Skocz do zawartości

SZD-48-3 JANTAR-Std 3


Observer

Rekomendowane odpowiedzi

Warsztat długo nie potrwa,

Dlaczemu...?

Szczerze mówiąc daję sobie miesiąc na zrobienie tego modelu, co wcale nie znaczy, że budowa nie zakończy się szybciej. Jest to prostszy model niż drewniaki. Do tego trzeba będzie zamknąć wiatrochron ponieważ jego otwarcie w trójeczce Jantara byłoby dla mnie zbyt trudnym zadaniem. Trzeba by wówczas robić przewody, membramy od przyrządów i jakoś poćwiartować element tablicy przyrządów z żywicy. Jest to dla mnie zbyt trudne zadanie.

0700487.jpg

Całość z żywicy?

A i owszem.

Zamierzam zrobić dodatkowo oprzyrządowanie do zalewania balastu, ale jeszcze nie wpadłem na pomysł z czego zrobić lejki

wlew.jpg

A tu na przykładzie Std 2

jantar_2b_sp3216_ruskiewicz_5285.jpg

Oczywiście lanie wody z butelki to przesada. Myślałem raczej nad wężem ogrodowym wykonanym z drutu, ale nie wiem jeszcze.

Oczywiście biorę pod uwagę wszystkie rady, sugestie, podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Kolegom Giulio Niewiadomski oraz Erolek

Właśnie dlatego zdecydowałem się na relację warsztatową. Pomoc idzie ze wszystkich stron. Strzeżcie się jednak, to nie jest moje ostatnie pytanie do bardziej doświadczonych Kolegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja gafę popełniłem, bo nie podałem skali. 1/48, ale mimo tego modelik wyjdzie dość mały w porównaniu np. z "Bocianem". Ale przynajmniej bez problemu zmieści się na jakiejś niezadużej podstawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już teraz nie pamiętam dokładnie, ale było to coś w granicach osiemdziesięciu kilku złotych. Trochę to wygórowana cena za ten produkt. Producent to Ardpol. Na ich stronie można zobaczyć jakie części zawiera zestaw. Przy Jantarze tak jak podałem na pierwszej stronie jest kilka odlanych części i finał. Natomiast są modele tego producenta, do których w zestawie są dodane nawet blaszki z kliszą. Jak ktoś lubi zabawę z żywicznym modelem to polecam, bo szybowców lepszych nie miałem szczęścia spotkać. Może robi coś Revell, ale nie polskie konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż...motocyklowa pogoda nie sprzyja modelarstwu. Prace idą pooowoooli. W międzyczasie chciałbym się zapytać o produkt vallejo, a konkretnie jak korzystać z tego washa:

1660_rn1.jpg

Kupiłem jasnoszary, bo potrzebuję jakiś wash do czarnego kamo, a ten kolor może być odpowiedni(na zasadzie kontrastu). Robiłem próby na materiale pokrytym 2 warstwami sido i szczerze mówiąc fiasko. Po wyschnięciu nie chciał się wogóle ścierać. Dodam, że jest on chyba na bazie wody. Korzystał ktoś...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Do galerii chyba daleko, bo nie udało mi się nawet skończyć części pierwszej warsztatu, czyli samego modelu. Część druga i niemniej ważna to podstawka, na którą jeszcze nie mam do końca pomysłu.

KonDi do wyboru do koloru, modeli szybowców jest multum. Zrezygnuj z jakiegoś badziewnego fotela z żywicy czy też modelu z hase w 1/72 i już zarobiłeś na żywiczny szybowiec . Wg mnie nawet z kolekcji "szybowce polskie" czy jakoś tak...da się coś wyłuskać. A jakoś tak się dzieje, że te modele dają więcej frajdy przy lepieniu niż F-16(przynajmniej jak dla mnie)

Pozdrawiam

(model się maluje )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemas nie wiem czy jest to takie konieczne, ale mam w zwyczaju odtłuszczać elementy żywiczne, mocząc je właśnie w wodzie z płynem do mycia naczyń ("Ludwik"). Mam wtedy pewność, że nie spotka mnie "zonk" w postaci spływającej farby przy malowaniu. Zresztą zminimalizowałem ryzyko, stosując specjalny podkład pod żywice, widoczny na zdjęciach. Można by chyba również przetrzeć elementy benzyną ekstrakcyjną zamiast tego.

Zabajcowałem go:

24.jpg

25.jpg

26.jpg

27.jpg

 

Z uszczelek nie jestem do końca zadowolony, ale zamartwiać się nie będę. Pozostaje się teraz uśmiechnąć w stronę lakieru. Zastanawiam się czy potraktować szczeliny przy lotkach, sterze wysokości i kierunku neutral washem. Trochę pogłębiłem te linie na początku, więc są dość widoczne. Mam obawy czy wash nie zrobi karykatury z mojego modelu.

Potem jeszcze tylko podwozie i podwieszenia .

Ale miałem głupią minę kiedy okazało się, że wiatrochron po wycięciu z formy jest dużo za duży. Mam stracha, że jak zrobię korektę (rach ciach) to stanie się za mały . Zostawiam tą zabawę na koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.