Oli360 Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 Witam wszystkich Po ostatnim nieudanym modelu (mustangu) padło na Allied Light Utility Vehicle 1:72. Kupiłem zestaw 3 modeli pierwszy złożony drugi w toku. Mam nadzieję, że wyszedł lepiej niż poprzedni model samolotu i myślę, że z modelu na model będzie coraz lepiej ;))) Co do kolorów to zastosowałem troszkę inne, ponieważ takich samych nie miałem na stanie a wolę wydać na model i uczyć się składać niż na farby. Proszę o uwagi i wasze opinie. Dodam, że te 3 modele z zestawu posłużą do dioram. Figurki kupione i wszystkie inne niezbędne elementy. Zapomniałem jeszcze o dopracowaniu tylnych oparć do siedzenia lecz to kwestia paru minut. Zdjęcia: Oddaję głos starszym kolegą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 "wolę wydać na model i uczyć się składać niż na farby" moim zdaniem błąd, lepiej jeden dopracowany niż 100 nie pomalowanych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oli360 Posted July 14, 2011 Author Share Posted July 14, 2011 "wolę wydać na model i uczyć się składać niż na farby" moim zdaniem błąd, lepiej jeden dopracowany niż 100 nie pomalowanych. Nie powiedziałem, że nie będę malował modeli. Mam 8 standardowych farb i jak na razie nimi będę się posługiwał. Przyjdzie pora, że zrobię model jeden porządny z każdym dopracowanym szczegółem, lecz to trochę lat praktyki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Oli360! Jeszcze dużo czasu musi upłynąć ( jak sam napisałeś) żeby robić dobre modele. Świetnie, że je sklejasz i malujesz ale kilka uwag: -nie rób tych rdzawych zacieków, -kup płyn do nakładania kalkomanii, bo niestety Twoja gwazdka srebrzy się i widać, że to kalkomania, -podglądaj forum, wątki warsztatowe, czytaj, patrz, czytaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xDamian Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 I zrób washa! To od razu poprawia wygląd modelu. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 "wolę wydać na model i uczyć się składać niż na farby" moim zdaniem błąd, lepiej jeden dopracowany niż 100 nie pomalowanych. Zgadzam się z tym w 100%- farby nie są jakimś wielkim wydatkiem (jeden słoiczek akryli Pactry to ok. 5zł, z innymi farbami podobnie), a model pomalowany odpowiednią farbą wygląda o wiele lepiej i bardziej autentycznie niż inną. To, że jesteś niedoświadczony nie oznacza, że nie możesz chociaż próbować robić jak najbardziej dopracowane modele. Więcej się nauczysz robiąc jeden dobry model, nad którym spędzisz wiele czasu niż seryjnie wypuszczając średniaki. Dlaczego karabin maszynowy i kanister z tyłu są niepomalowane? Co do rdzy zgadzam się z przedmówcami- sam próbowałem na ostatnio zrobionym modelu zrobić taką rdzę i wyszło bardzo sztucznie. Na forum jest dużo tematów odnośnie robienia śladów eksploatacji, wystarczy dobrze poszukać. Zgadzam się, żebyś zrobił washa- model wygląda wtedy o niebo lepiej. Mam 8 standardowych farb i jak na razie nimi będę się posługiwał. Jakie to kolory i jaka firma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xDamian Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Dzięki za potwierdzenie mych słów, bardziej doświadczony kolego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Uwagi co do modelu już dostałeś, dodam tylko, że masz piękny ślad po wypychaczu na oparciu tylnej kanapy. Ale o czymś innym jeszcze chciałem. Rozumiem, że Academy może nie mieć praw autorskich do nazwy tego pojazdu, ale Ty chyba nie musisz się bać użycia słów "Willys Jeep". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Płyn do płukanki Sepia - wash Vallejo 73200 p 17 ml 9,40 zł, wystarczy na wiele modeli ;) 3szt suchych pasteli i będzie wyglądał lepiej pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 xDamian Bez przesady, nie taki znowu doświadczony. Po prostu uświadomiłem naszemu jeszcze mniej doświadczonemu koledze parę podstawowych praw i zasad, które znać powinien każdy modelarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oli360 Posted July 15, 2011 Author Share Posted July 15, 2011 Używam farby firmy pactra. Co do washa poczytam dzisiaj o nim i postaram się go zastosować lecz jeszcze nigdy tego nie praktykowałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Staraj się ją lepiej rozcieńczać i (jeśli, jak się domyślam, malujesz pędzlem) kłaść więcej cieńszych warstw, bo wydaje mi się, że w paru miejscach porobiły ci się zacieki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oli360 Posted July 16, 2011 Author Share Posted July 16, 2011 Czytałem trochę o tym wash'u i postanowiłem poeksperymentować troszkę. O to wynik mojej pracy, którą wykonywałem po raz pierwszy. Uwagi mile widziane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 (edited) Emotka " " jest bardzo adekwatna, bo twój "wash" można za przeproszeniem rozbić o kant dupy. Nie wiem, gdzieś ty o nim czytał, ale chyba nie na tym forum, bo mamy tu bardzo dobry artykuł na ten temat. Zamiast napuścić farbę w zagłębienia po prostu popaćkałeś nią cały model i na dodatek nie starłeś nadmiaru farby i model, zamiast nabrać głębi jest najzwyczajniej w świecie zapaćkany farbą. W dodatku nie wiem, czemu robiłeś go od razu na dwóch modelach, zamiast eksperymentalnie zrobić na jednym i nam pokazać, bo w ten sposób zniszczyłeś oba naraz. Dlaczego Kubelwagen ma niepomalowane wycieraczki i reflektory pomalowane na biało (i to strasznie niechlujnie)? Między dachem a pojazdem jest niezaszpachlowana szczelina. Nie obraź się, ale o ile twoje modele przedtem były całkiem dobre jak na początkującego, to teraz są zwyczajnie brzydkie. Następnym razem rób wash farbą olejną (nie zapomnij przed tym zabiegiem pomalować modelu lakierem błyszczącym, a następnie matowym, bo na tych modelach lakierów raczej nie widzę) i przede wszystkim ZWOLNIJ. Jedyne, co widać w twoich modelach to pośpiech i niedbałość. Sztuką nie jest stworzyć model w jeden dzień, ważniejsza od wielkich umiejętności i wiedzy jest cierpliwość, sumienność, dokładność i niezrażanie się swoimi niepowodzeniami. Sklej trzeci model, jaki ci został, ale tym razem nie rób go w 1 dzień, ale posiedź nad nim dłużej. Dokładnie obrób wszystkie części, ładnie i estetycznie wszystko sklej, powoli i dokładnie pomaluj, zrób PORZĄDNEGO washa. Na razie nie zaprzątaj sobie głowy brudzeniem, rdzą itd. Wtedy zobacz, czy jest różnica między modelem robionym na szybko, a modelem robionym długo i dokładnie. Edited July 16, 2011 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 Poczytaj jeszcze. Dobrze, że próbujesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oli360 Posted July 16, 2011 Author Share Posted July 16, 2011 Emotka " " jest bardzo adekwatna, bo twój "wash" można za przeproszeniem rozbić o kant dupy. Nie wiem, gdzieś ty o nim czytał, ale chyba nie na tym forum, bo mamy tu bardzo dobry artykuł na ten temat. Zamiast napuścić farbę w zagłębienia po prostu popaćkałeś nią cały model i na dodatek nie starłeś nadmiaru farby i model, zamiast nabrać głębi jest najzwyczajniej w świecie zapaćkany farbą. W dodatku nie wiem, czemu robiłeś go od razu na dwóch modelach, zamiast eksperymentalnie zrobić na jednym i nam pokazać, bo w ten sposób zniszczyłeś oba naraz. Dlaczego Kubelwagen ma niepomalowane wycieraczki i reflektory pomalowane na biało (i to strasznie niechlujnie)? Między dachem a pojazdem jest niezaszpachlowana szczelina. Nie obraź się, ale o ile twoje modele przedtem były całkiem dobre jak na początkującego, to teraz są zwyczajnie brzydkie. Następnym razem rób wash farbą olejną (nie zapomnij przed tym zabiegiem pomalować modelu lakierem błyszczącym, a następnie matowym, bo na tych modelach lakierów raczej nie widzę) i przede wszystkim ZWOLNIJ. Jedyne, co widać w twoich modelach to pośpiech i niedbałość. Sztuką nie jest stworzyć model w jeden dzień, ważniejsza od wielkich umiejętności i wiedzy jest cierpliwość, sumienność, dokładność i niezrażanie się swoimi niepowodzeniami. Sklej trzeci model, jaki ci został, ale tym razem nie rób go w 1 dzień, ale posiedź nad nim dłużej. Dokładnie obrób wszystkie części, ładnie i estetycznie wszystko sklej, powoli i dokładnie pomaluj, zrób PORZĄDNEGO washa. Na razie nie zaprzątaj sobie głowy brudzeniem, rdzą itd. Wtedy zobacz, czy jest różnica między modelem robionym na szybko, a modelem robionym długo i dokładnie. Widziałem jeden twój warsztat jakiegoś czołgu to muszę przyznać, że wszystko co tutaj ładnie opisałeś (z góry dzięki) to sam u Siebie tego zastosować nie potrafiłeś. Kleju pełno, pokrzywiony, rdza w ogóle ci nie wyszła, koła, gąsienice krzywo. Tak więc popracuj nad sobą i jak już dojdziesz do wprawy pouczaj innych. Modelu nie robiłem jeden dzień, lecz 4-5. Każdą część najpierw szlifowałem papierem ściernym później dokładnie wycierałem, malowałem i kleiłem. Staram się jak mogę PS. Wyszło bardziej zabrudzenie, lecz jestem z niego zadowolony bo modele będą wykorzystane w dioramie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 " rozbić o kant dupy " nie ładnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szlachcik1 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 Ciężko jest nie zlepić i pomalować modelu składającego się z max. 15 części w jeden dzień... Osobiście uważam, że pierwsze swoje modele początkujący modelarze powinni wybierać w skali 35. Nie mówię tu o dużych Tygrysach, Teciakach, czy Panterach ale o tanich, średniej wielkości modelach np. Panzer I z MB (ok. 39 zł). Większa powierzchnia do malowania, obrabiania, uczenia się różnych technik itp. Do zbudowania porządnie wyglądającego pojazdu w 72 potrzeba wbrew pozorom odrobiny doświadczenia... Oli360, nie zniechęcaj się i próbuj dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 Płyn do płukanki Sepia - wash Vallejo 73200 p 17 ml 9,40 zł, wystarczy na wiele modeli ;) 3szt suchych pasteli i będzie wyglądał lepiej pozdrawiam Jak nie to to farba olejna rozcieńczona terpętyną i tylko w zagłębienia, nadmiar zbieraj wacikiem do uszu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oli360 Posted July 16, 2011 Author Share Posted July 16, 2011 Tak, teraz już będę wiedział. Na ostatnim modelu tego zestawu wypróbuję tego:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 No dobrze, może mnie trochę poniosło , ale opisywałem to, co widzę, a tego, co napisałem, dowiedziałem się dopiero po sklejeniu owego czołgu, a skoro czegoś nie wiedziałem nie mogłem tego zastosować. " rozbić o kant dupy " nie ładnie jak napisałem trochę mnie poniosło, bo zrobienie "łosza" nie jest jakąś super trudną sztuką, a to, co koledze naszemu wyszło po prostu przypominało mi wszystko oprócz tego, co zamierzał zrobić, więc pisałem trochę pod wpływem impulsu.muszę przyznać, że wszystko co tutaj ładnie opisałeś (z góry dzięki) to sam u Siebie tego zastosować nie potrafiłeś. bo każdy wie, że łatwiej opanować teorię niż wykorzystać ją w praktyce i każdemu może się zdarzyć pouczyć kogoś innego mimo własnych błędów. Jak wcześniej napisałem tego, co ci napisałem dowiedziałem się dopiero PO sklejeniu czołgu, więc za bardzo nie miałem okazji zastosować tej wiedzy w praktyce. Poza tym nie porównujmy siebie, bo trudniej zbudować czołg ze 140 elementów wyprodukowany przez średnią firmę niż samochodzik z 10. A rdzy się nie czepiaj, bo tobie też najlepsza nie wyszła . Przepraszam więc wszystkich za ostre słowa i nutkę hipokryzji. Mam nadzieję, że się na mnie za to nie obrazicie, zwłaszcza Oli360. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hubert72 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 bo zrobienie "łosza" nie jest jakąś super trudną sztuką, Uwierz mi kolego , że jest to trudna sztuka tymbardziej jeśli ktoś się zaczyna wtajemniczać w modelarstwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 "łosza" zgadzam się w 100 % Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicia1975 Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 GeraltofPoland a twój model " rozbić o kant dupy " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeraltofPoland Posted July 16, 2011 Share Posted July 16, 2011 Wicia1975 spokojnie, przecież już wszystko wyjaśniłem i kulturalnie przeprosiłem. Ale co do mojego modelu niestety muszę się zgodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.