Skocz do zawartości

BRDM-3, Dragon, 1:35


lkmiec

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem,

 

na początek dwa słowa historii - jak się okazuje modelarzem się jest całe życie, więc po ok. 15 latach wróciłem do tego zajęcia i dla rozruszania starych kości wygrzebałem z szafy posklejanego właśnie te 15 lat temu, poobijanego przy kolejnych przeprowadzkach, malowanego ze 3 razy BRDMka od Dragona (wtedy to był niezły rarytas ;)

 

przeszedł dosyć brutalną kurację czyszczącą, toporne dorabianie brakujących części i to co najprzyjemniejsze, czyli malowanko ;)

 

licze na kilka słow konstruktywnej krytyki, ale głownie właśnie w tym ostatnim zakresie, czyli o tzw. odczucia artystyczne ;)

 

(btw. zdjęcia najlepsze jakie potrafiłem, może jutro uda się zrobić lepsze)

 

DSC_0100.jpg

 

DSC_0098.jpg

 

DSC_0096.jpg

 

DSC_0093.jpg

 

DSC_0092.jpg

 

DSC_0087.jpg

 

DSC_0080.jpg

 

DSC_0078.jpg

 

DSC_0075.jpg

 

DSC_0074.jpg

 

DSC_0069.jpg

 

DSC_0060.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te czerwonawe wstawki to...?Sorry, nie do końca wiem co chciałes tym uzyskać ale skoro dałeś na matowy( bardzo chłonny)podkład to efekt niestety jest taki -plamy i widoczne zacieki.

Poza tym bardzo dużo niepomalowanych elementów.Obawiam sie że lepsze fotki jeszcze bardziej pokazałyby niedoróbki więc może jeszcze coś poprawisz

Ale żeby nie było...koła na +

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, a zatem:

 

"czerwone wstawki" to (biorąc poprawkę na przekłamanie zdjęcia) wychodząca farba podkładowa i rdza, zacieki są oczywiści celowe i z tego samego powodu

 

a co do niepomalowanych elementów - chyba czegoś nie widze..

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem powinien on trafic do dzialu SF.Jest to galeria i wystawiania praca powina byc jakos opisana,skad,czyja chodzi mi o kraj pochodzenia.A jesli jest to eksperyment malarski to bardziej warsztat.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem koloru kamuflażu. Wygląda jakby stał na złomowisku. Poza tym mnóstwo niedomalowanych miejsc. Ogólnie dość słabo. Następnym razem będzie lepiej. Podobają mi się natomiast zabrudzone koła. Ten efekt fajnie Ci wyszedł. Popraw się następnym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ Dzięki za komentarz. Generalnie model jest w jednolitym piaskowym, plus trochę zadrapań/obić/rdzy i suche pigmenty. Fakt, że jest tego sporo (chociaż na żywo wygląda lepiej). Następny powoli się tworzy, ale to jeszcze potrwa (ciężko z czasem)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czyj żesz on jest? Znaczy się ten odmieniec. Żadnych znaków taktycznych, rozpoznawczych?

Pytam, bo chciałbym poznać kraj który używa takiego koloru "piaskowego".

P.S.

A koła pomocnicze to mu opadły z rozpaczy, czy raczej ze wstydu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ odpowiadając:

 

1) oczywiście się nie gniewam - nie po to wrzucam foty na forum, żeby bać się krytyki - w końcu napisałem, że wróciłem do tej zabawy po wielu latach, a i model przeleżał swoje w kilku szafach w kilku mieszkaniach ;)

 

2) co do "właściciela"

 

a) a czyjże jest ten:

brdm-2-DMST9111762_JPG.jpg

 

albo ten:

brdm-2-ntc.jpg

 

albo ten:

ejercito71.jpg

 

czasem mam wrażenie, że zapominamy o realiach afryki, bliskiego wschodu itp, gdzie często pojazdy nie mają kompletnie żadnego oznakowania

 

b) przyznaję oczywiście, że nie wzorowałem się na konkretnej fotografii konkretnego modelu, ale też nie uważam, że tak zawsze być powinno

 

c) co innego z kolorem - faktycznie jest trochę za bardzo "soczysty". chociaż prawdziwy odcień kamo widać głównie w nadkolach (i tu, jak się już przyznałem, nie dotarło moje brudzenie) i na podstawie głowicy wyrzutni - nie jest on aż tak "pomarańczowy", który to odcień (a w zasadzie paletę odcieni, co na podkręconych zdjęciach widać trochę lepiej) dają głownie pigmenty (pyły wszelkiem maści)

 

3) co do kół pomocniczych, to nie rozumiem komentarza?? ich pozycja zależy od decyzji kierowcy, czyż nie?

 

rs.jpg

 

Dzieki za wszystkie komentarze i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.