mam kilka problemów. Chodzi o niedokładności odlewu, co prawda niewielkie, ale irytują. Czy muszę zainwestować w szpachle jakąś profesjonalną? Łatanie plasteliną szczelin to głupi pomysł? Piękna nie jest Właśnie o taką szczelinę mi chodziło. Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba_The_Eye Napisano 19 Kwietnia 2011 Share Napisano 19 Kwietnia 2011 Zdjęcia opisanych problemów pomogą w ich wyjaśnieniu:) Więc może wstaw kilka fotek na dobry początek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 19 Kwietnia 2011 Share Napisano 19 Kwietnia 2011 Ad.1 Nie wiem. Ad.2. Dobrze by było. Ad.3. Można taśmą maskującą. Ad.4. Może być profesjonalna. Ja używam szpachlówki samochodowej i jest dobrze. NIE ŁATAJ PLASTELINĄ. Jest tłusta i miękka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 26 Kwietnia 2011 Autor Share Napisano 26 Kwietnia 2011 Oto efekty mojej pracy, model jeszcze muszę wycieniować, i pobrudzić ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 2 Maja 2011 Autor Share Napisano 2 Maja 2011 A to finalna wersja Merkavy, podkreślam iż jest to mój drugi model Model pobrudzony jest, jeszcze się zastanawiam jak ubrudzić gąsienice. Pozdrawiam i zapraszam do oceniania ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 Na pewno wygląda lepiej niż mój drugi model. Nie jest zachlapany klejem, a to dobrze. Nie ma też zacieków z farby (przynajmniej ja nie widzę). Do czego są "frędzelki" na wieży i jak zrobiłeś kropki na osłonach kół? W swoim T34 gąski brudziłem pudrem mojej mamy. Używałem kleju z pędzelkiem i smarowałem nim fragment gąsienicy. Potem za pomocą szerokiego pędzla nanosiłem tam puder w formie niedużej kulki i rozcierałem na gąsienicy. Przy używaniu tej metody farba zejdzie z części malowanych, ale w twoim modelu gąski malowane chyba nie były. Nie mam żadnych zdjęć na poparcie moich słów i musisz mi uwierzyć na słowo. Całkiem nieźle mi wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 3 Maja 2011 Autor Share Napisano 3 Maja 2011 Z tego co mi kolega mówił, to w realu te frędzelki mają za zadanie detonować ładunki kumulacyjne ( RPG-7 ). Zanim dotrą do pancerza A z tym pudrem spróbuje, najlepiej jakby miał kolor piaskowy, czyż nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 Może być piaskowy. Tylko pamiętaj NIE MOCZ gąsek w kleju, tylko NANIEŚ GO PĘDZLEM. Mniejsze ryzyko zniszczenia. Po wszystkim dobrze jest zabezpieczyć puder lakierem bezbarwnym, bo możesz mieć brudną półkę tam, gdzie stał czołg. Pędzel używany do pudrowania może nie nadawać się później do malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 3 Maja 2011 Autor Share Napisano 3 Maja 2011 Rozumiem. Ale mam klej z igłą. Dam nim rade ? Czy muszę specjalnie kupić z pędzelkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 A bo ja wiem... Spróbuj wylać trochę np na nakrętkę od napoju i "malować" nim jak farbą. Co jakiś czas zanurz pędzel w rozpuszczalniku, żeby klej nie skleił włosia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 3 Maja 2011 Autor Share Napisano 3 Maja 2011 Trzeba się jutro wybrać i kupić acetonowy zmywacz, mamusia kupiła, ale bez acetonu i jest lipa ;) Przy okazji polecę kupić puder. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dumapolski Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 A taki zmywacz zmyje klej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michukosa Napisano 3 Maja 2011 Autor Share Napisano 3 Maja 2011 Same opary rozpuszczają klej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.