Skocz do zawartości

Mini 1/24 Tamiya


RapToWny

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko. Wczoraj odebrałem zamówione mini. Naszła mnie ochota żeby coś posklejać. Trochę mało robiłem bo farba długa schła. Będzie to mój pierwszy ,,plastik" więc uwagi i pomoc mile widziane;

Fotki:

p1000420ja.jpg

p1000419nj.jpg

p1000418n.jpg

 

 

 

A tutaj żeby nie robić oddzielnego tematu skończony golf który ewidentnie nie wyszedł (brakuje lusterek które kiedyś urwałem):

Zmiany:

- Cześciowo zmieniony lakier

- 2 głośniki peying w bagażniku

- wzmacniacz peying

- Kratka na fotelach

p1000411r.jpg

p1000412ah.jpg

p1000422n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plany na mini niezbyt porywające. Chcę zrobić granatowy lakier z dwoma białymi pasami na masce i brytyjską flagą na dachu i kolorowym wnętrzem ( granatowy z coś podobnym do koloru skórzanej tapicerki). To tyle. Ja dopiero zaczynam z plastikami więc się porywał zbytnio nie bedę. Wybaczacie mi to .

Dzisiejsze postępy (skończona pierwsza strona instrukcji):

p1000425y.jpg

 

p1000426jp.jpg

 

p1000427j.jpg

 

A tutaj trochę pomalowane podwozie (skończony będzie jak kupię lakier)

p1000428l.jpg

 

P.S Wszystkie zdjęcia robione w dzień, więc sam nawet nie wiem czemu te ciemne tło.

P.S 2 Nie chodzi o to że farba długo schnie (4 godz. bym nie czekał), tylko że przysłali go po południu to nie miałem kiedy robić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu wykąpał bym silnik w dot-3 i spróbował jeszcze raz. Wszystko masz położone bardzo grubo, widać smugi po pędzlu, itp. Może warto poćwiczyć rozcieńczanie farb. Ja do pędzla używam pactry/ revella/ vallejo+ wódeczka - kładą się świetnie a odpowiednio rozcieńczone nie zostawiają smug i schną b. szybko. Dobrze też zainwestować w jakiś podkład. Nie wiem jak sprawdza się tańszy motip (używany przez niektórych z powodzeniem). Tamiya jest droga, ale warto. No i nie spiesz się, bo mam wrażenie, że lecimy na ilość:]

 

Pzdr i wytrwałości życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malujesz chyba zbyt słabo rozcieńczoną farbą Całość jest dosyć grubo i nierówno pomalowana, w paru miejscach nie pokryła dokładnie elementów.

Podstawowa zasada malowania mówi że lepiej jest pomalować kilka razy mocniej rozcieńczoną farbą, niż starać się pokryć wszystko pierwszą warstwą.

Nie wiem ile masz tych humbroli, ale proponowałbym przerzucić się na vallejo, ewentualnie pactrę.

Teraz powinieneś wrzucić to wszystko do kreta i spróbować pomalować jeszcze raz tak jak Ci mówiłem.

 

Pamiętaj też o dokładnym obrabianiu szwów i śladów po wypychaczach na częściach, a przede wszystkim na śladów po wycinaniu z ramek!

Jak znam modele Tamyi to szwy były na wszystkich elementach zawiechy, i na tarczach, jak je umyjesz zobaczysz o czym mówię

Tak samo sprawa wygląda z kastą, sprawdź dokładnie czy nie ma na niej szwów, dopiero kiedy się ich pozbędziesz pomaluj ją podkładem, a dopiero na końcu lakierem (mam nadzieje że jeszcze tego nie zrobiłeś)

 

Ogólnie rzecz biorąc musisz przykładać większą wagę do dokładnej obróbki elementów, nie malować w ten sposób co teraz, no i przede wszystkim zwolnić, chcesz chyba żeby model wyszedł jak najlepiej, prawda?

 

Co do planu na model, podoba mi się, ale będziesz musiał zaopatrzyć się w taśmę tamiy

żeby uzyskać proste linie.

To chyba już wszystko, mam nadzieje że skorzystasz z tych uwag, i będziemy mogli zobaczyć bardzo ładnego miniaka na forum

 

MartiniOCP byłeś pierwszy.

ps. nie szkoda Ci takiego rozcieńczalnika na model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. nie szkoda Ci takiego rozcieńczalnika na model

 

Paradoksalnie to nie. Wódeczki sam raczej nie tykam, tą co rozcieńczam zgarniam z domu;] Ojciec zawsze coś tam ma od klientów, więc wydaje mi się, że robię mu przysługę - dbam o jego zdrowie! Nie wiem tylko czy on dostrzega moje oczywiste intencje. Tak poważniej to wiem, że samą wodą destylowaną też idzie nieźle, ale ostatnio miło mi się pracowało z bolsem (0,2) a smaku i zapachu brzoskwiniowym ;]

 

 

PZdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S Wszystkie zdjęcia robione w dzień, więc sam nawet nie wiem czemu te ciemne tło.

Po primo, nie używaj lampy błyskowej, automat wtedy głupieje. Primo-ultimo, zadbaj o wystarczającą ilość światła w pokoju. Odsłoń żaluzję, firanki, psa, kota, czy co tam ci światło zabiera

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Moja opinia - ogólnie to chyba pozytywna. "Chyba", dlatego, że - mimo wszystko - jest sporo baboli.

Kasta - widać niezeszlifowane szwy. Tamiyka ma fajną jakość, jak się spieszysz (a chyba gdzieś biegniesz cały czas ) to można sobie darować szpachlę, ale nie zaszkodzi przejechać papierkiem gdzieniegdzie. 5 minut roboty a efekt końcowy dużo lepszy.

Lakier - matowy i chropowaty. To pewnie kwestia bezbarwnego, więc może nad tym popracuj przy kolejnym modelu. Poza tym, białe paski/dach do poprawek.

Obramówki wokół okien gdzieniegdzie krzywe.

Wnętrze/ silnik - fotele następnym razem lepiej zamaskuj, żeby krawędzie równe powychodziły/ z silnikiem chyba nic nie robiłeś od ostatniej jego prezentacji, więc zakładam, że jest grubo na zielono. Średnio fajnie.

 

Jako model, który składa się samemu po to, żeby od A do Z mieć wpływ na jego jakość, Twoje mini sprawia wrażenie, że ten wpływ na jakość nie bardzo Cię interesuję.

Jako gadżet na półce - czego nie. W końcu to urokliwe mini.

 

Czekam na kolejne Twoje prace. Nie spiesz się.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest tak całkiem źle:)

I jeszcze oprócz tych baboli co wymienił Martini to zauważyłem że Ci klej się porozlewał koło lusterek. I czemu masz srebrne kierunkowskazy?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Niestety kolega przez pośpiech zwyczajnie zmarnował szansę na wykonanie fajnego i raczej dość prostego modelu .To boli zważywszy na to, że masz talent.To twój brak cierpliwości i brak dbałości o schludność warsztatu niszczy Twoją pracę. Nie ma co się tutaj tłumaczyć niedługim stażem modelarskim

 

Koledzy wymienili już prawie wszystkie niedoskonałości. Ja ze swej strony dodam lusterko na którym znajduje się plama z lakieru, którym pokryta jest karoseria.

 

Lakier - matowy i chropowaty. To pewnie kwestia bezbarwnego, więc może nad tym popracuj przy kolejnym modelu. Poza tym, białe paski/dach do poprawek.

 

Poza tym prawdopodobnie lakier nawet na odległość nie widział narzędzi i past polerskich.

 

Nie mówię Ci o tym, by Ci dopiec bo nie mam w tym żadnego celu. Ja po prostu widzę, że Ty lubisz sklejać, daje Ci to radochę, ale od samego otwarcia pudełka zamiast myśleć o tym co zrobić by model wyglądał ładnie, Ty już szykujesz mu miejsce na półce i robisz go tak szybko by to miejsce nie zdążyło złapać kurzu. To oczywiście Twoja sprawa jak wykonujesz swoje prace, ale jeśli pokazujesz je szerszej publice, to powinieneś się spodziewać komentarzy, które niekoniecznie będą samymi ochami i achami. W przypadku tego modelu na plus mogę zaliczyć jedynie to, że zdecydowałeś się na wykonanie Mini, bo to świetna maszynka.

 

Mnie pozostaje tylko nadal życzyć Ci cierpliwości gdyż to jest Ci teraz najbardziej potrzebne, jeśli chcesz aby Twoje prace stawały się coraz lepsze.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Witajcie. Od ostatniego momentu kiedy pokazałem to mini trochę dużo się zmieniło. Model został na nowo rozebrany, zrobiony jeszcze raz, choć jakość nie wiele lepsza . Prace trwały około 4 miesięcy. Ale to i tak nie jest to co chciałem uzyskać. Każda zmiana nie była przemyślana , robiłem po prostu że był pomysł to robimy. Nadal jest dużo baboli m.in. problem z równą kreską, lakier i jego położenie, dziurki w zderzaku, noo i te opony które robiłem pierwszy raz. Chciałbym jeszcze pomalować chromy z przodu ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Zmiany to:

-czerwony lakier

-jedno lusterko zamontowane przy drzwiach

-rejestracja z lewej strony ( patrząc od strony kierowcy)

-kierownica z lewej strony

-czarny dach

-zmieniony tylni zderzak

-zmieniony układ wydechowy

-przemalowany kompletnie silnik

-nowe felgi z dorobionymi oponami

file.html[/img]

file.html[/img]

file.html[/img]

file.html[/img]

file.html[/img]

file.html[/img]

Jestem z niego średnio zadowolony, choć troche radości gdy na niego patrze jest . Wiele się przy nim nauczyłem. Na pewno to nabrane"doświadczenie" wykorzystam to przy mazdzie mx-5. Od razu mówię fotograf ze mnie marny (taki jak modelarz pewnie na razie XD ). Nie owijajcie w bawełne możecie hejtować ile wlezie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.